UE chce globalnej cenzury w imię walki z pedofilią

Opublikowano: 12.06.2012 | Kategorie: Prawo, Seks i płeć, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 707

Globalny sojusz przeciwko wykorzystywaniu dzieci – to brzmi pięknie i na to zgodziła się jednomyślnie Rada Unii Europejskiej. Problem w tym, że w propozycjach dotyczących sojuszu znów pojawiła się propozycja blokowania stron, co jest nie tylko wstępem do prawdziwej cenzury, ale również środkiem zagrażającym naprawdę skutecznej walce z pedofilią. Nie zdziwmy się, jeśli z takiego obrotu sprawy ucieszy się np. RIAA, która ochroną dzieci wcale nie jest zainteresowana.

Blokowanie stron w imię walki z pedofilią – ten temat “Dziennik Internautów” podejmował nie raz. Wbrew pozorom to nie jest dobry sposób walki z pedofilami. To najłatwiejsza dla polityków droga do tego, aby wprowadzić do prawa środek, jakim jest cenzurowanie internetu. Ten sposób wprowadzania cenzury jest genialny, bo każdego, kto wyrazi sprzeciw, można nazwać pedofilem albo przynajmniej obrońcą pedofilów. Nikt nie ośmieli się powiedzieć, że możemy się zgadzać na wykorzystywanie dzieci, nieprawdaż?

Problem w tym, że “blokowanie stron” nie rozwiąże problemu wykorzystywania dzieci. Pedofile nie otwierają ogólnodostępnych stron, a raczej działają w internetowym “podziemiu”. Poza tym walka z pedofilią nie powinna polegać na zamykaniu oczu i udawaniu, że problemu nie ma. Przestępców powinno się ścigać i karać, a treści przez nich wytworzone powinno się usuwać z internetu, nie tylko blokować, nieprawdaż?

Tymczasem raz wprowadzona do prawa instytucja “blokowania stron” będzie żyć własnym życiem. Po pewnym czasie posiadacze praw autorskich powiedzą, że skoro pozwalamy na blokowanie pedofilów, powinniśmy blokować także piratów. Rząd USA uzna, że trzeba blokować szpiegów (według USA to jest np. Wikileaks). W ten sposób cenzura będzie zataczać coraz szersze kręgi i z tego właśnie powodu RIAA już teraz mówi o potrzebie blokowania piratów i pedofilów.

W październiku ubiegłego roku po burzliwych dyskusjach Parlament Europejski zgodził się na blokowanie pedofilskich treści w UE, ale środek ten nie jest obowiązkowy. Od poszczególnych państw zależy, czy go wprowadzą. W Polsce dyskusja na ten temat ciągle trwa.

Teraz, gdy blokowanie jest możliwe w UE, politycy zastanawiają się nad wspieraniem tego środka na poziomie globalnym. Tak wynika z przyjętych przez Radę UE konkluzji ws. globalnego Sojuszu przeciwko wykorzystywaniu seksualnemu dzieci online (PDF, 2 strony).

Z dokumentu dowiadujemy się, że Rada UE chce ustanowić taki globalny sojusz i w przyszłym tygodniu będzie na ten temat rozmawiać z przedstawicielami USA. Sojusz ma prowadzić do wzmocnienia wysiłków na rzecz identyfikowania ofiar przestępstw seksualnych, wzmacniać wysiłki związane ze ściganiem i karaniem przestępców oraz prowadzić do podniesienia świadomości na temat ryzyka związanego z aktywnością internetową dzieci.

To wszystko dobre, ale dokument wspomina również, że konieczne jest:

“Redukowanie, tak jak to możliwe, dostępności dziecięcej pornografii online, między innymi przez ułatwianie usuwania lub, gdy to konieczne, blokowania stron zawierających pornografię dziecięcą oraz redukowanie, jak to możliwe, ponownej wiktimizacji dzieci, których wykorzystanie seksualne jest przedstawiane w dziecięcej pornografii.”

Można poważnie wątpić w to, czy blokowanie czegokolwiek zrobi coś z ponowną wiktimizacją. Blokowanie nie jest bowiem usuwaniem treści, tylko zamykaniem oczu. Ba! Jeśli pedofil coś opublikuje i jego materiały zostaną zablokowane, będzie to dla niego sygnał ostrzegawczy, że władze coś robią w jego sprawie. Blokowanie może zatem być nie tylko nieskuteczne, ale nawet szkodliwe dla skutecznej walki z pedofilami.

Podsumowując: globalny sojusz przeciwko wykorzystywaniu dzieci to dobra rzecz, wzmacnianie wysiłków w celu ścigania i karania zboczeńców to dobra rzecz. Blokowanie stron to nie jest najlepszy element tego planu. Co najgorsze, żaden z członków Rady UE nie miał do tego obiekcji.

Opracowanie: Marcin Maj
Na podstawie: Rada UE
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. guarana 12.06.2012 11:32

    Dlaczego eurogłąby nie zajmąsię pedofilami tylko treściami przez nich rozpowszechnianymi? Toż to absurd totalny…

  2. egzopolityka 12.06.2012 14:45

    W zasadzie mogliby zablokować stronę że niby zagraża bezpieczeństwu narodowemu. Zawsze znajdzie się jakaś wymówka i sfabrykowane dowody. Ja będę tylko obserwował jak ta dyktatura sobie spokojnie narasta. Recesja spowoduje wzrost bezrobocia. Już pięć krajów UE poprosiło o pomoc finansową. Świadczenia socjalne będą coraz bardziej ucinane. Na razie jest tak że 80% społeczeństwa, które ma pracę, olewa 20% bezrobotnych, chyba że… bezrobocie wzrośnie do 40% albo nastąpią jakieś prześladowania obywateli typu masowych rewizji albo obowiązkowi poddawania się jakimś nieprzyjemnym czynnościom, a zanosi się na jedno z tych rzeczy bo takie są po prostu plany ludzi u władzy. Przypuszczalnie gorąco będzie się działo już w TYM roku.

  3. XXIRapax 12.06.2012 20:45

    @egzopolityka
    A nie jest gorąco?
    Do temperatury krytycznej być może jeszcze daleko.
    Jeśli wierzyć pewnej globalnej teorii spiskowej, wg. której pewne organizacje dążą do zubożenia ludzkości (ekonomicznej, moralnej etc.) aby mieć nad nią coraz to większą kontrolę, to do żadnego wielkiego powstania ludzkości przeciwko tym organizacjom nie dojdzie.
    Dlaczego? Bo sami budujemy UE, NWO, ONZ i całą reszte tego badziewstwa.
    Jak?
    Płacimy podatki, kupujemy jedzenie, kupujemy meble , tostery, opłacamy mieszkania, spłacamy kredyty, kupujemy bilety, uiszczamy opłaty itd itd.
    Całe nasze życie związane jest z pieniądzem praktycznie od początku do końca. Sam pieniadz w swojej naturze zły nie jest. Ot kawałek papieru.
    Dostajemy go za pracę i płacimy nim za czyjąś pracę.
    Tylko tu się pojawia problem.
    Dlaczego jedni mają go więcej a inni mniej?
    A dlatego, że ktoś tam na górze wyznacza jego wartość!
    Ktoś tam mówi, że banki mogą udzielać kredytów o wartości kilka razy większych niż wartości posiadanych depozytów!
    Banki dają dużo tym, którzy mają dużo, bo ktoś kto ma mało nie jest w stanie spłacić odsetek.
    Ktoś robi kasę z niczego, reszta chodzi w trampkach.
    W miarę jedzenia apetyt rośnie jak to sie zwykło mawiać.
    Jako, że władzę najłatwiej zdobyć poprzez pieniądze do władzy dochodzą ludzie, którzy mają ich dużo.
    Ci którzy mają mało zostaja w cieniu, ale im z tym dobrze, bo są jak im sie wydaje tylko zwykłymi ludźmi i nie powinni mieszac sie w sprawy wielkiej polityki, która jak juz udowodniliśmy wynika z wielkich pieniędzy:))

    Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na to komu UE czy tam MFW pozyczyła ostatnio pieniądze. Hiszpanii? Zwykłym ludziom?
    NIEEE…
    100mld euro poszło do banków!!!
    Do banków, które dalej bedą robić pieniądze z niczego tym samym przyczyniając się do upadku Hiszpanii!
    Stad się bierze zaciskanie pasa, wzrosty wydatków państw itp.
    Stąd tez sie bierze cenzura, inwigilacja…
    Ze strachu przed trampkami.
    Trampki chca po prostu żyć, ale gdy zaczyna brakować na cukierki?
    Wtedy trzeba zacząć wprowadzać środki zaradcze.
    Na początek przynajmniej przydałoby się dowiedziec kto i w jakiej sile ma zamiar zaprotestować.
    Przy okazji (ACTA) zwiększyć swoje dochody jednoczesnie zmniejszając świadomość trampków przez blokowanie stron typu antykomor, kasowanie filmów na utubie, i takie tam…
    To trampkowi nie pokrzyzuje zamiarów.
    Zawsze przecież mozna się przenieśc na wiocha.pl i pooglądać innych głupich trampków. Oszukac się i przymrużyć oko.

    Ufff… Dość żali i sączenia jadu.
    taki nasz ten Świat już porypany, że cięzko sie w nim odnaleźć i iść właściwą drogą. Szczególnie jesli droga jest jednokierunkowa i chce sie jechać pod prąd.

  4. maleczka 13.06.2012 00:04

    a pedofili najwiecej wsrod bogatych i wyksztalconych -zniewolonych przez system i te regulacje niby maja pomoc-PARANOJA!!!! Zrozumiec trzeba jedno-gwalty,pedofilia i inne tego typu rzeczy biora sie z braku NORMALNYCH ludzkich kontaktow,ja gwalce ciebie ty gwalcisz kogos a na koncu dziecko bo sie nie obroni i takie niewinne zrobi wszystko o co poprosisz i jeszcze bedzie czulo sie winne…dorosly jest dla dziecka jak BOG-straszne ale prawdziwe

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.