Naukowcy szacują grubość pokrywy lodowej na Enceladusie

Opublikowano: 18.01.2023 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 1530

Księżyc Saturna Enceladus jest uważany za jedno z najbardziej odpowiednich miejsc do rozwoju życia w całym Układzie Słonecznym. Pod jego lodową powierzchnią znajduje się ocean słonej ciekłej wody, która od czasu do czasu wypływa na powierzchnię w postaci gejzerów tryskających z głębokich pęknięć. Emisje te zawierają azot, metan, dwutlenek węgla, a nawet prymitywne związki organiczne.

Enceladus to księżyc Saturna, który został odkryty w 1789 roku przez Williama Herschela. Jest to mały księżyc o średnicy tylko ok. 500 km i masie ok. 1% masy księżyca Europa. Enceladus jest jednym z najciekawszych i najlepiej poznanych księżyców w Układzie Słonecznym. W 2005 roku sonda Cassini NASA odkryła, że Enceladus jest w stanie wyrzucać gejzery z lodowymi cząsteczkami z jego biegunów. Te gejzery sugerują, że Enceladus ma aktywne geologicznie podłoże, co oznacza, że może posiadać ciepłe jądro i utrzymywać wodę w stanie ciekłym.

Badania przeprowadzone przez sondę Cassini potwierdziły, że Enceladus ma gejzery, które wyrzucają wodę wodną i składniki organiczne, co sugeruje, że może posiadać warunki sprzyjające życiu. W 2020 roku NASA zatwierdziła misję Enceladus Life Finder (ELF), która ma zbadać czy na tym księżycu istnieje lub istniało życie. Misja ta ma być wykonana przez sondę Europa Clipper.

Enceladus jest również interesujący ze względu na swoją geologię, jego powierzchnia jest pokryta lodowymi krajobrazami, w tym kraterami i kanionami, co sugeruje, że księżyc jest nadal geologicznie aktywny.

Niestety, nadal trudno jest dotrzeć do tego podlodowego oceanu i zobaczyć go bezpośrednio. Aby to zrobić, będzie trzeba nie tylko dostać się na Enceladusa, ale także przebić się przez skorupę lodową, której grubość może sięgać 20-25 kilometrów. Nic dziwnego, że naukowcy proponują ustalenie obecności życia bez lądowania na satelicie, analizując emitowane przez niego gazy. Zejście i pracę na powierzchni dodatkowo komplikuje luźny śnieg, który pokrywa Enceladusa.

Emisje z lokalnych gejzerów częściowo lecą w kosmos i uzupełniają jeden z pierścieni Saturna. Jednak większość tej materii wraca na powierzchnię, gromadząc się na niej. Bezpieczeństwo lądowania na Enceladusie zależy od głębokości i gęstości tej warstwy. Takie prace przeprowadzili niedawno amerykańscy naukowcy, których artykuł ukazał się w czasopiśmie „Icarus”.

Emily Martin i jej współpracownicy zwrócili uwagę na jedną z cech powierzchni Enceladusa, liczne łańcuchy dziur. Podobne systemy są znane na innych ciałach niebieskich, w tym na Marsie i Ziemi. Powstają w wyniku zapadania się luźnej gleby, śniegu lub innego materiału w ukryte pod nim puste przestrzenie.

Średnica, nachylenie zboczy i inne szczegóły geometrii takich dołów zależą od grubości i gęstości luźnej warstwy. Po zbadaniu powstawania łańcuchów kolein na Islandii naukowcy porównali wyniki z tym, co można zaobserwować na Enceladusie. W rezultacie doszli do wniosku, że grubość pokrywy śnieżnej na jej powierzchni sięga setek metrów, w niektórych miejscach nawet do 700 metrów.

Naukowcy obliczyli, że dla nagromadzenia się takiej warstwy gejzery musiałyby działać z taką samą siłą jak teraz przez 4,5 miliarda lat — tak długo, jak istnieje satelita. Trudno w to uwierzyć, dlatego autorzy uważają, że Enceladus był bardziej aktywny w przeszłości niż obecnie.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Szwęda 18.01.2023 16:57

    Teraz moda na Enceladusa, na którym tak się skupili nabrzmiałogłowi, a przecież chyba bliżej mamy Europę, która niemal na 100% posiada gigantyczny ocean pod powierzchniowym lodem. Być może już dawno możnaby osiedlić się na tym księżycu albo uczynić inne bardzo przydatne dla ludzkosci rzeczy w naszym Układzie, ale człowieczek, ludzkość jest wiecznie zapędzona w swoje prymitywne gierki polityczne, wojenki, związane z władzą, mamoną i tym podobnymi niskimi pobudkami.

  2. replikant3d 18.01.2023 18:20

    Poczytaj ,,Kosmiczne Ujawnienie,, To ci się oczka otworzą.O ddziesięcioleci eksploatujemy układ słoneczny…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.