Toksyczny cukier

Opublikowano: 07.02.2012 | Kategorie: Publicystyka, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1285

Konsumpcja słodyczy oraz produktów z zawartością cukru tak samo uzależnia jak papierosy, alkohol czy narkotyki. W związku z tym należy prawnie uregulować sytuację, tym bardziej, że akcje promujące zdrowy tryb życia nie przynoszą spodziewanych skutków – twierdzą eksperci z University of California w San Francisco.

W przeciągu ostatniego półwiecza spożycie cukru wzrosło niemal o 300 procent. Cukier dodawany jest do większości produktów poczynając od słodyczy po ketchup, sosy, zupki w proszku, chleb czy płatki kukurydziane. Prawdziwą bombą kaloryczną są gazowane napoje i niektóre soki owocowe, konfitury, dżemy i owoce w puszkach (na przykład, puszka tzw. sody zawiera 130 kalorii i 8 łyżeczek dodanego cukru). Jak podaje American Heart Association przeciętny Amerykanin zjada 22 łyżeczek cukru dziennie. Polacy zjadają przeciętnie 20 łyżeczek dziennie – znacznie więcej, niż powinniśmy.

CUKIER KRZEPI?

Już w 1957 roku dr. William Coda Martin sklasyfikował cukier rafinowany jako truciznę, ponieważ jest on pozbawiony witamin i substancji mineralnych. Z kolei Wiliam Duffy, w książce „Sugar Blues. Zniewoleni przez cukier” twierdzi, że cukier (C12H22O11) jest niszczącą substancją chemiczną, uzależniającą jak opium, morfina i heroina. Czyli czasy, kiedy promowane było hasło Melchiora Wańkowicza „Cukier krzepi” odeszły do lamusa.

CUKIER NA CENZUROWANYM

Przekonani są o tym eksperci z University of California w San Francisco. W raporcie opublikowanym na łamach „Nature” Robert Lustig, Laura Schmidt i Claire Brindis przekonują, że cukier jest toksyczny dla organizmu i w trosce o nasze zdrowie powinien być poddany tym samym restrykcyjnym procedurom jak szkodliwe dla organizmu używki. Dlatego nalegają, by spożycie cukru obłożyć podatkami. To nie wszystko. Eksperci są zdania, że produkty zawierające cukier nie powinny być sprzedawane w pobliżu placówek oświatowych. Na bardziej zdecydowane metody walki z otyłością nalega prof. Robert Lustig, który postuluje za tym, by zakazać sprzedaży słodyczy osobom poniżej pewnej granicy wiekowej. – Są dobre i złe kalorie, dobre i złe tłuszcze, a także dobre i złe węglowodany, ale cukier oprócz tego, że zawiera tzw. puste kalorie jest też toksyczny” – powiedział Lustig na łamach „Nature”.

Lista negatywnych skutków związanych z nadmiernym spożyciem cukru jest długa. Mimo że cukier dodawany do pożywienia nie jest bezpośrednio winny chorobom serca, jemu lekarze i naukowcy przypisują zwiększone ryzyko wystąpienia otyłości, wysokiego ciśnienia krwi, poziomu trójglicerydów oraz białka C-reaktywnego (C-reactive protein), które związane jest z ryzykiem wystąpienia zawału serca. Rocznie 35 milionów osób umiera w efekcie powikłań związanych z nadużywaniem tej substancji – donosi The Daily Mail.

Poza tym cukier, tak jak wyroby tytoniowe i alkohol, uzależnia. Ma to związek z pobudzaniem ośrodka nagrody w mózgu. Zdaniem Kelly Brownell, dyr. Rudd Center for Food Policy and Obesity w Yale University osoby, które rezygnują ze słodyczy wykazują objawy tzw. zespołu odstawienia.

Eksperci zajmujący się otyłością są zgodni i twierdzą, że ograniczenie spożycia cukru jest konieczne. Nie są jednak przekonani, czy prohibicja na cukier jest konieczna. Zdaniem Barbary Gallani z Food and Drink Federation z Wielkiej Brytanii naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego są w swoich ocenach zbyt radykalni. – Przyczyny chorób wymienionych przez moich kolegów z są zróżnicowane – powiedziała. Jedno jest pewne: zagrożenie dla zdrowia jakie stosowi regularne spożycie cukru jest bezsporne. Jednak nie dajmy się zwariować i trzymajmy się zasady, że wszystko w nadmiarze szkodzi. W artykule opublikowanym w prestiżowym czasopiśmie Nature naukowcy komentują: – Mała ilość cukru nie jest problemem, jednak jego nadużywanie to powolna śmierć.

Źródło: Ekologia.pl

BIBLIOGRAFIA

1. http://www.livescience.com/18244-sugar-toxic-regulations.html

2. William Dufty, „Rafinowany cukier – najsłodsza trucizna”, “Nexus” nr 14 listopad-grudzień 2000


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

24 komentarze

  1. KrisK 07.02.2012 09:29

    Może opodatkujmy wszystko… Chleb jest niezdrowy… W sumie wszystko jest niezdrowe życie jest niezdrowe… W końcu prowadzi do śmierci.

    Opodatkujmy się 100% podatkiem nich nam władza socjalistycznej republiki korporacji daje same bezpieczne produkty…
    A najlepiej niech nas pozabijają żebyśmy nie byli narażeni na niebezpieczne produkty…

  2. fx27 07.02.2012 09:31

    Taaa ,aspartam to samo zdrowie.Zamknąć sieć fast foodów i problem z otyłością się zmniejszy.

  3. devilan1410 07.02.2012 11:33

    OMFG!

    Nie chcesz jeść aspartamu to nie jedz, nie chcesz być gruby i wrzucać do żołądka syfu, nie łaź do McDonald’s. Nie trzeba być od razu socjalistą, żeby było dobrze, wystarczy żeby ludzi edukować. Jak nie chcą być edukowani, niech umierają na otyłość, raka i pijaństwo, sam będę się z nich śmiał, głupków w społeczeństwie nie brakuje, toteż to bardzo dobry sposób na wyeliminowanie naturalne tych, którzy sieją tylko w społeczeństwie chorobę umysłową… i obarczają chorobami swoje dzieci.

  4. devilan1410 07.02.2012 11:34

    Wolna wola, tego chyba nigdy nie zrozumie żaden polityk ani cudotwórca… a społeczeństwo jak organizm, samo eliminuje choroby.

  5. Sosza 07.02.2012 12:20

    devilan1410, nie do konca sie z Toba zgadzam. Gdyby kazdy z tych “niewyedukowanych” placil sam za siebie w szpitalach, w aptekach i w kazdym innym publicznym miejscu, to bym sie z Toba zgodzil w 100%. Ale, niestety, z moich podatkow oplacani sa ci “ciemniacy” i poniewaz zyjemy w “demokratycznym” panstwie, ani ja, ani Ty nic na to nie poradzimy.. Wiec zakazy nie sa do konca zlym pomyslem.. Choc i tak wiadomo, ze nie o zakazy tu chodzi, bo rzadzacy nie odetna sobie zrodelka mamony.. ;-))

    pzdr

  6. maleczka 07.02.2012 12:35

    jadlam jem i jesc bede cukier bo sama wiem co dla mnie dobre i sama to na sobie sprawdzilam!!!tak jak zwalczano moje kochane maselko czy jajeczka!!! poszla won!!!
    chemikalia i fast foody to gowno sobie niech opodatkuja!!!

  7. ink 07.02.2012 12:38

    Sosza jesteś produktem JKM który wmówił Ci, że jak tylko ludzie zostaną pozostawieni sami sobie, to będzie utopia.

    Gdyś tylko wiedział, że z naszych podatków opłacane są właśnie te korporacje które JKM chce “uwolnić”, to byś zrozumiał że hasła typu Socjalista, Komunista wymawiane przez JKM sa tak naprawdę próbą wyprania Ci mózgu, abyś zaakpetował Kapitalizm w stylu nasilniejszy przetrwa, reszta niech zzdycha.

    JKM, jest tak samo w rękach banksterów, jak Herr Tusk, tylko to jest taki wentyl dla takich jak ty, abys poczuł się lepiej, bo masz “wybór”…

  8. szejn44 07.02.2012 13:18

    Fenix napisał:

    “Kiedy zapłacą NAM, rządy i banksterzy podatek od stresu ,na który nas narażają a jest bardziej niezdrowy niż cukier i wszystkie jedzenie ”

    Epic, to jest celna riposta

  9. Sosza 07.02.2012 13:51

    ink, a po czym wnosisz, ze ktos mnie wyprodukowal i to z wypranym mozgiem? 😉 Chyba nie doczytales ostatniego zdania w moim poscie.. ;-P

  10. mars 07.02.2012 15:38
  11. Rozbi 07.02.2012 15:58

    Ink – drogi kolego – gdybyś się bardziej zainteresował libertarianizmem to byś się dowiedział że dotowanie jest z gruntu złe i psuje gospodarke – skoro wg Ciebie spełnieniem polityki JKM jest obecne dotowanie korporacji to nie wiem jakiej logiki i metody dedukcji używasz. Nie wiem nawet jakiej części mózgu należy używać żeby dojść do wniosku iż równe szanse dla wszystkich firm bez przywilejów to wspieranie korporacji …

    Jest wręcz odwrotnie, pozbawienie przywilejów i postawienie firm w równej pozycji wg prawa i konsumentów – jest jedynym wyjściem na zmniejszenie i zlikwidowanie roli wielkich korporacji – bo one funkcjonują i zarabiają tylko i wyłącznie dzięki rządowemu wsparciu/ulgom/monopolom prawnym itp itd. A libertarianizm wyraźnie sprzeciwia się ingerowaniu państwa w gospodarke – czyli przeciwko monopolom korporacyjnym.

  12. devilan1410 07.02.2012 17:37

    @Rozbi

    Dokładnie!

    Wybierajmy wszyscy za siebie, płaćmy za co chcemy, za co nie chcemy, nie płaćmy. Jak ktoś chce zrzucać się na wszystkich w socjalu, niech to robi, ale beze mnie, chciałbym mieć prawo do wykorzystania swojego intelektu, do k***y nędzy. Sam chcę wybierać, chcę mieć te same szanse, chcę być jednostką w idealnej maszynie, gdzie jeden trybik to jak kropka w morzu, ale bez niego nic nie pojedzie. Paradoksalnie kojarzyć się to może z socjalistycznym sloganem, a jest czystym myśleniem wolnościowym.

  13. devilan1410 07.02.2012 17:39

    Co do samego cukru, w tym miesiącu planuję zmianę na STEWIĘ, zapraszam do zgłębienia tematu, a poza tym do doinformowania się nt. samego cukru, który teraz większość nas zjada, jak działa na nas… to straszne, ale warto o tym wiedzieć. Nic co prawdziwe, nie jest łatwe 😉

  14. jaro 07.02.2012 17:52

    Proponuję C12H22O11 skarmić drożdżami. Powstanie o wiele lepsza substancja C2H5OH. Jedynym minusem jest produkcja uboczna CO2 i zwiększanie ocipienia (ocieplenia) na naszym pięknym globie. Smacznego.

  15. heniek_666 07.02.2012 18:17

    jaro popieram cię w 100% i w dupie z ociepleniem i ocipieniem.

  16. Radek 07.02.2012 18:30

    Niestety obecnie jedzenie dostępne w supermarketach jest na tragicznym poziomie. Niech ktoś mi powie jaka firma produkuje jogurt lub śmietanę bez żelatyny lub mączki chleba świętojańskiego. Kiedyś jak przekupka dodawała do śmietany mąki, to uważano że oszukuje… Opodatkują cukier i będziemy mieli wszędzie aspartam i podobne świństwa.

  17. hashi 07.02.2012 18:49

    Polecam antycukier czyli ksylitol, cukier brzozowy. Działa odwrotnie do zwykłego cukru. Reguluje ciśnienie krwi, odkwasza organizm, leczy próchnicę, cukrzycę, osteoporozę. W smaku taki sam jak zwykły cukier tylko zimny, kaloryczność ok 40% zwykłego, cena 30zł/kg.
    Oczywiście większość osób ma zakwaszony organizm przez zwykły cukier, mięso, stres, Skutkuje to wszelkimi chorobami i nowotworami.

  18. eandra 07.02.2012 19:59

    ksylitol, to jest to:)

  19. krwa 07.02.2012 20:26

    A teraz na spokojnie przeanalizujmy ten artykuł 🙂 Pojawia się słowo “uzależnienie” – artykuł nie precyzuje o jakie uzależnienie chodzi. Czy fizjologiczne czy psychiczne. Gdzie przytoczone dowody na uzależnienie?

    Stwierdzenie “Już w 1957 roku dr. William Coda Martin sklasyfikował cukier rafinowany jako truciznę, ponieważ jest on pozbawiony witamin i substancji mineralnych.” Według tego wszystko co jest “pozbawione witamin i substancji mineralnych”. Dalej mamy ex catedra “jest niszczącą substancją chemiczną, uzależniającą jak opium, morfina i heroina.” Bez dowodów…

    Dalej “W raporcie opublikowanym na łamach „Nature” Robert Lustig, Laura Schmidt i Claire Brindis przekonują, że cukier jest toksyczny dla organizmu”. Definicja słowa “toksyczny” – cecha związków chemicznych polegająca na powodowaniu zaburzeń funkcji lub śmierci komórek żywych, organów lub organizmów po dostaniu się w ich pobliże. Czy aby nie nadużywa się tutaj słowa “toksyczny”?

    Kolejny kwiatek “Lista negatywnych skutków związanych z nadmiernym spożyciem cukru jest długa.”. Skoro lista jest długa to może kilka przykładów? No i magiczne słowo “nadmierne”. Wszystko w nadmiarze jest szkodliwe – nawet czysta woda.

    “Poza tym cukier, tak jak wyroby tytoniowe i alkohol, uzależnia. Ma to związek z pobudzaniem ośrodka nagrody w mózgu.” Bez sprecyzowania formy uzależnienia to stwierdzenie jest po nic. Innym jest uzależnienie psychiczne od fizjologicznego.

    A teraz pytanie. Czym żywi się mózg? Węglowodanami. Czy próby reglamentowania cukru i ograniczenie jego sprzedaży czegoś nie przypomina?

    Na szczęście ostatnie słowa krzepią – należy zachować rozsądek w spożyciu jakichkolwiek produktów, w tym cukru.

  20. goldencja 07.02.2012 20:30

    Każdy powód jest dobry, żeby bogaci ustanowili nowe podatki dla robotników, którzy na nich pracują. Na co więc nałożyć najwyższe podatki? Na to, z czego większość ludzi nie będzie chciała zrezygnować lub nie będzie mogła zrezygnować z uwagi na brak odpowiedniego substytutu. W przypadku cukru, tanim substytutem okazuje się aspartam, czyli powszechny ogłupiacz ludzkości. Firmy używające cukru do momentu wprowadzenia nań podatku przestawią się właśnie na aspartam i jemu podobne. Czy chodzi tylko o ściągnięcie większych podatków. Na to pytanie niech każdy sam znajdzie odpowiedź.
    W przypadku drogiej benzyny – substytut obecnie to gaz. W mediach krzyczą: załóż w aucie instalację gazową i oszczędzaj. Zastanawiam się tylko czy koncerny naftowe i importerzy gazu nie czekają na odpowiednio duży popyt, by dołączyć do zmowy cenowej i wyrównać cenę gazu do benzyny. Benzyniaków nadal jest więcej, więc tylko reklamują gaz. UE tylko czeka na wprowadzenie kolejnych ciekawych przepisów, które zapewne mają już gotowe i odłożone w szufladzie na odpowiednią porę. Prawda jest taka, że biedni są niewolnikami bogatych. Często świadomymi, a często nie. Patrząc na USA sądzę, że biedni nigdy nie wywalczą swojej wolności, a jeśli już, to będą to nieliczni. Potem dopasują się do bogaczy i dalej będzie to samo. W przyrodzie wygrywa silniejszy, w kapitalizmie bogatszy (gdzie bogactwo to suma władzy i pieniędzy).

  21. ARTUR 07.02.2012 21:55

    Nie słyszałem aby podatek kogoś uzdrowił ale na pewno pomógł przenieść się w zaświaty .

  22. fm 08.02.2012 09:05

    A może te naukowe oszołomy powiedzą, że każde uzależnienie dotyczy tych samych neurohormonów. Jest ich 22 i dane uzależnienie to mieszanka niektórych z nich. Czy to emocje, agresja, cukier, kokaina, czy alkohol. Sposób powstawania uzależnienia jest taki sam. Uzależnienie od wydzielania neurohormonów. Zatem wciskanie nam, że to jest zabronione a inne jest dobrze to brednie. Tak samo uzależniona może być osoba jedząca codziennie czekoladę jak palacz czy alkoholik. Wszyscy oni dostarczają określone związki, których obecność w organizmie wyzwala produkcję określonych neurohormonów. Cukier na pewno jest ciężką trucizną i nie podlega to dyskusji. Jednak jego spożywanie nie zależy od “potrzeby” spożycia cukru, tylko od zniszczonych i uzależnionych kubków smakowych. W przyrodzie nie występują rośliny ani inny pokarm, który posiada smaki: kwaśny, słodki, słony i gorzki. Firmy typu mcdonald oraz producenci przetworzonego żarcia dopracowują formułę smaków, żeby niczego nie zabrakło. Taka mcdonaldowska gówniania bułeczka zawiera wszystkie smaki, przez co jest atrakcyjniejsza smakowo dla wielu.

  23. Question 08.02.2012 13:57

    “– Mała ilość cukru nie jest problemem, jednak jego nadużywanie to powolna śmierć.”

    Nie wiem, czy wiecie, ale życie to powolna śmierć.

  24. ARTUR 08.02.2012 21:16

    Masz rację ,życie to podobno “śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową “.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.