Liczba wyświetleń: 857
Islandia to kraj, który jawi się nam jako kraina wulkanów, ewentualnie jako modelowe społeczeństwo anarchokapitalistyczne, ale jest też mroczna strona tego wyspiarskiego narodu, stosowana na dużą skalę eugenika.
Według amerykańskiej stacji CBS News, Islandia jest światowym liderem w zwalczaniu anomalii chromosomowej zwanej zespołem Downa (zwanym też inaczej trisomią 21). Odbywa się to poprzez aborcję płodów z tym syndromem. Umożliwiły to nowoczesne badania prenatalne, które pomagają wykryć zaburzenie bardzo wcześnie.
Doprowadziło to do tego, że jeśli na Islandii urodzi się dziecko z zespołem Downa to jest to wynik błędu i w państwie zamieszkałym przez około 350 tysięcy mieszkańców dochodzi do urodzenia najwyżej jednego, dwóch dzieci z trisomią 21. Jest to klasyczna eugenika, którą wśród ludzi na tak szeroką skalę po raz pierwszy wykorzystali w latach 1940. niemieccy naziści.
CBS News dokument o islandzkiej eugenice opatrzył nagłówkiem: “Islandia jest w stanie skutecznie wyeliminować zespół Downa poprzez aborcję”. Dziennikarze zachwycają się, że prawie 100 proc. kobiet na Islandii, po tym gdy dowiedziały się, że noszą dziecko z zespołem Downa, decydują się na jego zabicie w łonie matki. Dla Wielkiej Brytanii jest to 90 proc. a w Stanach Zjednoczonych około 67 proc. Dla Europy to już 92 proc. zatem widać, że również podążamy w kierunku fizycznej eliminacji wszystkich cierpiących na trisomię 21.
Niedawno we Francji zabroniono reklamy telewizyjnej pokazującej dzieci z zespołem Downa, które mówiły o swoim szczęśliwym życiu. Spot telewizyjny miał za zadanie wspomóc decyzję matek, które otrzymały diagnozę prenatalną i zapewniała je, że ich dzieci będą miały w znacznym stopniu normalne życie.
Reklama została jednak zabroniona przez rząd francuski, ponieważ zdaniem lewicy, uśmiechy dzieci mogłyby “zakłócić sumienie kobiet, które zgodnie z prawem dokonały odmiennych wyborów osobistych”. Oznacza to, że eugenika to nie tylko domena Islandii, ale też Unii Europejskiej. I nie są to tylko spekulacje, ale wyraźnie promowana strategia niedopuszczania do rodzenia się ludzi z zespołem Downa, wspierana przez polityków.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poznaj plan rządu!
W tym wypadku decyzja powinna należeć wyłącznie do matki i jej sumienia.
życie jest surowe i bezwzględne, a nie miłosierne, trzeba się z tym pogodzić,
za umarłych zmówmy modlitwę,
ale,
jeśli zaludnimy świat kalekami czy wariatami, co z tego wyjdzie?
przemyśl to “wędrowcze”,
ludzie muszą być zdrowi sami z siebie, a nie dzięki “lekarstwom”,
to jest podstawa.
Ten facet ze zmianynaziemi jest księdzem, dlatego pisze takie rzeczy. Wiadomo, że aborcja powinna być dostępna w Polsce na prośbę matki bez uzasadniania przyczyny. Dusza dostanie za chwilę nowe ciało i człowiek nie będzie się potwornie męczył jako chory w ciele upośledzonej osoby. Kościół Katolicki od zawsze miał obsesje na punkcie cierpienia ludzi. W poprzednich wiekach nie wytrzymał w roli obserwatora i przyczynił się do tego bezpośrednio. Ludzie byli żywcem paleni na stosach i torturowani za czasów inkwizycji. Wydaje się że osoby należące do organizacji katolickiej mają szczególną satanistyczną satysfakcję z dręczenia ludzi. Wręcz można to sklasyfikować jako sado-masochizm.
nasza piękna planeta nie jest,
ani upadła, ani pokutna.
Planeta nie jest upadła. To jest wmawiane duszom przed inkarnacją. Zresztą nikt nie jest zabijany, bo dusza jest nieśmiertelna. Wystarczy powiedzieć kilka zdań i już usprawiedliwia się cierpienie. Tak naprawdę życie tutaj, nie jest to żadna kara ani lekcja. Ludziom celowo kasuje się pamięć poprzedniego życia, żeby nie mogli niczego się nauczyć i chcieli tu wracać. Cała przyczyna to wymuszenie powrotu dusz na Ziemię w celu cierpienia i pobierania negatywnej energii, którą żywią się Reptilianie. Oni kasują pamięć ludziom i to właśnie oni pokazali się Mojżeszowi. Cały Stary Testament to historia kontaktu ludzi z tą negatywną cywilizacją pozaziemską podających się za “bogów”. Ponadto Nowy Testament został skasowany w 70%. Kilkadziesiąt lat po odejściu Jezusa, usunięto informacje że on nie został ukrzyżowany tylko opuścił Ziemię w statku kosmicznym i że uczył zaawansowanej ezoteryki.
Jest niezmiernie łatwo manipulować ludźmi na Ziemi. Wystarczy powiedzieć że jesteśmy dobrzy i działamy dla twojego dobra. Człowiek bezmyślny, któremu to się powie, już do końca życia nie kwestionuje poleceń osoby która to mówi. Katolicyzm przenosi się z pokolenia na pokolenie na zasadzie rytuałów. Od dziecka zmusza się dzieci do rytuałów przymusem, biciem. Po pewnym czasie dziecko przestaje myśleć i zgadza się na wszystko co mu się mówi na katechezie.
Społeczeństwo słucha bezkrytycznie nie tylko duchownych, ale również rządu i naukowców. Oni okłamują ludzi odnośnie stopnia rozwoju ludzkości. Mówią że nasze społeczeństwo rozwinęło się tylko kilka razy przez XX wiek, podczas gdy faktyczny rozwój nastąpił kilka tysięcy razy. W tajnych laboratoriach w roku 1943 zrobiono technologie podróży w czasie. Udoskonalono je do roku 1970. Obecnie te technologie umożliwiłyby rozdawanie wszystkiego ludziom za darmo. Nie musielibyśmy ciężko pracować osiem godzin dziennie.
Na tym właśnie polega moralność katolicka. Oni słuchają tylko księży i żadne argumenty logiczne do nich nie docierają.
Nikogo się nie zabija bo dusza jest nieśmiertelna i ona zaraz dostanie nowe ciało w nowym wcieleniu.
Być może należy robić aborcję również w przypadkach lżejszych chorób. Granica eliminacji przez aborcję wad rozwojowych powinna być przesunięta tak, żeby jak najmniej ludzi miało wady wrodzone. Jednak zawsze będzie jakaś granica – albo następuje aborcja albo nie. Moralność katolicka jest taka, żeby nie robić granicy i to doprowadza do skrajności, czyli żeby wszyscy ludzi się rodzili nawet ci okropnie cierpiący. Poza tym nie wiem skąd u katolików obsesja że aborcja to jest zabijanie. Oni sami uczą tego że jest nieśmiertelna dusza. U katolików są same obsesyjne sprzeczności – uczą miłości bliźniego ale strach przed tym, że ktoś jest innowiercą powoduje nienawiść do takiego stopnia że robi się inkwizycję i wojny krzyżowe. Na szczęście reformacja w odrodzeniu złagodziła ten terror kleru. Później niestety była kontrreformacja i znowu przyszedł stary terror. Dzisiaj katolicy nadal nienawidzą innych tylko w bardziej złagodzonej formie. W szczególności nienawidzi się tych którzy na wsi nie chodzą do kościoła, nienawidzi się ludzi krytykujących zwierzchników Kościoła i nienawidzi się tych którzy są za aborcją. Czarny poniedziałek wykazał, że ta nienawiść chciała się zrealizować w postaci prawa które dotyczy wszystkich obywateli, również tych którzy nie są katolikami. Prawdziwy faszystowski terror to jest oddanie władzy katolikom. Jest to niestety w dużym stopniu zrealizowane przez obecne władze w Polsce.
Dusza nieśmiertelna …+iem, informacja, energia ,materia ,wszystko wraca skąd przyszło bez strat.
Zdrowe potomstwo to podstawa, i szansa zdrowego zycia, prawo naturalne.
wiktor-x@
Dokładnie! eugenika sreugenika ale czy znacie człowieka i jego rodzinę z zespołem downa który nie cierpi? Prawda jest tak że tu nie o żadną moralność chodzi tylko o mamonę rodziców takich dzieci. Przemysł farmaceutyczny i nie tylko wręcz czyha na takie ułomne dzieci bo jest to dozgonny generator przychodów. Takie dzieci nieustannie potrzebują jakiejś opieki lekarskiej, leków często aż do śmierci przez co zapełniają kasę wszystkim którzy się nimi zajmują. dodatkowo niszczą często życie i marzenia rodzicom, dochodzi do tragedii depresji u matki, ojca – kolejne przychody dla przemysłu farmaceutycznego ;]
W dawnych czasach ułomne dzieci które nie były w stanie funkcjonować w społeczeństwie pozostawiano w lesie ponieważ ludzie wiedzieli że takie osobniki nie osiągną niczego i same nie będą szczęśliwe a jedynie będą dla wszystkich ciężarem. Oczywiście były to decyzje trudne i nie działo się tak w każdym przypadku ale należały one do rodziny i nikt po za nią nie miał prawa decydować o tym czy dziecko będzie żyło.
Wraz ze skrzywioną moralnością dzisiejszych czasów dziś robi się z tego biznes a rodziców którzy chcą decydować o swoim życiu i życiu swojego potomstwa, napiętnuje się. Na dodatek mimo tego że dzisiejsze metody pozwalają na dużo bardziej humanitarne sposoby radzenia sobie z problemem chorób genetycznych jak chociażby właśnie usunięcie płodu, to opór społeczny w tym względzie jest 100 krotnie większy, wręcz chorobliwy i irracjonalny.
Mam ostrożne podejście do eugeniki bo wiem jakie niesie ze sobą zagrożenia jednak stosujemy dziś setki dużo bardziej ryzykownych rzeczy jak chociażby energia jądrowa, niebezpieczne chemikalia, zabawy z super groźnymi wirusami w laboratoriach, znając konsekwencje tego do czego to może doprowadzić a jednak decydujemy się na to gdyż znając umiar i stawiając sobie pewne granice, większość tych rzeczy może przynieść nam niewspółmiernie większe korzyści.