Liczba wyświetleń: 525
E-matix.pl to kolejny serwis, który rzekomo oferuje pracę i zachęca do rejestracji, ale rejestracja skutkuje kupieniem usługi za kilkadziesiąt złotych. Przypomina on do złudzenia inny serwis pobieraczkowy – Profescon.pl, który niby to obiecywał pracę i zachęcał do rejestracji, ale tak naprawdę rejestracja oznaczała wykupienie usługi “tworzenia profilu” za 30 zł. Profescon.pl groził “Dziennikowi Internautów” pozwem za samo opisywanie jego działalności, ale na stronie firmy nie było nawet danych teleadresowych, co jest w polskich warunkach poważnym brakiem.
Profescon.pl wydaje się już historią, ale w internecie pojawił się serwis do złudzenia go przypominający, zarówno wyglądem, jak i sposobem działania. Jest to E-Matix.pl. Na stronie głównej E-Matix.pl widzimy coś, co wygląda na ogłoszenie o pracę. Poszukiwany jest m.in. “Promotor klienta”, a E-Matix.pl obiecuje miesięczne wynagrodzenie w wysokości 2 tys. zł netto.
Ogłoszenie wygląda tak:
Może się wydawać, że to naprawdę ogłoszenie o pracę i kliknięcie przycisku “PRACA” skieruje nas do formularza, dzięki któremu można zgłosić swoją kandydaturę. Rzeczywiście kliknięcie tego przycisku zaprowadzi do formularza rejestracji, który wygląda tak:
Wszystko wskazuje na to, że wypełnienie formularza otwiera drogę do pracy. Nigdzie na stronie z formularzem nie ma informacji o tym, że rejestracja wiąże się z jakimikolwiek kosztami. Jest jednak mały link do regulaminu i tu jest pies pogrzebany.
W regulaminie czytamy, że E-matix.pl to “Serwis internetowy, katalog danych, skupiający ludzi gotowych do podjęcia pracy w Firmie E-Matix”. Nie możesz zatem liczyć na pracę, ale raczej na to, że zostaniesz dodany do katalogu ludzi gotowych do podjęcia pracy. To spora różnica.
W regulaminie czytamy też, że:
“1. Przedmiotem świadczonej usługi jest utworzenie profilu użytkownika z danych, które użytkownik podał podczas rejestracji.”
Powtórzmy to jeszcze raz. Rejestrując się w E-Matix.pl, wykupujesz usługę polegającą na utworzeniu profilu w E-Matix.pl. Nie oznacza to, że dostaniesz jakąkolwiek pracę. Co jednak ważniejsze, utworzenie profilu nie jest bezpłatne, o czym mówi regulamin.
“6. Opłata za cały okres świadczonej usługi wynosi 25,00 (słownie: dwadzieścia pięć złotych, 00/100), w tym 23% VAT i nie podlega zwrotowi.”
“14. W przypadku braku wpłaty przez okres ważności umowy, ulega ona automatycznemu przedłużeniu o rok, co skutkuje podwojeniem płatności.”
Do “Dziennika Internautów” zgłosiła się już jedna osoba, do której E-Matix.pl wysłał wezwanie do zapłaty na kwotę 35 zł. Dlaczego 35 zł, a nie 25 zł? Trudno to ustalić, ponieważ E-Matix.pl może cały czas wprowadzać zmiany do swojego regulaminu. Obecny regulamin również mówi, że każdy nowy regulamin wchodzi w życie z momentem opublikowania go na stronie.
Teraz już wiecie, z czym może się wiązać rejestracja w E-Matix.pl. Wiecie również, że firma próbuje domagać się pieniędzy od osób, które się zarejestrowały. Wierzymy, że firma stojąca za E-Matix.pl będzie nam wdzięczna za ten artykuł, bo przecież nikomu nie zależy na niechcianych rejestracjach, prawda?
“Dziennik Internautów” zadał pewne pytania przedstawicielom E-Matix.pl, ale jak dotąd nie odpowiedzieli.
Warto podkreślić, że regulamin E-Matix.pl przewiduje możliwość odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni. W tym celu należy wysłać e-mail na adres “biuro@e-matix” (taki właśnie adres wskazuje regulamin). Niestety można się obawiać, że brak literek “.pl” w tym adresie sprawi, że e-mail nigdy nigdzie nie dotrze. Czyżby komuś nie zależało na otrzymaniu e-maili?
Osobnym, godnym omówienia wątkiem jest podobieństwo E-Matix.pl do wcześniej opisywanego Profescon.pl.
Jak wspomnieliśmy, Profescon.pl nie publikował na swojej stronie adresu. Firma posługiwała się tylko niepełnym numerem REGON (34086934) oraz numerem NIP (554-243-48-03). Te numery identyfikowały dawniej firmę BydMat z Bydgoszczy, ale nie firmę o nazwie Profescon.pl.
Z regulaminu E-Matix.pl wynika, że ten serwis jest prowadzony przez firmę E-Matix, również z Bydgoszczy, z siedzibą przy ul. Kijowskiej 37/39. Regulamin podaje też numery NIP (554-243-48-03) i REGON (340869341), które jak łatwo zauważyć, pokrywają się z danymi firmy stojącej za Profescon.pl.
“Dziennik Internautów” prowadził w przeszłości korespondencję z przedstawicielami Profescon.pl, którzy podpisywali się pewnym kobiecym nazwiskiem. 12 dni temu kontaktowali się z nami przedstawiciele bydgoskiej policji, twierdząc, że prowadzone jest postępowanie w sprawie bezprawnego wykorzystania danych osobowych kobiety o tym nazwisku. Nie jest to może najważniejszy wątek dla naszych Czytelników, niemniej może posłużyć do oceny wiarygodności firm takich, jak Profescon.pl.
To kolejny tekst, który potwierdza naszą teorię o tym, że serwisy pobieraczkowe to rosnący problem i należy coś z tym zrobić. Jak dotąd tylko Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji zapewniało nas, że trwają prace nad przepisami, ale odpowiedzialne za to Ministerstwo Sprawiedliwości konsekwentnie uchyla się od odpowiedzi na nasze pytania w tej sprawie.
Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów
Poznaj plan rządu!
adminie 😉 Obrazki się nie pokazują bo w kodzie jest literówka: ematix3.jpg zamiast ematrix3.jpg
Pozdrowienia 🙂 🙂 🙂 🙂
Witam. Jesteśmy jednymi z osób które mają problem z powodu rejestracji na portalu. Z tego co widzimy takich osób jest coraz więcej. Staramy się zebrać wszystkie informację, które mogą być pomocne przy dalszych roszczeniach ze strony tej… firmy. Rzecznik praw konsumenta twierdzi ze nie zajmuję się takimi sprawami. UOKIK może przyjąć zawiadomienie ale nie rozpatruje spraw indywidualnie. Udało nam się znaleźć kilka aktów prawnych na które można się powołać, jednak czekamy jeszcze na konsultacje z radcą prawnym. Jeśli ktoś posiada jakieś informacje które mogą okazać się pomocne proszę o kontakt z fpkontakt(malpaa)aol.com
Odstąpić od umowy zawartej na odległość (z uwagi na brak potwierdzenia uprawnień związanych z możliwością odstąpienia od umowy zawartej na odległość w ciągu 10 dni, mamy na to 3 miesiące) lub powołać się na błąd w oświadczeniu woli, a wątpliwości wyjaśniać u miejskich lub powiatowych rzeczników konsumentów.
Na koniec nie przejmować się groźnie wyglądającymi pismami, choćby ilość pogrubień, podkreśleń, wykrzykników i przepisów prawnych przytłaczała.
Dziękuję za informacje. Obawiam się jednak, że druga strona będzie podnosić argument że sam wpis w regulaminie o 10-dniowym jest wystarczający. Jednak zgodnie z prawem polskim i dyrektywami unijnymi jest wymagane potwierdzenie takiej informacji pisemnie. Dyrektywa unijna jest w tym wypadku bardziej precyzyjna, bo określa że informacja ma być podana na nośniku trwałym czego w myśl wyroku TSUE nie może stanowić link do strony z regulaminem. Najgorsze, że nikt nie potrafi określić jednoznacznie czy te przepisy mają tu zastosowanie.
Zapis w regulaminie nie jest wystarczający, bo regulamin nie stoi ponad prawem.
FreeG dobrze pisze nie bać się groźnie wyglądających wezwań do zapłaty!Biznesy typu pobieraczek to niejedyny problem.Częste jest również skupowanie przedawnionych długów albo wykorzystywanie baz danych odkupionych upadłych firm.Wysłanie wezwania do zapłaty w formie druku kosztuje niecałe 2 zł wysyłają 100 wezwań i wystarczy ,że ktoś się przestraszy i zapłaci 300-400zł i już się takie ,,biznesy”kręcą.
A czy można zarejestrować firmę na adres skrytki pocztowej i adres tejże skrytki podać jako Adres głównego miejsca wykonywania działalności?? Ta firma tak zrobiła. Czy to zgodne z prawem że jej siedzibą jest skrytka pocztowa?
Zainteresowanych informuje iż posiadam wersje regulaminu z przed 18 wrzesnia tzn. przed dokonaniem zmian. Regulamin który byl dostepny w chwili akceptacji nie pozwalal na rozwiazanie umowy w sposob ktory byl w nim zawarty, a zatem byl niezgodny z ustawa na podstawie której domagają sie pieniedzy. Moim zdaniem w tym wypadku niemozna uznac regulaminu jaka wiążącą forme umowy.
fpkontakt a skąd wiesz że przed 18 września regulamin był inny? mogę prosić tę wersję regulaminu?
Wiążący jest ten regulamin, który akceptujemy w trakcie rejestracji, chyba że zawiera zapisy niezgodne z prawem, wtedy nie obowiązuje jedynie te niedozwolone klauzule, a nie cała umowa.
W sprawie regulaminu prosze o kontakt mailowy. Postaramy sie wieczorem przeslac poprzednia wersje regulaminu zawierająca bład który uniemożliwił konsumentom odstąpienie od umowy. Wszystkim ktorzy Czują się poszkodowani radze zgłosic zawiadomienie do Bydgoskiego UOKIK w formie pisemnej, można też spróbowac zglosić sie do Rzecznika Praw Konsumenta no i oczywiście skorzystać z bezpłatnej porady prawnej.
@fpkontakt
O jakim błędzie piszesz?
Punkt 9 regulaminu zastrzega ze wypowiedzenie w terminie 10 dni ma zostac wyslane na adres mailowy ktory zostal blednie zapisany. W zwiazku z tym nie mozna bylo takowego wysłac. Blad zostal poprawiony dopiero po 18wrzesnia. umowa-regulamin musi dawac mozliwosc odstapienia od umowy, w tym wypadku tej mozliwosci niebylo. Informuje rownież ze dzisiaj znow zmieniono zapis adresu mailowego na bledny. Niewiemy co maja na celu te działania jednak wskazują ze osoba prowadzaca portal sledzi opinie na forach. Pozdrawiamy.
Jak już pisałem, poinformowanie o prawie do odstąpienia musi być udostępnione konsumentowi na piśmie, zatem zapis regulaminowy umieszczony na stronie www nie wystarcza, co przedłuża okres na odstąpienie do 3 miesięcy. Samo oświadczenie powinno być złożone na piśmie. Nie mniej jednak do skutecznego odstąpienia wystarczy wysłanie samego oświadczenia, nie musimy dbać o to, czy przedsiębiorca je przeczyta. Ważne, że potrafimy udowodnić jego wysłanie w odpowiednim terminie. Umowa jest uważana za niezawartą.
Co w takim razie z zapisem w regulamie odnosnie tego ze dla swej WAŻNOŚCI oświadczenie powinno być przesłane mailowo a jak już pisałem nie ma możliwości wysłania takiego maila bo to co jest podane w regulaminie nie jest adresem mailowym (nie zawiera domeny com, pl itd.)
Mogliby sobie nawet zastrzec, aby wysłać oświadczenie na pachnącym papierze barwy łososiowej, lecz taki punkt nie miałby żadnej mocy prawnej. Kwestie odstąpienia od umowy zawartej na odległość w sposób wystarczający reguluje ustawa. Jeśli adres był błędny, jest to tylko kolejny dowód na niekorzyść portalu.
Swoją drogą rozmawiamy o kwestiach, które twórcy stron wyłudzających pieniądze mają gdzieś. Osoby wysyłające oświadczenie z powodzeniem lub nie, w terminie lub nie i tak w końcu otrzymują listownie wezwanie do zapłaty.
Na chwile obecną brak możliwości kontaktu z firmą droga mailową (nawet wysyłając je pod właściwy adres). Po wysłaniu wiadomości przychodzi odpowiedz zwrotna “host 94.75.225.21 said: 550-JunkMail rejected”. Pozostaje jedynie tradycyjna forma odstąpienia od umowy.
Do wszystkich którzy zdecydowali się wpłacić na pieniądze na wskazane konto:
To ze wpłacili państwo pieniadze na konto tytułem zapłaty za usługe nie pozbawia prawa do wystosowania pisma o odstąpienie od umowy wraz ze zwrotem posiesionych kosztów. Skoro nikt nie dostał potwierdzenia zapłaty (tak wynika z relacji osób z którymi jesteśmy w kontakcie) istnieje podejrzenie że od kwoty nie został odprowadzony podatek oraz stosowne składki, a zatem zasadnym bedzie zgłoszenie zawiadomienia do ZUSu oraz Urzędu Skarbowego.
Do użytkownika mmxxmm:
Myślimy, że z tym pytaniem można zwrócić się do inspekcji pracy.
Jeśli znajdziemy troche wolnego czasu postaramy się przygotować odpowiednie pisma skierowane do właściwych organów i udostępnić zainteresowanym drogą mailową. Pozdrawamy.