Liczba wyświetleń: 4035
Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że dla przedstawicieli medycznych grup zawodowych będzie wprowadzony obowiązek szczepień na COVID-19. „Wydam rozporządzenie” – zadeklarował. Decyzja może zostać wydana w przyszłym tygodniu.
„Na razie, jeśli chodzi o sam obowiązek szczepień, to tutaj absolutnie grupa medyków będzie temu podlegała” – powiedział. Twierdził, że zarówno samo środowisko medyczne, jak i pacjenci oczekują takiego rozwiązania. Doprecyzował, że obowiązek ten wprowadzony będzie rozporządzeniem ministra zdrowia. „Jeżeli chodzi o personel medyczny, to wydam rozporządzenie, które będzie zmuszało wszystkich i wprowadzało obowiązek dla wszystkich przedstawicieli medycznych grup zawodowych” – zaznaczył minister zdrowia.
Szef pandemicznego resortu zdrowia twierdził też, że „można liczyć się – na przełomie stycznia i lutego – z ryzykiem wzrostu zachorowań z powodu tego, że omikron stanie się wtedy wariantem dominującym w Polsce”. „Widzimy, że od momentu pojawienia się wirusa w populacji upływa mniej więcej od 2 do 4 miesięcy, zanim stanie się on wariantem dominującym. Jeżeli ten wariant (omikron – przyp. red.) jest w Polsce od początku grudnia, to tak naprawdę przełom stycznia, lutego, to jest pierwszy okres, kiedy możemy liczyć się z poważnym ryzykiem odbicia, jeżeli chodzi o wzrost liczby zachorowań” – zaznaczył minister zdrowia. Z drugiej strony zastrzegł, że potrzebujemy jeszcze czasu – tygodni lub miesiąca, by powiedzieć coś więcej o charakterze tego wariantu. „Na razie widać wyraźnie, że zakaźność tego wirusa jest większa” – powiedział (zapomniał dodać, że jest znacznie łagodniejszy i praktycznie nikt na Omikrona jeszcze nie zmarł, a w RPA zaobserwowano w szpitalach spadek liczby zajętych łóżek – przypis WM).
Minister zdrowia pytany był w piątek w Polsat News m.in. o to, czy będą obowiązkowe szczepienia medyków, nauczycieli i służb mundurowych. „Wszystkie rozwiązania, które ja staram się przygotować i prezentować, to muszą być z jednej strony rozwiązania, które prezentują punkt widzenia merytoryczny, epidemiczny, ale z drugiej strony one też muszą być możliwe do wdrożenia, tzn. takie, które nie będą wywoływały kontrskutecznych reakcji, czyli np. wyprowadzały ludzi na ulice, powodowały protesty, powodowały wrzenie społeczne, więc na razie, jeśli chodzi o sam obowiązek szczepień, to absolutnie grupa medyków będzie temu podlegała” – odpowiedział Niedzielski.
Pytany o obowiązek szczepień na COVID-19 dla nauczycieli minister zdrowia odparł, że dyskutuje na ten temat z szefem resortu edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem. Czarnek argumentował wcześniej, że nie jest możliwe, by kilkanaście procent nauczycieli, którzy się nie zaszczepili, nie pracowało w szkole. „Z ministrem Czarnkiem daliśmy sobie termin do końca grudnia, żeby wypracować rozwiązanie, które będzie z jednej strony jednak egzekwowało w zdecydowanie większym stopniu obowiązek szczepień, a z drugiej strony nie doprowadzi do zagrożenia ciągłości nauki” – powiedział w piątek Niedzielski. „Wszystkie rozwiązania, które ja staram się przygotować i prezentować, to muszą być z jednej strony rozwiązania, które prezentują punkt widzenia merytoryczny, epidemiczny, ale z drugiej strony one też muszą być możliwe do wdrożenia, tzn. takie, które nie będą wywoływały kontrskutecznych reakcji, czyli np. wyprowadzały ludzi na ulice, powodowały protesty, powodowały wrzenie społeczne, więc na razie, jeśli chodzi o sam obowiązek szczepień, to absolutnie grupa medyków będzie temu podlegała” – odpowiedział Niedzielski.
Odniósł się do wypowiedzi ministra edukacji i nauki, że wprowadzenie obowiązku szczepień dla nauczycieli może spowodować braki kadrowe rzędu kilkadziesiąt tysięcy nauczycieli. „I to jest fakt, który trzeba wziąć pod uwagę, dlatego z ministrem Czarnkiem daliśmy sobie termin do końca grudnia, by wypracować rozwiązanie, które będzie z jednej strony egzekwowało w zdecydowanie większym stopniu obowiązek szczepień, a z drugiej strony też nie doprowadzi do zagrożenia ciągłości nauki” – powiedział Niedzielski.
Na pytanie, czy jest możliwe pogodzenie jednego z drugim, odpowiedział, że „zawsze można znaleźć rozwiązania, jeśli wola jest po obu stronach” – dodał. „Zrobimy prawdopodobnie tak, że to będzie obowiązek szczepienia jednak dla grupy nauczycieli, który będzie równocześnie oznaczał, że przy kontynuacji zatrudnienia pracodawca będzie miał prawo, a nie obowiązek, uwzględnić to przy formule zatrudnienia dalszej, albo przesunąć do innych obowiązków” – zapowiedział minister zdrowia.
Przyznał, że trzytygodniowe zamrożenie szkół w okresie świątecznym ma pomóc opanować falę nasilonych rzekomych infekcji (rzekomych, bo na ogół bezobjawowych).
Przypominamy i zarazem uspokajamy emocję. Rozporządzenie Niedzielskiego będzie w temacie szczepienia obowiązkowego tyle warte co sterta siana i obecne blankietowe rozporządzenia pandemiczne. Odnosząc się do ogłoszonego na konferencji prasowej wprowadzenia obowiązku „szczepienia” należy pamiętać, że…
1. Szczepionki o ile tak można nazwać te produkty są obecnie w III fazie badań klinicznych co powoduje, że w polskim prawie uznane są za eksperyment medyczny i wyklucza to możliwość przymuszenia obywateli do ich przyjmowania, gdyż będzie to stało w sprzeczności z art. 39 Konstytucji RP. W świetle przepisów prawa do jego przeprowadzenie wymagana jest świadoma i dobrowolna zgoda uczestnika. Naruszenie tej zasady przez personel medyczny powoduje odpowiedzialność karną, jaka wynika z art. 58 ust. o zawodzie lekarza i dentysty.
2. Aby wprowadzić obowiązkowe szczepienie przeciwko COVID-19 minister Niedzielski wraz z Głównym Inspektorem Sanitarnym mieli czas do 30 października 2021 roku do wpisania tego szczepienia na listę szczepień obowiązkowych w 2022 roku, jaką GIS miał obowiązek stworzyć do 30 października 2021 roku.
3. Aby minister mógł wprowadzić obowiązkowe szczepienie przeciwko COVID-19 w 2022 roku, musiałoby się ono znaleźć na liście Głównego Inspektora Sanitarnego na konkretny rok. W roku 2021 roku i 2022 te szczepienia nie znalazły się na liście obowiązkowych pozycji, a co ważne, nawet nie zostały wskazane jako zalecane przez GIS. Listy takie tworzy się do 30 października danego roku i obowiązują przez cały przyszły rok. Teraz już nie może z tym nic zrobić co najmniej do stycznia 2023 r., gdyż ustawa o GIS mówi wyraźnie, że GIS ma czas na określenia listy szczepień obowiązkowych i zalecanych do dnia 30 października roku poprzedniego.
Pamiętaj – prawo nie może być tworzone przy użyciu konferencji prasowych! Prawo zgodnie z aktem najwyższej rangi jest tworzone przez ustawy a rozporządzenie, czyli akt podstawowy, może je jedynie doprecyzować, a nie kształtować.
Źródło: LegaArtis.pl [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
Zaiste takie kocopoły to sobie może wsadzić w rzyć i wyciągnąć zawleczkę. To są groźby i działania terrorystyczne. Dodam, że te “obowiązki” są zawsze narzucane bezprawnie, ponieważ podstawą działania jest wyrażenie podpisem na papierze tzw. dobrowolnej zgody na załadowanie preparatu wyszczepnego w ciało. Co jest niezwykle istotne jeśli chodzi o przyszłe skutki.
Przymus istnieje tylko w głowach oszukiwanych ludzi. Zawsze jest wybór.
Adasia pikuśnaziolka to lud dawno powinien upakować w jakąś walizkę i wysłać do Afryki np
Pisaniem tu mozna Adasiowi naskoczyc na kant kola….. jest taki piekny film na YT jak zrobiono z ich poslami…… wpierdel i do smietnikow powrzucali i dop zrobili porzadek!
Razem z teczuszkami ich popakowali… i WON!
INACZEJ INI ZROBIA CO CHCA
Robciu ależ oczywiście, że pisaniem czy petycjami albo protestami w grupkach niczego się nie wywalczy tylko walką coś można wywalczyć. Pytanie: czy lud tu mieszkający chce mieć Państwo czy Pana? Mieć Państwo to zarządzać nim a to wymaga wysiłku myślenia oraz działania. Wymaga wzięcia odpowiedzialności. ODWAGI i dążenia do doskonałości a zatem poświęceń oraz nieustannego uczenia się. Lud tu mieszkający pokazał i pokazuje, że chce mieć Pana i nie starczy mu ani odwagi ani wytrwałości no i rozumu by mieć Państwo. Oczywiście można rozważać samotny rajd na struktury namiestnicze co robiłem i robię niemal codziennie. Pytanie czy ten lud odbierze moje poświęcenie tak jak odebrał działania mojego Dziadka? Myślę, że tak więc nie zamierzam poświęcić życia po to by wygodny i tępy tchórz żrący z koryta to co mu się podsypie miał cokolwiek lepiej a potem przyklasnął nazywaniu mnie bandytą. Władzunia lubi takie rajdy w wykonaniu indywidualnym a boi się działania zbiorowego. Sprobuj Waćpan się przelecieć po kraju krzycząc: chyćcie koni! chyćcie broni! Ja już krzyczałem latami a teraz zachrypłem i nie mogę śpiewać.
ja bym jako uczciwy lekarz olal cieplym moczem kogos kto tak ordynarnie bezczelnie lamie prawo. to nie vl wiek. konstytucja głupcze!
Witam!
“Wyciekła” umowa między Pfizerem a Albanią – frgment;”Umowa obowiązuje nawet jak się znajdzie lek na kowida (oj, tu boli producentów). Producent nie ponosi odpowiedzialności za niedostarczenie lub nieterminowe dostarczenie produktu. Pfizer sam dokonuje korekty i terminu dostaw i kupujący to z góry akceptuje. Produktu nie można zwrócić. Płatności nie można wstrzymać lub potrącić. Nie można reklamować jakości produktu. Umowa stanowi ponad prawem lokalnym. Producent oświadcza, że nie są znane długoterminowe skutki działania produktu i kupujący ma tego świadomość. Nabywca obowiązuje się bronić producenta przed jakimikolwiek roszczeniami i pozwami, Pfizer może przejąć kontrolę nad taką obroną, zaś jej koszty pokrywa kupujący. Poufność tej umowy obowiązuje na lat 10, w Izraelu na lat 30. ” https://threadreaderapp.com/thread/1419653002818990085
Teraz tylko krwawy przewrót może uratować naród przed zagładą! I lepiej jak najszybciej porzucić wszelkie złudzenia, że da się to zrobić w inny sposób!
Wprowadzą przymus, to tylko kwestia czasu. Zaczynają od grup zawodowych, żeby nie wrzucać wszystkiego na raz (bunt by był). To już ustalone w Brukseli i wyżej. Do końca 22 roku (wg fundacji Rockeffelera, widziałem gdzieś pdf na ich stronie) mają być zaszczepieni wszyscy dorośli.
Tu jest harmonogram prac nad wprowadzeniem paszportów zdrowotnych:
https://ec.europa.eu/health/sites/default/files/vaccination/docs/2019-2022_roadmap_en.pdf
Więc należy się spodziewać, że ta presja ze strony rządu będzie rosła. I pewnie nowe odmiany wirusa też nie ustąpią dopóki nie zrealizują planu szczepień. Chodzi o wprowadzenie tych ID jako wstępu do procesu wdrażania CBDC (następne lata przed nami – jak twierdzą niektórzy 5-10 lat).
Przymusu nie nie mogą wprowadzić, bo konstytucja tego zabrania,
kto się złamie to niech ma pretensje do siebie, bo kto żydów słucha ten sam sobie winien.
@Robi
Zgodne czy nie zgodne jakie to ma znaczenie? Te szczepienia są bezprawne w każdym kraju i powiedz mi czy robi to im jakąś różnicę? Oni rozumieją tylko przemoc, a przy użyciu przemocy pojawia się jeden problem bo są to ludzie którzy rządzą światem już bardzo bardzo długo i dam się zaszczepić jeśli się mylę, że prędzej zabiorą ze sobą wszystkich niż pozwolą sobie odebrać władzę. Jeśli wierzysz nadal w iluzję demokracji i praworządności to czego bym nie powiedział i tak cie nie przekonam ale prawda jest taka, że te prawa nie ochronią cię przed niczym.
robi – Dziwnie niepokojąca zabrzmiało to co napisałeś ale może ja tak to odbieram.
Nie “ma pretensje do siebie” bo my mamy takich edukować, pilnować, ścigać a nawet prześladować a nie każdy sobie do jasnej cholery. O każdym sobie to właśnie władzunia marzy i jest to jej główną dążnością żeby każdy pomyślał a sami sobie będą winni. Sprawa dotknie nas wszystkich a nie wybrane jednostki. Tworzymy grupę społeczną i mamy obowiązki. Kiedy widzimy pijanego wsiadającego za kółko na deptaku to mamy obowiązek go powstrzymać a nie przyglądać się mówiąc sam sobie będzie winien bo on pozabija ludzi. A może tam jest wasza Matka! 😉