Odnaleziono brakującą materię?

Opublikowano: 03.10.2012 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 781

Wszechświat składa się w większości z ciemnej materii, której nie możemy dojrzeć. Jednak wyliczenia wskazują, że i widocznej materii (barionów) brakuje. Nie ma jej w gwiazdach, planetach ani pyle wewnątrz galaktyk.

Dwie najbardziej rozpowszechnione teorie wyjaśniające ten niedobór mówią o tym, że brakująca materia albo została wyrzucona do przestrzeni międzygalaktycznej albo otacza galaktyki w postaci gorących chmur. Dotychczasowe obserwacje potwierdzały prawdziwość pierwszej teorii. Jednak najnowsze badania wykonane za pomocą Chandra X-ray Obserwatory wskazują, że i druga z teorii jest prawdziwa.

Grupa naukowców zbadała region znajdujący się poza gęstymi obszarami Drogi Mlecznej i uzyskała sygnały, które wskazują na obecność zjonizowanych atomów tlenu, których temperatura sięga miliona stopni Celsjusza. Uczeni zbadali grubość chmury gazu i obliczyli, że zawiera ona tyle materii co 12 miliardów gwiazd wielkości Słońca. To mniej więcej tyle, ile jest materii w dysku galaktycznym.

Wcześniej nie natrafiono na ślady tej materii, gdyż szukano atomów o temperaturze około 100 000 stopni Celsjusza.

Tym razem uczeni postanowili poszukać w innym zakresie temperatur. Gdy temperatura sięga 1-10 milionów stopni Celsjusza atomy, takie jak tlen czy krzem, mogą stracić część elektronów. Takich atomów trzeba szukać w paśmie promieni X. Naukowcy wykorzystali zatem Chandra X-ray Observatory i skupili się na kwazarach. Obiekty te są bardzo silnym źródłem promieniowania X, zatem gorący zjonizowany gaz znajdujący się pomiędzy Ziemią a kwazarem zaabsorbuje część promieni, co pozostawi w instrumentach badawczych charakterystyczną sygnaturę. Obserwacje wykazały obecność atomów tlenu z brakującymi sześcioma lub siedmioma elektronami (O VII i O VIII). W 21 na 29 obserwowanych przypadków stwierdzono absorpcję. W większości z nich do absorpcji dochodziło w pobliżu Drogi Mlecznej.

Naukowcy nie byli w stanie określić dokładnych rozmiarów chmury atomów. Gdyby były one rozłożone równomiernie chmura miałaby średnicę około 600 000 lat świetlnych. Równomierny rozkład jest jednak mało prawdopodobny, zatem kształt i rozmiary chmury nie są znane. Nie można było też dokładnie stwierdzić, czy chmura znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie galaktyki czy dalej od niej. Jej obecność jest jednak zgodna z teoretycznymi przewidywaniami.

Dopiero jednak dokładne określenie jej kształtu i wyliczenie ilości materii wchodzącej w jej skład pozwoli jednoznacznie stwierdzić, czy mamy do czynienia z brakującymi barionami.

Opracowanie: Mariusz Błoński
Na podstawie: ArsTechnica
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Murphy 03.10.2012 13:41

    Zawsze mnie to zastanawia skąd niby ci naukowcy wiedzą, że jakiejś materii brakuje. A może właśnie taka miała być taka ażurowa konstrukcja wszechświata, że nie potrzeba całej materii do jego konstrukcji.

  2. Takie_tam 03.10.2012 14:26

    Murphy oni po prostu muszą wypełnić luki w swych głowach i swoim postrzeganiu 😉 Wszystko musi być wypełnione, nazwane i wrzucone do odpowiedniej szufladki. Wtedy czują się syci swą wielkością i liżą się po bóg raczy wiedzieć czym na sympozjach i innych pierdach. Tylko pytanie po co? Czy to nam coś daje? Tak realnie, jaki będzie pożytek z tego, że potwierdzą istnienie barionów? Zbliży nas to do poznania tajemnicy wszechświata tak? 🙂 Będziemy mogli powiedzieć więcej na temat jego powstania i w razie sytuacji, że zacznie się np kurczyć będziemy przeciwdziałać? hehe

  3. Jedr02 03.10.2012 14:52

    Jakiś może dać. Piszesz na komputerze, przez internet, możliwe że masz komórke, pewnie masz i inne urządzenia. Wszystko to zostało stworzone przez tą nauke 🙂 Badania, doświadczenia, wymyślanie teorii i ich późniejsze sprawdzenie.
    Możliwe że poznajac w pełni to czym jest ta materia, zwykła, czarna, czarna energia będziemy mogli z tego w jakiś sposób korzystać 🙂

  4. Wentyl 03.10.2012 19:40

    @Takie_tam, a poza tym co napisał Jedr02, niektórzy chcą poznawać i wiedzieć dla samej wiedzy, są ciekawi świata i nie przejmują się czy Ci to napełni brzuch. Inteligentny człowiek nie spoczywa na laurach i jest świadomy jak wiele jeszcze nie wie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.