Yutu nawiązał kontakt

Opublikowano: 14.02.2014 | Kategorie: Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 774

“Pogłoski o mojej śmierci były mocno przesadzone” – mógłby za Markiem Twainem powtórzyć łazik Yutu. Jeszcze wczoraj chińskie media donosiły, że łazik uznano za utracony. Dzisiaj dowiadujemy się, że odebrano sygnał z Yutu. Jak doniosła agencja Xinhua, jeden z naukowców pracujących przy misji powiedział: “Kondycja małego królika [Yutu to imię nefrytowego królika, który jest maskotką bogini Chang’e. Z kolei Chang’e to nazwa pojazdu, który zawiósł Yutu na Księżyc – red.] poprawia się. Mamy pewne wskazówki, że się budzi. Poczekajmy jeszcze chwilę.”

Kłopoty Yutu rozpoczęły się podczas przygotowań do drugiej nocy księżycowej. Jeden z paneli słonecznych, które podczas dwutygodniowej nocy chronią wnętrze urządzenia przed wychłodzeniem, nie zwinął się prawidłowo. Przy prawidłowym zwinięciu panele, wraz ze znajdującym się w łaziku izotopowym źródłem ciepła, powinny utrzymać jego temperaturę w okolicy -40 stopni Celsjusza. W tym czasie na Księżycu temperatura spada do -180 stopni.

Doniesienia o wysłaniu przez Yutu sygnału napawają optymizmem. Na razie jednak jest zbyt wcześnie by stwierdzić jak poważnych uszkodzeń mógł doznać i czy będzie w stanie dokończyć misję.

Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: New Scientist
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.