Niesforni w NATO

Opublikowano: 12.07.2023 | Kategorie: Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 1447

Zdobycz przynosząca zgubę nazwana została koniem trojańskim ze znanego mitu greckiego. Pomysł sprytnego Odyseusza zaczął się od podarowania mieszkańcom Troi potężnego konia. By zdobyć miasto, w jego wnętrzu ukryto zbrojnych wojowników. Czy Polska da sobie przypiąć etykietę konia trojańskiego, biorąc pod uwagę poczynania kręgów rządzących, które realizują abstrakcyjną politykę zagraniczną i wewnętrzną odległą od oczekiwań nie tylko Polaków?

Pojawienie się w głównych środkach przekazu informacji o zaskakujących decyzjach i krokach tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana wywołało ferment. Z jednej strony udzielał poparcia prezydentowi Rosji, z drugiej wydał prezydentowi Ukrainy pięciu dowódców z Azowstalu, którzy przebywać mieli w areszcie domowym w Turcji do zakończenia działań wojennych. Tuż przed szczytem NATO (11-12.07.2023 r.) Erdogan opowiedział się za członkostwem Ukrainy w sojuszu. Chaos, handel, szantaż, bo nie ułańska fantazja i kaprys mogą kryć się za zmiennością spektakularnych zwrotów. Jeszcze w poniedziałek 10 lipca prezydent Turcji zapewnił, że przychyli się do wniosku Szwecji o członkostwo, który wcześniej odrzucał stawiając warunki dotyczące wewnętrznej polityki tego państwa. Najnowsza wiadomość z 12.07.2023 r. wyjaśnia zmianę stanowiska prezydenta Erdogana wobec przyjęcia Szwecji do układu – uzyskał telefoniczne zapewnienie Joe Bidena o dostawie F-16. Nagły zwrot prezydenta Turcji konfrontacyjny wobec Władimira Putina i nieodpowiedzialność polskich przywódców interpretuje znawca historii Europy i jej militarnych relacji – pułkownik Douglas MacGregor.

Opinia Douglasa MacGregora

„Rozumiejąc styl pana Erdogana i jego poglądy, prezydent Putin doskonale rozumie, że jego priorytetem jest interes Turcji, bo tym kieruje się od zawsze. Kolejnym, bardzo ściśle związanym zresztą z państwowym, jest interes islamu. Rozszerzenie wpływu islamu, korzyść dla niego i państwa są zasadniczymi motywami podejmowanych decyzji. Co do wstawiennictwa w interesie Szwecji, trzeba pamiętać, że Turcji obiecywano członkostwo w Unii Europejskiej. Spełnienie tych oczekiwań byłoby dużą niespodzianką. Wiadomo w Europie, że jeżeli Turcja stałaby się pełnoprawnym członkiem, należałoby się liczyć z exodusem szeregu dużych państw z Unii. Otwarcie granic dla Turcji wywołałoby powódź ludzką w poszukiwaniu zatrudnienia. W wielu przypadkach także w poszukiwaniu możliwości osiedlenia się na trwale. Byłby to dużo większy napływ muzułmanów poza Turcją, z Bliskiego Wschodu, północnej Afryki, niż ktokolwiek życzyłby sobie.

Przy takim zagrożeniu Niemcy, Austria, Włochy, Francja, opuściłyby gremialnie UE. Co do kwestii trybu głosowania, powoływanie się na reguły prawa, procedury prawne, prawa człowieka, normy demokratyczne pozwalały dotychczas trzymać Turków poza Unią. Istnieją dwa problemy jakie zostaną postawione na szczycie: rozpadające się NATO ogarnięte desperacją i przegrana Ukraina, doświadczająca potężnych strat”.

„W Polsce i na Litwie jest zbyt wielu zwolenników rekonstrukcji państwa utworzonego jako wspólnoty około 1459 roku, które przetrwało do 1794 r. To nie wróci, a problemem tych marzycieli jest niezdolność zrozumienia, że stojąc przed gmachem własnych urzędów w stolicach, wobec zgromadzonych nie potrafią zdobyć się na powiedzenie, że my Polacy i Litwini jesteśmy w stanie iść własną drogą; niepotrzebne nam żadne wsparcie NATO, albo wręcz- nie chcemy wsparcia NATO, zresztą wszystko jedno, bo i tak są członkami NATO.

Niezależnie od tego czy utworzona zostanie brygada 5 – 6 tysięczna, albo 8-tysięczna dywizja, to nie ma różnicy gdy wejdą oni na teren Ukrainy, zostaną utożsamieni z koniem trojańskim NATO. Rosjanie będą ich takich właśnie traktować. Dlatego zostaną zaatakowani i zniszczeni. Później w Londynie i Waszyngtonie posypią się pytania, czy dając im iść, przesądzimy o ich zniszczeniu? Teraz Polacy i Litwini zwiększają swoje siły liczebnie, więc co z nimi począć. Przede wszystkim nie powinno było się nigdy do tego dopuścić, o czym należało im wyraźnie powiedzieć, albo wyrzucić ich z Organizacji Traktatu Północno-Atlantyckiego. Jeżeli ktoś chce realizować swoje osobiste interesy lokalne, wąskie, albo strategiczne interesy narodowe, nie widzimy przeszkód, ale nie wolno tego robić narażając bezpieczeństwo całego sojuszu, bo nie jesteśmy przygotowani do walki. Wojna to sprawa egzystencjalna być albo nie być. Liczy się organizacja, szkolenie, przywództwo, dyscyplina, dobór właściwej technologii i dobór właściwych, skutecznych ludzi. By to osiągnąć trzeba lat pracy.

My cały czas pozorowaliśmy, że jesteśmy w stanie stworzyć potężną armię ukraińską na poczekaniu, bez uwzględnienia całej złożoności. Rezultat mamy taki, że Ukraina jest w potwornej sytuacji, a polsko-litewska inwazja spotęguje tylko ten koszmar. Choć Amerykanie nie chcą wojny z Rosją, to administracja amerykańska ostro do niej zachęca”.

Wstęp i tłumaczenie: Jola
Autorstwo cytowanej wypowiedzi: Douglas MacGregor
Na podstawie: YouTube.com [1] [2]
Źródło: WolneMedia.net


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.