Pod powierzchnią Marsa odkryto jezioro ciekłej wody!

Opublikowano: 26.07.2018 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 882

Głęboko pod powierzchnią Marsa po raz pierwszy odkryto jezioro słonej wody. Międzynarodowy zespół astronomów powiadomił o sensacyjnym odkryciu w rejonie południowego bieguna Czerwonej Planety. Naukowcy twierdzą, że obecność wody jest kluczowym czynnikiem dla przetrwania życia bakteryjnego, które może ukrywać się pod powierzchnią.

Odkrycia dokonano dzięki bezzałogowej misji kosmicznej Mars Express Europejskiej Agencji Kosmicznej. Jezioro posiada około 20 km średnicy i znajduje się 1,5 km pod powierzchnią lodu.

Obecność wody w stanie ciekłym potwierdzono dzięki danym, które zbierano od maja 2012 roku do grudnia 2015 roku z pomocą instrumentu MARSIS (Mars Advanced Radar for Subsurface and Ionosphere Sounding), który został zaprojektowany do wykrywania podpowierzchniowej wody poprzez wysyłanie impulsów radarowych, przenikających przez powierzchnię Czerwonej Planety i czap lodowych.

Naukowcy twierdzą, że woda pozostaje w stanie ciekłym dzięki obecności magnezu, wapnia i sodu. Odkrywcy zaznaczają, że teraz nie mają już żadnych wątpliwości co do obecności wody na Marsie. Jednak teraz zastanawiają się, czy oznacza to także obecność życia w formie bakterii. W chwili obecnej, ani nawet w kolejnych latach nie uda się tego potwierdzić.

Mimo tego, niektórzy eksperci sceptycznie podchodzą do tych rewelacji, ponieważ podobne badania były już prowadzone przez sondę Mars Reconnaissance Orbiter i z jakiegoś powodu nie odkryto żadnego podpowierzchniowego jeziora. Jeśli na Marsie faktycznie istnieje woda, kolonizacja Czerwonej Planety z pewnością będzie znacznie łatwiejsza.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Phys.org
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. hashi 26.07.2018 10:06

    No to potrzebne terra formowanie marsa i możemy pakować walizki.

  2. Szwęda 26.07.2018 12:11

    Jaka sensacja? Woda w różnych postaciach we wszechświecie jest dosłownie powszechna tak samo jak inne związki chemiczne w różnych stanach skupienia itd. Większość byle kamlotów, komet czy innych gruzowisk z kosmosu zawiera wodę.

  3. Cosmo 26.07.2018 23:02

    Jakoś trzeba podtrzymać finansowanie kolejnych misji więc co jakiś czas trzeba “coś” odkryć żeby nikt nie pomyślał, pieniądze zostały wystrzelone w kosmos zupełnie nie potrzebnie. Ileż to głodnych by za to nakarmić można a ile szczepionek wyprodukować! Olaboga!

  4. realista 26.07.2018 23:11

    a może po prostu są ludzie, którzy chcą badać i badają Marsa i inne planety, bo ich to ciekawi tak jak setki milionów innych osób? i może odkrywają różne rzeczy jak śnieg na Plutonie czy woda pod powierzchnią Marsa, bo to tam naprawdę istnieje?
    albo nie, to spisek szatanistów, żeby trzymać nas z dala od boga pod tą kopułą płaskiej Ziemi… .. .

  5. Collega 01.08.2018 23:58

    Chodzi o to ,by za wszelką cenę udowodnić, że życie mogło powstać przypadkowo jeśli tylko pojawi się trochę ciekłej wody!
    Choć nikt normalny nie uwierzy,że np. smartfon mógłby powstać przypadkowo, to propaganda ateistycznoewolucjonistyczna (słowo napisane zgodnie z zasadami języka polskiego) wciska kit, że mózg składający się ze 100’000’000’000 (stu miliardów) neuronów, z których każdy ma moc obliczeniową laptopa powstał w skutek przypadkowych zbiegów okoliczności!
    Gdzie sens, gdzie logika?
    A jeśli fakty nam przeczą, tym gorzej dla faktów! 😛

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.