Tęcza nad Gdańskiem

Opublikowano: 02.06.2015 | Kategorie: Seks i płeć, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1051

Przez Trójmiasto przeszedł w sobotę pierwszy Marsz Równości. Wzięło w nim udział 1,5 tys. osób.

Wsparły go organizacje walczące o prawa osób LGBT z Polski i zagranicy, był na nim obecny również prezydent Słupska Robert Biedroń. Spodziewano się, że frekwencja wyniesie około 500 osób, pojawiło się jednak ponad 1,5 tysiąca uczestników.

Głos w imieniu demonstrantów zabrała m.in. wicemarszałkini Sejmu Wanda Nowicka. – To tutaj w Gdańsku narodziła się Polska wolność, mam nadzieję, że od tego marszu narodzi się również Polska równa dla wszystkich obywateli – mówiła.

– Kwestia równouprawnienia osób LGBT musi się znaleźć w agendzie politycznej na całym świecie, bo chodzi tutaj o podstawowe prawa człowieka – dodał ambasador Szwecji Staffan Herrström. – W Szwecji już jakiś czas temu uznaliśmy, że miłość osób tej samej płci nikomu nie szkodzi, i zalegalizowaliśmy małżeństwa homoseksualne, choć też wydawało się to kiedyś nierealne. Każdy może się przyczynić do zmiany, sprzeciwiając się na przykład mowie nienawiści czy niewybrednym dowcipom wobec osób LGBT. Przyjechałem do Gdańska na marsz ze swoją żoną Karen, by okazać wam nasze wsparcie. Za dwa tygodnie będziemy na Paradzie Równości w Warszawie, gdzie dołączą do nas jeszcze nasze dwie córki.

Robert Biedroń nawiązał w swoim przemówieniu do narodzin „Solidarności”: – Chciałbym, aby nasz głos usłyszeli ci wszyscy politycy, którzy walczyli kiedyś o wolność, równość i solidarność. Niech zobaczą, że dziś w Polsce ciągle trzeba wychodzić na ulice, aby upominać się o te wartości. Jesteśmy polskimi patriotami i idziemy maszerować o wolność, równość i solidarność!

Sobotni marsz był zwieńczeniem tygodniowego cyklu imprez o tematyce LGBT: projekcji filmowych, koncertów, wystaw i debat. Tuż przed pochodem w Europejskim Centrum Solidarności odbyła się dyskusja pod hasłem „Tęczowe rodziny w Polsce i w Europie”. Marsz wsparł wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk, co zostało odczytane jako ważna deklaracja ze strony władz miasta, że podobne inicjatywy w przyszłości nie będą, jak do tej pory, lekceważone. – U nas władza do tej pory chadzała tylko na obchody kościelne albo na wystawy jamników – podsumował Biedroń.

Nie obyło się bez incydentów. Ruch Narodowy dwa razy usiłował zatrzymać pochód. Gdańska radna Prawa i Sprawiedliwości Anna Kołakowska wraz z rodziną położyła się na jezdni, chcąc zablokować przemarsz. Interweniowała policja.

Gdańskie obchody to wstęp do wielkiego święta – warszawskiej Parady Równości zaplanowanej na 13 czerwca. Parada ma długą tradycję: od 2001 roku nie wyszła na ulice Warszawy tylko w 2004 i 2005, gdy zakazał jej ówczesny prezydent miasta Lech Kaczyński. Ostatnia odbyła się pod hasłem „Równe prawa – wspólna sprawa”. Wsparło ją 27 ambasad akredytowanych w Polsce oraz Pełnomocnik Rządu do Spraw Równego Traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz.

Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. grzech 02.06.2015 13:53

    równość wobec prawa zapewnia nam konstytucja napisana i uchwalona przez środowisko lewicy. Organizując marsze i drąc się zaprzeczacie swoim mocodawcom. Czy ktoś was pali zabija i niszczy? Krzywda się wam dzieje? Nie podcina się gałęzi na której się siedzi

    Jednego nie można zrobić – nie zmienisz natury ucinając sobie to i tamto by zmienić płeć. Bóg nas stworzył takimi jakimi jesteśmy i powinniście to zaakceptować. Ze związku osób tej samej płci dzieci nie będzie. A celem par jest dawanie potomstwa by mieć następców. Przyrody nie oszukasz.

    Swoim zachowaniem niszczycie kulturę, deprawujecie młodych zawstydzacie starszych i jesteście strasznie roszczeniowi.
    Chcecie się kochać między sobą zamknijcie się w domu, jak normalni ludzie. A po wyjściu zachowujcie się jak należy. Nie psujcie innych

  2. XXIRapax 02.06.2015 16:16

    1.5 tysiąca ludzi ??
    Aż strach pomyśleć ilu takich leni w całej Polsce “walczy o wolność”.

  3. Jedr02 02.06.2015 16:59

    ” Ze związku osób tej samej płci dzieci nie będzie. A celem par jest dawanie potomstwa by mieć następców”

    Czy bezpłodnym również należy zakazać łączyć się w pary?

    “Jednego nie można zrobić – nie zmienisz natury ucinając sobie to i tamto by zmienić płeć”
    Problem na tym że płeć to nie jest tylko kwestia penisa i waginy, a pewnej tożsamości. Zwykle idzie to z sobą w parze, ale zdarzają się przypadki gdzie jest zaburzenie toższamość nie współgra z ciałem. W rzeczywistości łatwiej jest dopasować ciało do tożsamości płciowej niż na odwrót, więc czemu by zmuszać tych ludzi by robili na odwrót? Bo nam się nie podoba? Nikomu nie szkodzą, robią co chcą, czemu inni mają nie akceptować tego? To nie jest tak że to czyjś kaprys zmienić płeć. Zmienianie płci to nie jest takie fajną zabawą, kaprys to zbyt słaba motywacja. Może lepiej mu w tym pomóc aniżeli rzucać kłody pod nogi?

    Z innej strony to te marsze to jakaś szopka wykorzystywana do celów politycznych. I to przez “lewactwo” i “prawactwo”. Może dlatego właśnie robią to w taki durnowaty, kontrowersyjny i absurdalny sposób, żeby za pomocą tego dzielić ludzi. Manifestowanie publiczne swojej seksualności w ordynarny sposób nie jest raczej normalne i nie przekona to nikogo żeby traktować takich ludzi poważnie, a wręcz powoduje niechęć do nich.

  4. realista 02.06.2015 17:19

    cyt.:”Jednego nie można zrobić – nie zmienisz natury ucinając sobie to i tamto by zmienić płeć”

    ale pojechałeś… o płci mózgu słyszałeś?
    no, ale jak dalej pojawia się coś o bogu to ja dziękuję…

    fakt, mi także nie podobają się manifestacje seksualności… .. .

  5. Blacha 02.06.2015 17:28

    @Jedr02 po pierwsze związek małżeński jest dla potomstwa. Tak, jest on unieważniany gdy jest jakaś przeszkoda w spłodzeniu dziecka.

    Po drugie płeć wiąże się z rozmnażaniem, podstawy biologi. A zaburzenia tożsamości to choroba umysłu. Bo jak ktoś twierdzi że jest ptakiem, umarł czy też jest Napoleonem to człowiek chory, zamknąć go. Ale jak mężczyzna mówi że jest kobietą i na odwrót to jest to normalnie i trzeba to wspierać.

    A to do marszy to też rzecz chora bo sprawa orientacji jest rzeczą prywatną. Masz normalnych jak i homo którzy manifestują że oni robią to tak i tak świadczy o dekadencji.

  6. realista 02.06.2015 17:39

    cyt.:”związek małżeński jest dla potomstwa. Tak, jest on unieważniany gdy jest jakaś przeszkoda w spłodzeniu dziecka.”

    no tak, ale patrzysz jakby z religijnego, a nie humanistycznego punktu widzenia.

    cyt.:”Ale jak mężczyzna mówi że jest kobietą i na odwrót to jest to normalnie i trzeba to wspierać.”

    dokładnie, a przynajmniej nie wyszydzać. choroba to, czy dysfunkcja, albo może cecha, nie wnikam. jeśli występuje to też nie powinniśmy tego piętnować, leczyć na siłę. mają prawo do życia i szczęścia.
    co innego promowanie czy moda, tego nie pochwalam… .. .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.