Kasjerka to nie robot!

Opublikowano: 11.05.2011 | Kategorie: Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 495

ELBLĄG, GDYNIA Trwa wspólna kampania Polskiej Partii Pracy – Sierpień 80″ i Wolnego Związku Zawodowego “Sierpień 80” na rzecz poprawy warunków pracy i płacy osób zatrudnionych w wielkich sieciach handlowych, trwa. W ostatnim czasie przeprowadzono kolejne akcje: 6 maja w Elblągu i dzień później w Gdyni.

Klientom elbląskiej Biedronki i gdyńskiego Tesco rozdawano egzemplarze “Kuriera Związkowego”, apelując jednocześnie, by najpierw pakowali zakupy, a następnie za nie płacili. “Klienci widzą tylko miły uśmiech kasjerki. Ale praca w takich miejscach nie jest różowa, z czego rzadko zdajemy sobie sprawę” – wyjaśniała Elżbieta Fornalczyk, liderka pierwszego w Polsce strajku w hipermarkecie. “Nie wiemy o tym, że praca osób zatrudnionych w sieciach handlowych często wykonywana jest nadludzkim wysiłkiem za głodowe pensje” – dodaje, podkreślając, że zna pracę kasjerek od podszewki.

Przechodnie pozytywnie reagowali na protest. Współczuję, bardzo im współczuję. Niech walczą o swoje – mówiła elblążanka Halina Wierzchowska. “Kupuję w “Biedronce”, bo jest najtaniej. Wiem jednak, że pracownicy pracują w ciężkich warunkach. Uważam, że powinni więcej zarabiać. Niech walczą o swoje” – powiedział z kolei Janusz Napiątek.

Działacze PPP – “Sierpień 80” i związkowcy “Sierpnia 80” zapowiedzieli, że akcje prowadzone będą do skutku.

Opracowanie: Patryk Kosela
Źródło: Lewica


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

15 komentarzy

  1. user012 11.05.2011 16:21

    wytłumaczcie mi, gdzie jest różnica w wydajności pracy kasjerki w markecie na zachodzie europy i w Polsce?
    to samo proszę o wydajność pracy naszych polityków (od 89′ nadal mamy bajzel w kraju) i wydajność polityków np. w Niemczech.
    podobno głównym kryterium niskich zarobków w Polsce w porównaniu do zachodu Europy jest niska wydajność pracy.

  2. ManiekII 11.05.2011 22:01

    @user012 Niskie płace i nieludzkie warunki są spowodowane wysokim bezrobociem, na przykład jak masz wybór podjąć pracę za taką samą kwotę w dwóch sklepach to wybierzesz tą w której będą ciebie lepiej traktowali. Dlatego ważne jest obniżenie bezrobocia, ale rządu to nie obchodzi bo oni nie muszą się wysilać.

  3. Sebek 11.05.2011 22:28

    No prosty wybór, albo jesteśmy ludźmi pracy przez 8 godzin, albo konsumentami przez 24 godziny. Socjaliści przeróżnej maści wolą pierwszą opcję. Zresztą oni zawsze wybierali rozwiązania pod górkę…

    Ja tam wolę być wyzyskiwanym, jak amerykanie, którzy jako pierwsi jeździli samochodami i mieli sprzęty gospodarstwa domowego. Dzięki temu nie tracili kupy czasu na codziennych czynnościach, jak dojazd do pracy, sprzątanie, zmywanie, gotowanie.

    A ciekawe czy Pani Halina też by tak popierała akcję, gdyby się dowiedziała, że spowoduje ona zdrożenie zakupów. Bo pewnie zapomnieli ją o tym poinformować.

  4. mirkowski 12.05.2011 11:23

    A czy któryś z was pracował kiedyś w supermarkecie? Znacie to środowisko pracy od tzw. “Podszewki”? Praca ta jesk klasyfikowana jako średnio ciężka i naprawdę taka. Wpływ na to mają czynniki takie jak, kontakt z klientem, powtarzanie czynności przenoszenia ciężkich artykułów, nieustanne skupienie podczas pracy na kasie, no i najważniejsze, (powtórzę się) kontakt z klientem. A w większości są to ludzie którzy nie mają pojęcia o pracy kasjera i wymagają szybkiej obsługi, nie zwracają uwagi na takie szczeegóły jak brak etykiety na towarach jakie chcą kupić, fakt, że tranzakcja zapłaty kartą trwa trochę. Klient nie jest wyrozumiały, nie potrafi wczuć się w sytuację w jakiej znajduje się kasjer. Dlatego skandowanie że należy podnieść płace pracownikom marektów jest jak najbardziej chwalebne, ale trzeba też zacząć zmieniać swoją własną, jako klienta, mentalność.

  5. edek 12.05.2011 11:38

    @Sebek
    Ręce opadają. Jak chcesz być wyzyskiwany to zatrudnij się za kasjerkę. “albo jesteśmy ludźmi pracy przez 8 godzin, albo konsumentami przez 24 godziny.”
    Rozśmieszasz mnie 😀
    Zrozum, jak nie zarobisz to nie zostaniesz otumanionym konsumentem biegającym po centrach handlowych od promocji do promocji. Takie to trudne?
    A w USA zwiększa się bezrobocie bo koncerny amerykańskie przenoszą produkcję dzięki znoszeniu ograniczeń handlowych do krajów z niższą płacą wymuszoną przez niedostatek pracy. Najgorsze że na takim działaniu zyskują konsumenci, ale w krótkiej perspektywie. W dłuższej prowadzi to do zwiększania bezrobocia, ograniczania wydatków budżetowych (mniej podatków od firm… i od płac) i do “wykaszania” lokalnych słabszych firm produkujących “drożej”. Czyli znowu do skutków powyżej plus przepływ kapitału do korporacji. Czyli w dłuższej perspektywie monopolizacja rynków przez megakoncerny i upadek coraz słabszych finansowo państw. Upadek demokracji też.
    A Amerykanie dzięki tej “kupie” czasu są dużo bardziej “zapasieni” niż Polacy. Ale to tak na marginesie.

  6. dinozaur 12.05.2011 18:06

    Przekrzykujacie sie w komentarzach jak na podworku. Wymnieniacie wciaz ten sam argument: zarobki. Ale kasjerki pomimo niskich plac maj inny problem :brak kultury klienta. Dzisiaj godz 16.00 tak np. byla jedna kasa otwarta w Lidlu 3 pracownikow krzatalo sie po sklepie, a w kolejce czekalo 5 osob. Nikt nie protestowal, nie zalil sie. Pani na kasie zagadala do mnie pytajac sie gdzie znalazlem grzybki w zalewie, bo ona ich nie widziala wczesniej. Wszyscy w kolejce sie usmiali jak odp.(gra slow cherry pikap,mushrooms pikap)w zarysie. Ale o co mi chodzi. Totalny spokuj. 0 agresji, usmiech na twarz wiekszosci ludzi, nikt sie nie przepycha. Niedawno pewien pan mial do reklamacji kosiarke. Kasjer na spokojnie ja przetestowal wypisal formularz, a kolejka rosla i co ? Totalny spokuj. Ot cywilizowane spoleczenstwo. A w Polskim Tesko “GS-em” traci.

  7. Sebek 12.05.2011 18:11

    @mirkowski skoro podniesienie płacy pracownikom jest takie chwalebne, to może wyłożysz na to swoje pieniądze? Dlaczego wy tak lubicie rządzić się nie swoimi pieniędzmi?

    @edek czy słowo “konsument” kojarzy ci się tylko i wyłącznie z debilem, który biega od sklepu do sklepu goniąc promocję? Nie rozumiesz, że konsumentami jesteśmy całe życie, bo cały czas używamy rzeczy, które ktoś stworzył?

    I ja kompletnie nie mówię o dzisiejszej Ameryce. Ten socjalistyczny na wskroś dziś kraj, w którym już tylko nieliczne stany bronią liberalno-konserwatywnej tradycji USA ma niewiele wspólnego z Ameryką XIX wieku.

    @H.E. do ciebie kieruję te same słowa jeśli chodzi o USA.

  8. edek 12.05.2011 19:07

    @Sebek
    Z tym mi się kojarzy konsument. Bo człowiek powinien być najpierw człowiekiem, następnie członkiem rodziny, później obywatelem, później twórcą jakichś dóbr by mógł mieć środki na życie (a i samo życie miało większy sens), a dopiero na samym końcu konsumentem.
    Co do zarobków to więc uważasz że na poczcie zarabiasz wystarczająco?
    A czy myślisz, że jak kobieta przy kasie zarabiała by mniej (np. z powodu postulowanego przez liberałów zniesienia płacy minimalnej) to byś kupił taniej marchewkę? Troszkę naiwny jesteś…
    Co do Ameryki. Amerykanie UKRADLI Amerykę Indianom. Dlatego ten ich kapitalizm tak się dobrze rozwijał w XIX wieku. Nie zapoominaj o tym.

  9. Sebek 12.05.2011 19:46

    Kasjerka zarabiałaby wtedy tyle na ile wyceniona została wartość jej pracy. Bycie kasjerką nie jest łatwe, ale to może robić każdy, dlatego nigdy nie będzie to super opłacany zawód.

    A na poczcie kokosów nie zarabiam, ale nie narzekam. Co mogę to odkładam, na poczet przyszłego własnego biznesu. Szkoda tylko, że przez redystrybucję dóbr tego odkładania jest tak niewiele..

  10. edek 12.05.2011 19:47

    @dinozaur
    W lidlu pewnie mają czas przy kasie, bo mało klientów tam zagląda 🙂
    A tak przy okazji na temat lidla. Polacy powinni go totalnie bojkotować. I bezrobotni i pracownicy najemni i biznesmeni. Dlaczego? To chyba jedyny market praktycznie nie sprzedający polskich produktów. Nie dość że właściciel niemiecki to jeszcze sprzedaje głównie towary niemieckie i chińskie. Dla dobra wszystkich powinniśmy omijać takie sklepy szerokim łukiem…

  11. edek 12.05.2011 19:49

    @Sebek
    Kasjerka zarabia tyle bo w Polsce są niskie płace z powodu dużego bezrobocia. Tylko tyle i aż tyle.

  12. mirkowski 12.05.2011 23:11

    @Sebek, jak nie masz porządnych argumentów, to najlepiej wcale nie bierz udziału w dyskusji ” to może wyłożysz na to swoje pieniądze? Dlaczego wy tak lubicie rządzić się nie swoimi pieniędzmi?” Nie jest to dla mnie żaden argument. Dzisiaj w pracy słyszałem jak klientka chciała zareklamować kupione, prawdopodobnie w moim miejscu pracy żelazko, znanej firmy, nie posiadając paragonu. Uparcie twierdziła, że kupiła je u mnie na kasie. Oczywiście nie pamiętałem jej twarzy, bo trudno jest zapamiętać każdego klienta, którego towar się kasuje. Tłumaczyliśmy kobiecie, że musi mieć paragon by zareklamować, a Ona swoje. po paru minutach przyszedł kierownik i również zaczął jej tłumaczyć konieczność posiadania paragonu, przy dokonywaniu reklamacji. Na szczęście wpadłem na genialny pomysł by sprawdzić nagranie z monitoringu z niby tamtego dnia, gdy dokonała zakupu. Okazało się po dwudziestu minutach, że klientka nie była w naszym sklepie, nie kupowała u nas żelazka i tak na sam koniec, zwyzywała nas od najgorszych. I to twoim zdaniem jest łatwa praca,warta tych 1.100-1.500?

  13. Prometeusz 13.05.2011 02:56

    @Mirkowski i inni:

    Jak wam tak zle, to po co w ogole tam pracujecie, mekoly? To wy z wlasnej nieprzymuszonej woli podpisywaliscie umowy o prace za kwoty okreslone, czy was kto bil i kijem przymuszal? Oj biedactwo, musial sie uzerac z przeklinajaca klientka i ciezkimi towarami… czy Ty kiedys czlowieku widziales jeden z drugim na wlasne oczy, jak W OGOLE WYGLADA ciezka harowa (Pytanie retoryczne)?

    Argument Sebka jest prosty. Jezeli on pracuje i on zarabia, to on powinien dostac CALA wyplate, a nie ZOSTAC ZMUSZONY W SPOSOB KRYMINALNY do oddania jej czesci Tobie tylko dlatego, ze Ty czujesz sie niezadowolony/ wydaje Ci sie, ze cos Ci sie nalezy etc. Owoce mojej pracy naleza do mnie, i nikogo innego. Podsumowujac – to raczej Twoje argumenty mozna okreslic jazgotem rozczarowanego ksiazatka. Praca za ciezka? Olej – inni popracuja.

    Pozdrawiam,
    Prometeusz

  14. edek 13.05.2011 09:22

    @Prometeusz
    Kto karze tobie oddawać komuś część wypłaty? Mówisz o podatkach? Widzisz, podatki to nie jest wymysł ani socjalizmu, ani kapitalizmu. Podatki były od kiedy powstały państwa. Są potrzebne na różne cele. Oczywiście zasadność poszczególnych celów to sprawa ustaleń. Ale nie zapominaj, że żyjesz w społeczeństwie. I to że zarabiasz to też dzięki społeczeństwu. Płacąc na utrzymanie państwa uzyskujesz różne przywileje. Rynek zbytu, możliwość pracy czy ochronę, i t.d. Możesz wynieść się na jakąś bezludną wyspę. Nie będziesz wówczas narzekał na okradające cię państwo. Jednak nie będziesz miał też korzyści wynikających z życia w społeczeństwie. Oczywiście nie twierdzę, że państwo polskie jest dobrze zarządzane. Wprost przeciwnie.

  15. Hanah 13.05.2011 19:15

    @mirkowski
    Masz rację co do mozolnej i ciężkiej pracy na kasie. Ludziom może się wydaje, że to robota bardzo przyjemna, bo siedzisz i tylko skanujesz towary.. Niestety, też mam za sobą kilkanaście miesięcy pracy na takim stanowisku i szczerze mówiąc – nikomu tego nie życzę! Przede wszystkim to robota trochę “za karę”, u nas też każdy patrzał jak uniknąć siedzenia na kasie, może przez 2-3 godziny to idzie wytrzymać, ale 8 godz. dziennie – wierzcie mi – stres jest bardzo wyskoki. Przede wszystkim cały czas koncentracja (!), nie da się nawet na chwilę “odbiec gdzieś myślami”, klienci często są bardzo nieprzyjemni i co najważniejsze – brak im wyrozumiałości, że takie coś jak zacięcie się kasy, błąd w cenie, skończenie się rolki – to się zdarza i nie zależy od kasjera, ale najczęściej to on(-a) musi swoje wysłuchać. Na dodatek jak pracujesz z debilami to nawet wyjście do WC jest nie mała wyzwaniem (jak ktoś cię łaskawie nie zwolni to możesz w gacie narobić, a kasy opuścić nie wolno! Często złośliwi współpracownicy biorą cię na przetrzymanie i wydaje im się to bardzo zabawne.

    Ja od tamtej pory inaczej patrzę na kasjera(-kę): nie poganiam, nie wkurzam się jak nie zna ceny i musi się o nią dowiedzieć, itp. Wydaje mi się, że jak ludzie mieliby więcej wyrozumiałości i szacunku dla innych, to większość zawodów była by “bardziej znośna”.

    Mirkowski – małe nawiązanie co do poruszonej przez Ciebie kwestii reklamacji żelazka – zgadza się – musisz mieć paragon, zawsze tak było i to jest ok, ale na przyszłość na monitoringu nie polegaj! Ostatnio mój znajomy był z dzieckiem w markecie, córka się gdzieś zapodziała i po nawoływaniach przez mikrofon, wypytywaniu wszystkich włącznie z ochroniarzem, który stał przy wejściu/wyjściu itp, w końcu on też poprosił o udostępnienie nagrania z monitoringu (czy córka może opuściła sklep) – nic z tego, nigdzie jej nie było. Po godzinie wrócił do domu i ona stała pod drzwiami, mówiła, że przechodziła koło ochroniarza – na monitoringu nie było to widoczne, a jakoś musiała wyjść!!! Tak, że na przyszłość – do wszystkiego podchodź z rezerwą, nawet do monitoringu 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.