Czy szczepionki są przyczyną chorób?

Opublikowano: 26.06.2012 | Kategorie: Publicystyka, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1218

Szczepione dzieci są dwa do trzech razy bardziej podatne na choroby i alergie niż ich nieszczepieni koledzy – to wniosek płynący z porównania badań statystycznych z Niemiec i USA.

Rośnie liczba doniesień mówiących o rosnącej opozycji środowisk medycznych i rodziców sprzeciwiających się obowiązkowym szczepieniom. Co raz więcej osób zwraca uwagę na fakt, że szczepienia mogą w praktyce prowadzić do poważnego naruszenia stanu zdrowia dzieci a także osłabienia ich odporności.Powyższe stwierdzenia potwierdzają wyniki ankiet przeprowadzonych po obu stronach Atlantyku.

W obu przypadkach badania odbyły się na bardzo dużych grupach – w Niemczech Andreas Bachmair zebrał dane dotyczące stanu zdrowia 17 tysięcy dzieci w wieku do 19 lat, z kolei w Stanach Zjednoczonych dane gromadzone są za pośrednictwem ankiet umieszczonych na stronie VaccineInjury.info. Ankiety przygotowano w kilku wersjach językowych i zawierają wiele szczegółowych pytań. Według dostępnych na stronie informacji do tej pory w badaniu udział wzięło 11 tysięcy respondentów.

Dane wciąż są gromadzone, ale już teraz dostrzec można pewną niepokojącą zależność między zdrowiem dzieci stosujących szczepionki i tym, którym szczepionek nie podano. Poniższe zestawienie prezentuje porównanie wyników badań w Niemczech (na niebiesko) oraz wyników ankiet online, w tym konkretnym przypadku dzieci nieszczepionych (na czerwono). Z wykresu jasno wynika, że podatność na wiele chorób wyraźnie rośnie u zaszczepionych pacjentów.

Jak podaje portal HealthImpactNews podobnego zestawienia między szczepionymi i nieszczepionymi nie dokonano w USA od blisko pięćdziesięciu lat. Bardzo często do zachorowań dojść może nawet kilka lat po szczepieniu i z tego też względu bardzo rzadko wiąże się te dwa wydarzenia ze sobą.

Przyjrzyjmy się teraz miejscu pochodzenia badanych respondentów. Jak można się domyślać poniższy wykres jasno wskazuje, że dominują mieszkańcy USA wielu jest jednak również Niemców.

Na uwagę zasługuje przede wszystkim wielkość badanej populacji. Podobnych niezależnych badań przeprowadzono do tej pory niewiele i choć opisany powyżej projekt wciąż nie dobiegł końca, to jednak dotychczasowe wyniki mogą budzić obawy. Oczywiście należy również pamiętać, że gotowy raport już po zakończeniu badań dostarczy nam o wiele rzetelniejszych danych, uwzględniających między innymi fakt, że ankieta online była przeprowadzana na dość specyficznej próbie osób, które są krytyczne wobec oficjalnego stanowiska wobec szczepionek i szukały w sieci informacji na ten temat (lub polecili ją znajomi). To tłumaczyłoby między innymi tak dużą dysproporcję wśród respondentów, którzy nie są zadowoleni z faktu zaszczepienia ich dzieci.

Z pewnością wkrótce dowiemy się na ten temat o wiele więcej a dziś lepiej się zastanowić nad tym, dlaczego media głównego nurtu zupełnie nie zainteresowały się tym tematem? Czyżby był on aż tak spiskowy?

Opracowanie: Victor Orwellsky
Na podstawie: NaturalNews, VaccineInjury.info
Źródło: Kod Władzy


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

10 komentarzy

  1. Pola 26.06.2012 22:37

    Wcale się nie dziwię “…rosnącej opozycji środowisk medycznych i rodziców sprzeciwiających się obowiązkowym szczepieniom.” Kto zagwarantuje bowiem, że szczepionka nie zawiera szkodliwych dla życia substancji w świetle propagowanej przez NWO drastycznej depopulacji ludzkości. Chyba nikt też nie zagwarantuje, że przy okazji nie prowadzi się jakichś eksperymentów, które pozostają poza wiedzą środowisk medycznych. O eksperymentach prowadzonych na będących w ciąży żon amerykańskich żołnierzy pisał kiedyś prisonplanet.pl. Teraz znowu pisze się o hodowanych w laboratoriach zarazkach ptasiej grypy nowej generacji. Ile trzeba aby rozprzestrzeniły się one poza laboratorium, lub zostały wprowadzone do jakichś szczepionek? Z tego powodu szczepienia nie powinny być obowiązkowe. To rodzice powinni decydować o tym czy dziecko ma być zaszczepione, czy nie a nie władza.

  2. Czosnkaty 27.06.2012 00:34

    Zna ktoś jakąś stronę gdzie jest napisane jak w prawno-medycznym gąszczu uniknąć szczepień dla swoich dzieci? Takie treści trzeba promować wśród ludzi, gdyż krążą w społeczeństwie fałszywe przekonania.

  3. Aida 27.06.2012 09:32

    “Producenci tzw. leków (w tym szczepionek) są zainteresowania zyskiem z ich produkcji. Mając duże budżety zatrudniają najlepszych “specjalistów” od marketingu i lobbystów w celu maksymalizacji popytu. ”
    Odniosę się do tego cytatem ze strony: http://www.autyzm-szczepienia.eu/uploads/List_do_wakcynologow_poprawiony%5B3%5D%20adobe.pdf

    “DOTYCHCZASOWE BADANIA NAD THIMEROSALEM W USA I W EUROPIE

    W odpowiedzi na rosnący niepokój rodziców i pediatrów w końcu lat 1990 FDA i CDC zleci ł y
    epidemiologowi dr Thomasowi Verstraetenowi (ówcześnie z CDC) wykonanie analizy na podstawie
    wewnętrznej bazy danych dotyczącej dokumentacji szczepień ponad 100 000 dzieci. Pierwotne wyniki
    jego analizy wskazywały na silny związek autyzmu oraz innych chorób neurologicznych dzieci z
    thimerosalem i stały się podstaw ą listu wystosowanego przez FDA do producentów szczepionek, który
    zalecał usunięcie thimerosalu ze szczepionek dziecięcych, ale bez nakazu i sankcji prawnych.

    (Naruszenie regulaminu punkt 8 – wklejka – część komentarza usunięto. Jeśli źródło jest obszerne wklej jedno zdanie którym zaczyna się interesujący Cię fragment.)

  4. MilleniumWinter 27.06.2012 11:47

    Widać wymyślono już coś co ma zastąpić szczepienia i zaczęło się przygotowywanie “świadomości” społecznej. Zgaduję że będzie to coś w rodzaju “leków” modyfikujących DNA by sam się bronił przed chorobami.

  5. Aida 27.06.2012 14:19

    bellizona
    Ad 1. Nie tylko szczepionki z thiomerosalem są szkodliwe. Szczepionki wszystkie osłabiają układ immunologiczny. Zresztą nie będę się rozpisywać. Polecam stronę http://www.melhorn.de/Impfen/indexpolnisch.htm
    Cytując: “Według moich obserwacji „winne” są wszystkie szczepionki, bez wyjątku!
    Czasem nawet kilka szczepionek jednocześnie pozostawia swój szkodliwy ślad w młodym organizmie. Wtedy każdą ze szkodliwych substancji „wyprowadzam” z osobna z organizmu.”
    Pan Wolf-Alexander Melhorn jest homeopatą. W swojej praktyce zajmuje się odtruwaniem pacjentów po szczepieniach.

  6. -chris 27.06.2012 16:26

    Dopóki trwa dyskusja, które szczepionki są szkodliwe a które nie…
    albo które z sobą łączyć a których nie…
    albo czy autyzm jest związany ze szczepieniami, czy nie …
    itd, itp…
    wielka Pharma jest bezpieczna. Może dalej produkować.

    Ci, którzy Wiedzą – nie potrzebują szczegółów:
    Natura wymyśliła człowieka doskonałego. Również Ciebie.
    NIE ISTNIEJE możliwość poprawienia tego dzieła.
    Można tylko zepsuć. Co czynimy z takim uporem. Wszyscy. Codziennie.

  7. norbo 27.06.2012 17:58

    Mam doś waszych bredni. Zakazuję wam orzekać o szkodliwości bądź nieszkodliwości szczepionek. Bo to bardzo pojemne określenie. Proszę o dane na temat konkretnych stosowanych środków – dane statystyczne, badania, skuteczność, skutki uboczne….

  8. ubidragon 27.06.2012 22:55

    Być może w rybach jest więcej rtęci niż w szczepionkach, ale ta z ryb przechodzi przez różne filtry w naszym organiźmie i nie jest tak źle, a szczepionka to masz podanie bezpośrednie do organizmu z pominięciem wielu ważnych filtrów. Poza tym w szczepionkach jest wiele syfu takiego jak aluminium, ołów i innego. Czy szczepionki są bezpieczne, stwierdźcie po otrzymaniu takowej. Jest tutaj racja, że mamy coś takiego jak naturalny system odporności i nie ma co ulepszać, bo tylko się psuje. Ja kilka lat temu gdy jeszcze o niczym nie wiedziałem zauważyłem negatywny skutek szczepionek na organizm. Zaszczepiłem się przeciw tężcowi razem z siostrą. Przez kolejny tydzień cały czas w tym miejscu bolało, pojawiła się gorączka, a potem silne uczucie osłabienia całego organizmu i po 2 tygodniach zachorowałem mocno na coś innego. Siostra to samo. Wnioskiem oczywistym jest, że jak organizm sygnalizuje coś takiego, to medycyna wyraźnie się o tym wypowiada, że jest to sygnał że coś mocno jest nie tak. Tłumaczenia że to normalne wcale nie ratują sytuacji. Rok temu moja wiewiórka zachorowała i udałem się do weterynarza. Była możliwość zastrzyku antybiotyki lub zastrzyku uśmiercającego, żeby się nie męczyła. Oczywiście wybrałem antybiotyk, ale kilka sekund bo domniemanym zastrzyku z antybiotyku była już sztywna (pomijam tłumaczenia, że to normalne, że zaraz się obudzi, itp.) Do dnia dzisiejszego nazwy ani składu domniemanego antybiotyku nie udało się zindentyfikować. To zdarzenie pokazało, co się dzieje z nami, bo właściwie wszystko się pokrywa z szczepionkami dla ludzi, no może poza tak ostrym przebiegiem. Ze swojej strony jeszcze mogę wam obiecać, że się poświęcę i następnym razem również się zaszczepię, wcześniej jednak żądając pełnego i dokładnego składu. Dostarczę wam wszelkich dokumentacji na ten temat oraz szczegółowej reakcji organizmu.

  9. norbo 27.06.2012 23:17

    Teoria jest taka, że ludzie wyzwoleni od czynnika zagrażającego zwracają się przeciwko wyzwolicielom. Nie żebym bronił interesów koncernów farmaceutycznych czy jakichkolwiek innych grup interesów. Szczepionki są mi obojętne. Ale…

    Zagrożone chorobami społeczeństwa przyjęły nowoczesną medycynę i pozbyły się zagrożeń – teraz zwalczają medycynę…

    Zagrożone dzikimi zwięrzętami społeczeństwa przyjeły politykę systematycznego ubijania wszystkiego co niebezpieczne – teraz chronią zwierzątka i (!) domagają tego samego od społeczeństw, którym nadal zagrażają dzikie bestie….

    ?

  10. Viciu 28.06.2012 05:19

    @roc
    “nie choruje a jeśli cos się do mnie przyplącze, to jest to krótkie przeziębienie. biorę wtedy tydzień zwolnienia i leżę 5 dni w łóżku, spiąc po 18h i nosa posd kołderki nie wyściubiają – zajebiste!”

    jak to przeczytałem to mi po prostu szczęka opadła…
    “krótkie przeziębienie” wg Ciebie to tydzień wolnego, 5 dni w łóżku i spanie po 18h? WTF? to oznacza, że jesteś MAŁO odporny(!) a nie zdrów jak ryba!
    chorować to ja nie choruję bo dla mnie przeziębienie to JEDNA, max dwie noce w ciepłym polarze i międzyczasie normalne funkcjonowanie (dom, praca)
    więc co Ty opowiadasz za brednie o “LEKKIM” przeziębieniu trwającym TYDZIEŃ?!?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.