Liczba wyświetleń: 489
Sąd apelacyjny uchylił 17 listopada wyrok uniewinniający Czesława Kiszczaka, nakazując jednocześnie ponowne przeprowadzenie procesu. Oznacza to, że tocząca się od niemal dwudziestu lat sprawa będzie rozpatrywana po raz piąty. Sąd apelacyjny dał jednocześnie sądowi okręgowemu wskazówki, którymi ten powinien się kierować, sądząc oskarżonego.
Reprezentujący poszkodowanych w stanie wojennym górników adwokat Maciej Bednarkiewicz uznał, że “uzasadnienie tego wyroku budzi optymizm i nadzieję, że przy ponownym rozpoznaniu, już piątym, sąd, stosując się do wytycznych sądu apelacyjnego, stwierdzi i uzna winę oskarżonego”.
Z kolei sędzia Jan Krośnicki stwierdził, że takie przewlekanie sprawy jest karygodne. “Można powiedzieć, że wszystkie zarzuty stawiane przez prokuratora oraz pełnomocników oskarżycieli posiłkowych są słuszne” – podkreślił.
Broniący Kiszczaka mecenas Grzegorz Majewski nie skomentował wyroku.
26 kwietnia br. warszawski Sąd Okręgowy uniewinnił generała w procesie dotyczącym śmierci górników w kopalni Wujek w 1981 r. Sędzia Marek Walczak uznał wówczas, że działania oskarżonego nie przyczyniły się do tragedii.
Opracowanie: Piotr Kuligowski
Źródło: Lewica
A za wszystko my płacimy a on chodzi bezkarnie i się ze wszystkich śmieje .PRL bis koniec kropka.
nie odpowiedział nigdy za swoją największą zbrodnię czyli za sprowadzanie w łapy NKWD żołnierzy Armii Krajowej z zagranicy.
cejrowski fajnie sie wypowiedział tutaj. polecam. http://www.youtube.com/watch?v=0WJOJDMZhXg
Proponuję wstawić filmy ze scenami w których Kiszczak pije wódkę i się obściskuje,już w “wolnej” Polsce.