Honduraska armia zabiła aktywistę COPINH

Opublikowano: 25.07.2013 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Polityka, Publikacje WM, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 719

W poniedziałek 15 lipca 2013 roku, podczas gdy Indianie Lenca ze wspólnoty Rio Blanco w Hondurasie, kontynuowali 106. dzień oporu przeciw budowie tamy Agua Zarca, honduraska armia na oślep ostrzelała demonstrantów, zabijając jednego z przywódców oporu i poważnie raniąc jego syna.

Zamordowany Tomas Garcia, był liderem Indian Lenca i członkiem Obywatelskiej Rady Ludowej i Organizacji Rdzennych Mieszkańców Hondurasu (COPINH). Honduraski działacz został śmiertelnie rażony, gdy w towarzystwie pozostałych członków społeczności maszerował w kierunku obiektów należących do wykonawców projektu: honduraskiej DESA i chińskiej Sinohydro. Syn Garcii odniósł poważne rany po trafieniu pociskiem wielkiego kalibru, jego życie znalazło się w niebezpieczeństwie.

Berta Caceras, liderka COPINH nazwała atak na demonstrujących mianem „desperackiej i kryminalnej reakcji” przez firmy, które chcą zbudować tamę na rzece Gualcaeque, przy poważnym naruszeniu praw egzystujących tam społeczności. Caceras zaznaczyła, że honduraska armia wspiera te firmy, one zaś płacą rządowi w Tegucigalpa za transport i utrzymanie wojsk w regionie Rio Blanco. W rozmowie dla Real Word Radio, liderka COPINH mówiła o oburzeniu społeczności Lenca z Rio Blanco, dodała jednak, że mimo smutku i trudności, Indianie będą kontynuowali swoją walkę.

Kilka godzin po śmierci Tomasa Garcii, COPINH poinformowało, że 12 lipca kadra kierownicza DESA, wyjechała na spotkanie z „miejscowym Hitmenem”, który wcześniej kierował bezpośrednie groźby pod adresem niektórych członków COPINH, w tym zamordowanego Tomasa Garcii. Według Berty Caceras przed oddaniem śmiertelnych strzałów do cywilów, hondurascy żołnierze nawet nie próbowali rozmawiać z działaczami. Sama Caceras, dwa miesiące wcześniej, w maju, została zatrzymana przez policję i oskarżona o nielegalne posiadanie broni. Sprawa jednak została szybko anulowana, po tym gdy okazało się, że nie zgromadzono żadnych rzeczywistych dowodów potwierdzających winę działaczki.

Berta Caceras podkreśla, że w obliczu nowych przypadków represji wobec mieszkańców Rio Blanco, lokalna społeczność potrzebuje międzynarodowej solidarności oraz oskarżenia cywilnych i wojskowych władz, jak i obu spółek, o morderstwo. Według Caceras, wspólnota będzie bronić swojego terytorium z tym większą determinacją, w zderzeniu z przemocą prywatną i państwa. Rzeka Gualcarque jest zasadniczą częścią duchowości Lenca i konfrontacja społeczności z projektami biznesowymi, jest także formą hołdu dla Lempiry, postaci historycznej i symbolicznej dla Lenków.

Opracowanie: Damian Żuchowski
Na podstawie: Real Word Radio, intercontinentalcry.org, adital.com.br, weeklynewsupdate.blogspot.com
Dla: „Wolnych Mediów”


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.