Liczba wyświetleń: 471
Władze 25 krajów na świecie, w tym USA, Japonii, Bahrajnu, Łotwy czy Turkmenistanu realizują już wirtualny nadzór nad swoimi obywateli. Szpiegowani są głównie ci, którzy nie podobają się władzy oraz prewencyjnie reszta populacji. Oprogramowanie FinSpy już od jakiegoś czasu jest stosowane przez agencje rządowe. Jest to spyware reklamowany, jako narzędzie do szpiegowania kryminalistów z tym, że jest stosowane do szpiegowania wszystkich.
W maju 2012 roku, opozycja z Bahrajnu apelowała do ekspertów, aby zbadano podejrzane wiadomości przychodzące znaleziona na kilku komputerach. Po kilku miesiącach kanadyjscy eksperci doszli do wniosku, że zostały one zakażone spyware FinSpy lub FinFisher, opracowanym przez brytyjską firmę Gamma Group. To “szpieg” haseł skanujący informacje wprowadzane, za pomocą połączeń Skype. To klasyczny keylogger, który wysyła wszystko wprowadzone na klawiaturze do centralnego serwera.
Gamma Group pozycjonuje się na rynku, jako dostawca oprogramowania dla agencji rządowych, które potrzebują pomocy w walce z przestępczością zorganizowaną, terroryzmem, handlem narkotykami i pedofilią. Jednak firma jest oskarżana o stworzenie instrumentu pozwalającego państwom szpiegować swoich obywateli.
W 2011 roku opozycja egipska otwarcie mówiła o tym, że Gamma Group zaoferował swoje usługi rządowi Hosniego Mubaraka. Jednak zarzuty ma też Gamma International, bo władze egipskie po prostu wykorzystały darmową “testową” wersję oprogramowania. Eksperci kanadyjscy z Citizen lab stwierdzili, że od 2012 do 2013 znaleziono śladów serwerów FinSpy w 25 krajach, w tym USA, Japonii, Wielkiej Brytanii, Indiach, Bahrajnie, Malezji, Meksyku, Katarze, Indonezji, Kanadzie, Bangladeszu, Brunei, Czechach i Zjednoczone Emiratach Arabskich. Wiadomo też o serwerach FinSpy używanych w Turkmenistanie i na Łotwie. W tym ostatnim kraju zostały one zamknąć lub “zaszyfrowane” w październiku 2012 roku.
W Wietnamie Citizen Lab znalazł dowody, że FinSpy prowadził działania szpiegowskie na smartfonach z systemem Android. Według kanadyjskich ekspertów spyware nie jest rozpoznawane przez większość antywirusów, choć Norton Antivirus może z powodzeniem zwalczyć FinSpy.
Naukowcy Citizen lab, Bill Marczak i Morgan Marquis-Boire napisali w raporcie, że spyware FinSpy często wykorzystywany jest do “politycznych podsłuchów” przeciwko liderom opozycji. Ponadto, ich zdaniem, programy te mogą zostać użyte przez przestępców, co może grozić poważnym zagrożeniom dla naszych danych osobowych a nawet zawartości kont. Tym bardziej dziwi, że rządy parają się tak przestępczą działalnością.
Gamma Group zaprzecza, że dostarcza swoje oprogramowanie do krajów, które mogą z niego korzystać zwalczając opozycję. Jednak 12 marca 2013 Międzynarodowa Organizacja “Reporterzy bez granic”, wymieniła tą spółkę, jako jednego z “wrogów Internetu”, który sprzedaje rządom oprogramowanie łamiące prawa człowieka i wolności informacji.
Na podstawie: huffingtonpost.com, nytimes.com, citizenlab.org, nytimes.com
Źródło: Zmiany na Ziemi
Poznaj plan rządu!
Chciałabym wierzyć, że to szpiegowskie oprogramowanie nie działa w Polsce.
wnioski nasuwają się same, poufnych informacji nie udostępniać on line albo wymyślić własny algorytm kodowania