Liczba wyświetleń: 788
Jak donoszą brytyjskie media, “Facebook” usunął w ostatnim czasie sporą liczbę postów zawierających zdjęcia arcydzieł wybitnych flamandzkich artystów, w tym słynnego Rubensa. Serwis argumentuje swoje działania nagością widoczną na obrazach.
Flamandzka organizacja turystyczna Toerisme Vlaanderen wystosowała oficjalny list do właściciela “Facebooka”, Marka Zuckerberga, w którym wyraża swoje ubolewanie z powodu usunięcia dzieł Rubensa i innych artystów barokowych. Przedstawiciele organizacji otwarcie przyznają, że cenzura narzucona przez platformę “utrudnia im życie”. Pod listem podpisało się większość flamandzkich muzeów, które popierają działalność Tourisme Vlaanderen.
Brussels Times twierdzi, że organizacja turystyczna próbuje wykorzystać ostatnie działania Facebooka na swoją korzyść, licząc, że rozgłos medialny zachęci większą rzeszę turystów do odwiedzania flamandzkich muzeów. Samo postępowanie platformy Zuckerberga może z kolei zastanawiać.
W obecnych czasach, gdy nagość stała się niemalże nieodłącznym elementem współczesnej kultury popularno-masowej, XVII-wieczne obrazy nie powinny szokować i bulwersować obserwujących. Trudno też jednoznacznie uznawać Facebooka za obrońcę cnót i zasad moralnych, jako że całkiem niedawno głośno było o filmie, na którym znęcano się nad niemowlakiem, a serwis nie spieszył się z podjęciem jakichkolwiek kroków. Cóż, być może powody są zupełnie inne, a rzekoma nagość jest tylko przykrywką. W końcu, gdy nie wiadomo o co chodzi…
Autorstwo: ZychMan
Ilustracja: Peter Paul Rubens
Na podstawie: BBC.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Myślę, że solą w oku pejsbooka jest nie nagość, a kolor skóry postaci. Chodzi o wywarcie presji, by przemalować to i owo na czarno. Ten obraz po prostu nie spełnia kryteriów “No racism”.