Hipotetyczna planeta X może być czarną dziurą

Opublikowano: 13.07.2020 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 1107

Astronomowie z Uniwersytetu Harvarda w USA wraz z naukowcami z projektu Black Hole Initiative (BHI) opracowali nową metodę wykrywania czarnych dziur w zewnętrznej części Układu Słonecznego. Ich zdaniem pozwoli ona raz na zawsze określić naturę hipotetycznej brakującej planety naszego systemu gwiezdnego, nazywanej planetą X lub Nibiru.

W pracy naukowcy prowadzonej pod kierunkiem Amira Siraja, studenta Harvardu, opracowano nową metodę wyszukiwania czarnych dziur w zewnętrznej części Układu Słonecznego, opartą na obserwacjach rozbłysków, które pojawiają się, gdy czarną dziurę mija kometa. To opracowanie wskazuje, że badanie nieba za pomocą znajdującego się w Chile teleskopu LSST jest w stanie wykryć czarne dziury, po prostu obserwując rozbłyski akrecyjne występujące w zderzeniach czarnej dziury z małymi obiektami obecnymi w obłoku Oorta – tak jak z kometami, a raczej ich pyłem.

Możliwość obserwowania rozbłysków akrecyjnych pomoże potwierdzić lub obalić hipotezę, że Planeta X może być rzeczywiście małą czarną dziurą.<--break-> W pobliżutakiego obiektu kosmicznego, wszystkie zbliżające się do niego małe ciała niebieskie topią się w wyniku nagrzania z powodu energii uwalnianej, gdy czarna dziura absorbuje materię z otaczającej ją przestrzeni międzygwiezdnej. Po stopieniu te małe ciała ulegają pęknięciu, a ich resztki spadają na czarną dziurę, powodując rozbłyski, które można wykryć dzięki nowoczesnej technologii stosowanej w astrofizyce.

Jednak nawet nowoczesna technologia nie pozwala na wykrycie rozbłysków akrecyjnych bez wcześniejszych wskazówek, ale badanie nieba za pomocą LSST będzie w stanie łatwo wykryć takie miejsca. Obserwacje te sprawdzą również hipotezę, czy hipotetyczna Planeta X, na której istnienie wskazują niezwykłe orbity obiektów treansneptunowych i z pasa Kuipera znajdujących się w zewnętrznej części Układu Słonecznego, może okazać się pierwotną czarną dziurą.

Badanie na ten temat zostało zaakceptowane do publikacji w czasopiśmie „Astrophysical Journal Letters” i jest dostępne do recenzji w internetowym repozytorium Arxiv.org.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. MrMruczek 13.07.2020 23:13

    Bzdurna hipoteza. Gdyby w odległości kilku dni świetlnych od Słońca znajdowała się czarna dziura, to układ zachowywałby się jak gwiazda podwójna, przy czym większym bratem Słońca byłaby właśnie BH, która musiałaby mieć masę najmniej kilka razy większą od naszej gwiazdy dziennej, a wówczas nasz układ słoneczny byłby bardzo niestabilnym i niespokojnym miejscem. Nie mam wątpliwości, że życie miałoby dużo mniej czasu na rozwinięcie się.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.