Liczba wyświetleń: 1095
Podobnie do roli w zadręczającym nas zjawisku pandemii jaką pełni prof. Szumowski, realizuje znacznie bardziej samodzielnie niejaki dr Anthony Fauci przy prezydencie D. Trumpie. Zastrzeżenia wobec wielu jego decyzji, nieetycznych kroków, wywołują żywe reakcje w środowisku medycznym jak też pacjentów.
Celem znalezienia przyczyn, które wyniosły doktora Anthony’ego Fauci do rangi najważniejszego doradcy Prezydenta USA, Patrick Bet-David zaprosił do swojego programu dawną współpracownicę doktora Fauciego – Judy A. Mikovits. Była pracownica krajowego Instytutu Badań nad Rakiem relacjonuje swoje obserwacje podczas pracy nad szczepionkami zawierającymi retrowirusy. Doświadczenie to skłoniło ją do napisania książki „Plague” mówiącej o pozorach medycznych wielu kampanii reklamowych szkodliwych substancji oszukańczo nazywanych szczepionkami. Najnowsza jej książka „Plague of Corruption” wydana w kwietniu 2020 r. jest próbą przywrócenia zaufania do nauki. Wydawnictwo Simon & Schuster, które opublikowało te pozycje, wnikliwie weryfikuje każdy szczegół oczekując potwierdzenia każdej tezy materiałami ściśle naukowymi dla uniknięcia potyczek sądowych. Autorka mając dostateczną wiedzę z chemii, biologii i fizyki, za punkt zwrotny w karierze zawodowej uważa dzień, w którym okładka czasopisma ukazywała strzykawkę zakończoną kroplą jakoby zbawiennego interferonu. Podjęła się pracy laboratoryjnej, która pozwoliła jej poznać powszechną praktykę zanieczyszczania szczepionek. Odkrycie 25-letniej laborantki zamiast wzbudzić niepokój urzędników, lekarzy, stało się powodem jej aresztowania. Zniszczono jej karierę, jednak prawda o mutujących wirusach aplikowanych ludziom, powodującym nieodwracalne zmiany chorobowe ujrzała światło dzienne dopiero po latach dzięki obydwu książkom (patrz TUTAJ).
Przykładem nieetycznych poczynań Anthony’ego Fauci było wstrzymanie druku artykułu naukowego Franka W. Ruscettiego i wymuszenie tej publikacji pod własnym nazwiskiem w innym czasopiśmie. Miało to miejsce w 2014 roku. Dr Fauci prowadzący konkurencyjne laboratorium badawcze, wiedząc, że artykuł o odkryciu naukowym rywala jest w druku zażądał od Mikovits dostarczenia oryginału pod groźbą zwolnienia z pracy za niesubordynację. Mikovits odmówiła. To wydarzenie o podłożu korupcyjnym skłoniło Judy Mikovits do nagłośnienia innych nieprawidłowości. Odwagi dodała jej wypowiedź innego naukowca Williama Thompsona pracującego przez 20 lat nad szczepionką MMR (odra, świnka, różyczka) przeznaczoną dla dzieci poniżej 3 roku życia. Wiadomo, że powoduje ona autyzm, a w organizmach ciemnoskórych chłopców jest czterokrotnie bardziej szkodliwa. O niepożądanych skutkach szczepionek CDC (Ośrodek Kontroli Chorób) w Stanach wiedział już w 2004 roku. Thompson w wywiadzie wyraził ubolewanie, że badacze pomijali w swych artykułach ukazujących się na łamach czasopisma „Pediatrics” dane świadczące o ścisłym związku szczepionek z autyzmem.
Szczepionki okazały się dalekie od profilaktyki chorób, a książka o tytule „Plaga” nie zajmuje się chorobami, ale ciężką przypadłością korupcji w badaniach naukowych przenosząc jej skutki pasem transmisyjnym środowisk medycznych na pacjentów.
Zdaniem Judy Makovits dr Anthony Fauci nie był kimś wybitnym do momentu, gdy otwarcie zadeklarował chęć rozgłosu za sprawą leku na HIV. Kolejnym przypadkiem przypisania sobie autorstwa w ustaleniu źródła AIDS było odarcie francuskich naukowców z tego osiągnięcia. Mechanizm autopromocji i złodziejskich patentów, kradzieże wyników badań naukowych, do tego cyniczna świadomość gwarantowanego rynku zbytu jaki stanowią chorzy, to bezwzględna praktyka dr Fauci i kolaborantów. Podejście tej grupy badaczy wyraża zdanie doktora Anthony’ego Fauciego: „niech choroby się roznoszą, zdobędziemy chwałę, sławę i pieniądze”.
Mikovits z rodzinnych pobudek pragnęła pracować nad lekiem na nowotwory. Jako technik laboratoryjny obserwowała początki podejścia do HIV i AIDS, reakcje ludzi i przekaz medialny. Obawy dotyczyły młodych, zdrowych mężczyzn, których system odpornościowy został upośledzony. Zalecenia początkowe były identyczne jak z nowotworem: nie dotykać, unikać zbliżeń. Napiętnowanymi stali się geje, narkomani, prostytutki. Dziś sytuacja jest podobna: zdrowi ludzie boją się innych całkiem zdrowych osób. Maseczki na twarzach, wykluczone czułości, powitania, pożegnania. Bieżąca kampania zrodziła świat trędowatych.
Praca Judy Mikovits w innej firmie produkującej leki naturalne doprowadziła do wniosku, że substancje modyfikowane (GMO), którymi są karmione zwierzęta dla uzyskania wyższej mleczności, czy innych cech podnoszących zysk hodowli, to uzyskane w ten sposób produkty doprowadzają w organizmach ludzkich do wystąpienia chorób takich jak cukrzyca, otyłość, niszczą limfocyty (T-cells) odpowiedzialne za pracę układu odpornościowego. Toksyny świata zewnętrznego aktywują wirusy, a te rozrywają ludzkie DNA. Zmienione, przekazywane są kolejnym pokoleniom. Zakrawa to na dehumanizację.
Przypadek Magic Johnsona jest tym, który zaprzecza przyjętemu schematowi osoby z kręgu dużego prawdopodobieństwa zachorowania na HIV. Jednak w 1991 roku został zdiagnozowany pozytywnie. Wówczas pominięto istotny szczegół jaki dziś nabrał znaczenia, a mianowicie substancje przyjmowane powszechnie przez sportowców.
Tak jak wcześniejsze ogniska chorób, po których następowała kampania szczepionkowa, również aktualna pandemia jest maskaradą naukowości. Przede wszystkim nie ma naukowych podstaw dla zamknięcia ludzi w domach, czy noszenia masek na twarzach. W pracy laboratoryjnej nad groźnym wirusem HIV Judy Mikovits pamięta, że nie zalecano żadnych masek. Oburza fakt, że zalecane wdrażanie szczepień skutkujące infekcjami, może przekształcać się w nowotwory, a ośrodki okrzyknięte naukowymi i autorytety dla nich pracujące nie robią nic, by to powstrzymać.
Uzyskanie wyróżnienia, nagrody, patentu za odkrycie jest przepustką do zdobycia funduszy, prestiżu, choć nikt nie wnika ile uczciwej pracy własnej, czy zawłaszczenia cudzej ma udział w odkryciu. Istotnym momentem jest ukazanie się publikacji, która napędza dalszą spiralę przesądzającą o sukcesie. Tak oto cały program szczepień kierowany i kontrolowany jest przez kluczową postać Anthony’ego Fauciego od roku 1999. Nie o szlachetne ratowanie ludzi tu chodzi, ale zbijanie fortuny na strachu przed chorobą. Poszczepienne powikłania są gwarancją dalszego zapotrzebowania na walkę z zasianymi mutantami, kolejnymi preparatami paramedycznymi.
Autorstwo: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
Toksykolodzy przemysłowi twierdzą, że toksyczne związki są korzystne dla form życia, które je przyjmują. Poniżej W.J. Hayes i E.R. Laws oraz inni promują tę ideę w szlachetnym tonie. Mogą zostać zdekonstruowani do wniosku „Toksyczność może zwiększyć zyski, jeśli ukradkiem zostanie zastosowana wobec innych.”
https://pubmedinfo.org/2018/02/25/dlaczego-trucie-ludzi-jest-oplacalne/
Jeffrey M. Smith: Monsanto ryzykuje nasze zdrowie za pomocą GMO i Roundup, a całe uzasadnienie opiera się na tym żeby ułatwić rolnikom zabijanie chwastów. A nawet to zaczyna zawodzić.
FAKT: Roundup zwiększa ryzyko Superchwastów.
Superchwasty, które wyrobiły w sobie odporność na Roundup, można znaleźć na 120 milionów hektarach na świecie. Rolnicy stosują coraz większą ilość Roundupu, próbując je zwalczyć i w rezultacie zużycie środków chwastobójczych wzrosło o ponad 220 milionów kilogramów w Stanach Zjednoczonych w ciągu pierwszych 16 lat stosowania GMO.
FAKT: GMO zwiększają zużycie herbicydów.
W odpowiedzi na Superchwasty, twórcy GMO zaczęli wprowadzać rośliny o wiele odporniejsze na toksyczne herbicydy, w tym na 2,4-D, stanowiący część Agenta Orange wykorzystywanego podczas Wojny Wietnamskiej.
FAKT: GMO wykorzystują środek występujący w Agencie Orange.
Oprócz Superchwastów, mamy również do czynienia z Superowadami, których już nie zabijają środki insektobójcze występujące w genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy i bawełnie.
FAKT: Wzrosła liczba Superowadów.
Najwięksi eksperci nie zgadzają się z wartymi miliona dolarów kampaniami reklamowymi, według którymi bez GMO nie będziemy w stanie wykarmić świata.
FAKT: GMO NIE są konieczne, aby wykarmić świat.
Kompleksowy raport, sponsorowany przez ONZ i Bank Światowy i napisany przez ponad 400 naukowców, stwierdził, że GMO zdecydowanie nie rozwiąże problemu głodu na świecie. W rzeczywistości, jak wynika z dochodzenia New York Times i innych źródeł, GMO nawet nie zwiększają plonów.
FAKT: GMO nie zwiększają plonów.
Monsanto udawało, że Roundup jest biodegradowalny, dopóki nie oskarżono ich o wprowadzanie w błąd w swoich reklamach. Twierdzili, że jest bezpieczny dla środowiska, ale prawda jest taka, że Roundup poważnie uszkadza biologię gleby i jest związany z masowym wymieraniem motyli z rodziny monarchów i pszczół miodnych.
FAKT: Pestycydy szkodliwe dla [motyli] monarchów i pszczół miodnych.
Korporacje twierdzą, że GMO i pestycydy są bezpieczne. Jednak badacze wykazali, że projektują one swoje badania i manipulują danymi tak, aby ukryć czynniki zagrażające zdrowiu.
FAKT: Badania finansowane przez przemysł ukrywają zagrożenia.
Dla przykładu, gdy karmią zwierzęta laboratoryjne GMO i Roundup, porównują je z grupami kontrolnymi, które są również karmione GMO i Roundup, i ograniczają te badania do zaledwie 90 dni, a i tak muszą się tłumaczyć z powstających problemów [zdrowotnych].
https://pubmedinfo.org/2019/04/07/film-sekretne-skladniki-glifosat-roundup-i-gmo/