Brunetki, blondynki… Niedługo tylko brunetki?

Opublikowano: 04.06.2018 | Kategorie: Nauka i technika, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1906

Obecnie tylko 1,8% populacji Ziemi na naturalnie blond włosy. Stosunkowo niewielki odsetek niedługo będzie równy zeru. Naturalnych blondynów i blondynek jest coraz mniej. W jakim zakątku świata można ich jeszcze spotkać?

Około 10 tys. lat temu absolutnie wszyscy ludzie mieli ciemne włosy. Jednak w wyniku mutacji genetycznych pojawili się pierwsi blondyni w Europie Wschodniej i Północnej.

Kanadyjski antropolog Peter Frost, który przeprowadził zakrojone na wielką skalę badania na ten temat twierdzi, że ta mutacja nie zniknęła dzięki doborowi płciowemu. Chodzi o to, że prehistoryczni ludzie żyli w bardzo trudnych warunkach, a mężczyźni często ginęli na polowaniach lub w wyniku ataków drapieżników.

W związku z tym liczba kobiet stale rosła, a myśliwi, którym udało się przeżyć, mogli wśród nich wybierać. Frost wyjaśnia, że mężczyźni woleli blondynki. Właśnie dlatego te zmiany genetyczne utrwaliły się w DNA.

Niedawno niektóre media poinformowały, powołując się na Światową Organizację Zdrowia, że w niedalekiej przyszłości wszyscy blondyni wymrą. Do 2202 roku osób o blond włosach nie będzie nawet w Finlandii, w której obecnie mieszka rekordowa ich liczba.

Przedstawiciele WHO dementują te doniesienia. Jednak wielu naukowców potwierdza, że liczba blondynów maleje z roku na rok. Faktycznie w ciągu 50 lat ich populacja na świecie zmniejszyła się z 49% do 14.

Niemiecki antropolog Hans Jürgen wyjaśnia to zjawisko dwoma czynnikami. Po pierwsze, gen odpowiadający za ciemne włosy jest dominujący, a za jasne – recesywny. Czyli dziecko rodziców o jasnych i ciemnych włosach raczej będzie miało ciemne włosy.

Po drugie, w ostatnich latach znacznie wzrosła migracja ludzi, a nosiciele genu odpowiadającego za jasny kolor włosów coraz częściej wiążą się z nosicielami dominującego genu.

Największa liczba blondynów mieszka w swojej historycznej ojczyźnie, gdzie pojawiły się pierwsze blond włosy. To Europa Północna i Wschodnia. Rekordzistami pod tym względem są Finlandia, Szwecja, Dania i Niemcy.

Jeśli chodzi o Rosję, w czasach Rusi niewątpliwie zajęłaby ona pierwsze miejsce. Dziś pod względem naturalnych blondynów Rosja przegrywa z wyżej wymienionymi państwami.

Większość rosyjskich blondynów też mieszka na północy: w Karelii, obwodach murmańskim i archangielskim. Ponad połowa ludności na tych obszarach ma jasne włosy, o czym poinformował Rambler.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.