Tajemniczy obiekt w centrum Galaktyki

Opublikowano: 13.11.2017 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 1099

Astrofizycy, korzystający z teleskopu kosmicznego Spitzer, zdołali zarejestrować w centrum Drogi Mlecznej ogromny obiekt, którego nie dało się zaklasyfikować ani jako ogromna planeta, ani gwiazda, ani brązowy karzeł. Nowo odkryta struktura została nazwana OGLE-2016-BLG-1190Lb lub po prostu OGLE.

To dziwne odkrycie było możliwe dzięki wykorzystaniu efektu soczewkowania grawitacyjnego. Obiekt OGLE jest 13 razy bardziej masywny od Jowisza i okrąża gwiazdę oddaloną o 22 tysięcy lat świetlnych od Słońca. Znajduje się w gęsto wypełnionym gwiazdami obszarze blisko galaktycznego centrum.

OGLE nie jest na tyle masywny, aby można było go nazwać nieudaną gwiazdą. Jednak względu tak ogromną masę trudno mówić o nim jak o planecie. Właściwie nie wiemy jeszcze czym jest OGLE. Jego okolice są pełne brązowych karłów – gwiazd, które miały masę niewystarczającą, aby rozpocząć reakcję syntezy jądrowej.

Jeśli środowisko naukowe uzna, że jest to planeta to będzie ona rekordowo duża. A jeśli uznamy obiekt za brązowego karła to i tak będzie bardzo zaskakujące, bo brązowe karły zazwyczaj nie krążą wokół innych gwiazd tak jak w przypadku OGLE. Na pewno to nietypowe ciało niebieskie oferuje nam więcej pytań niż odpowiedzi. Badania na temat OGLE zostały opublikowane w “Astronomical Journal” oraz na repozytorium Arxiv.org.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. maciek 13.11.2017 18:38

    i znowu okazuje się, że żyjemy w interpretacji newtonowskiej. Gdybyśmy się przestawili 100lat temu na twierdzenia Ernsta Macha ten obiekt nie dziwiłby nikogo.

  2. edek 13.11.2017 20:54

    Ale bzdurny artykuł.
    Brązowy karzeł jeśli będzie odpowiednio procentowo mniejszy od swego towarzysza, prawdziwej gwiazdy, to będzie obiegał ją jak planeta.
    Co w tym dziwnego?
    Jest dokładnie pełna rozpiętość ciał gwiazdowych, od supermasywnych gorących gwiazd, przez nasze słońce, przez brązowe karły prawie nie świecące, aż po planety gazowe jak w naszym Układzie Słonecznym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.