Liczba wyświetleń: 668
Walka o miejsca w przedszkolach z każdym rokiem coraz bardziej się zaostrza. Teraz urzędnicy sprawdzają, czy zgłaszając swoje dzieci do przedszkola nie kłamali, aby zapewnić im miejsce.
Z informacji trójmiejskiej „Gazety Wyborczej” wynika, że w związku z nowelizacją ustawy o zasadach naboru do przedszkoli, urzędnicy zyskali nową broń. Rodzicom, przyłapanym na składaniu nieprawdziwych oświadczeń dotyczących m.in. samotnego wychowywania dziecka grozi nawet… więzienie.
W związku z brakiem miejsc w przedszkolach często rodzice decydują się na oszustwo. Aby uzyskać preferencyjne warunki deklarują, że samotnie wychowują dziecko. Dzięki temu uzyskują dodatkowe punkty i zyskują większe szanse w rekrutacji do przedszkola.
Tymczasem Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku dokładnie sprawdza składających takie oświadczenia rodziców. Osoby składające fałszywe oświadczenia mogą ponieść konsekwencje prawne. Za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat.
Autor: rz
Na podstawie: trojmiasto.gazeta.pl
Źródło: Niezależna.pl
Poznaj plan rządu!
Jeszcze trochę a zostaną wysłane w teren zespoły określonych służb do rekwirowania laptopów, na których wydrukowano fałszywe oświadczenia. Zamiast kazać urzędnikom zwiększyć liczbę przedszkoli.
zamiast aferzystów taśmowych, to rodziców do więzień wysyłają
Poświadczanie nieprawdy w dokumentach jest przestępstwem.Widać niektórzy o tym zapominają. Naprawdę rozumiem, że miejsc w przedszkolach jest dużo za mało ale nie może być łatwej zgody na premiowanie oszustów.Jeśli pierwszeństwo w otrzymaniu miejsca mają mieć dzieci samotnych matek to po to aby miejsc właśnie nie dostawały dzieciaki matek samotnych tylko na potrzeby składania oświadczenia.Samotne matki mają wystarczająco ciężko aby jeszcze musiały konkurować z cwaniaczkami. A uwagi o tym, że miejsc w przedszkolach powinno być więcej pełna zgoda.Podobnie jak z tym, że wszyscy powinni być wobec prawa równi a nie,że prawo powinno obowiązywać tylko wobec maluczkich.Niech się pisiorki nie stroją w piórka praworządnych.Dobrze pamiętamy co zrobili gdy rządzili: np.: dopuścili do samobójstwa Blidy (śledztwa wykazały, że oczywiście brak jest winnych tej sytuacji)czy zmuszenia do porodu w areszcie księgowej pana Dochnala. Pozdrawiam
Agama ,a co tam niby karalnego powiedziano ,cynicznie tak,zlamanie prawa chyba w korei pln.
To moze trzeba zglosic do prokokuratury ze jakis kartofel uprawia sex z kotka ,W Polsce sodomoa ,w UK np. Gorsze niz zabicie czlowieka
W d… miejcie takie tam przepisy i racje zboczeńców urzędniczych, – każdy rodzic ma prawo i obowiązek nadane przez nature do zapewnienia jak najlepszych warunków rozwoju swoich dzieci. Urzędnicy faworyzują dzieci z domów rozbitych bo chcą aby tego rodzaju ludzie mieli większe szanse w życiu nad tymi z rodzin pełnych. To jest koń trojański… dlatego należy go zawetować i każdy rodzic powinien zgłosić, że jego dziecko pochodzi z rodziny rozbitej z dopiskiem: Wszystkich nas nie zamkniecie! Nie damy się zastraszyć!
agama chyba nie myslisz, ze aferzysci tasmowi wysla siebie do wiezienia.