Elektrownie gazowe rozwiążą problem energetyczny?

Opublikowano: 22.08.2013 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1666

Gaz tanieje, a elektrownie gazowe są szybsze w budowie i dostarczają energię w krótszym tempie niż te węglowe. Dodatkowo na sprzedaży błękitnego paliwa w godzinach szczytowego zapotrzebowania można znacznie zarobić, dlatego koncerny inwestują we własne bloki opalane tym paliwem.

“Ceny gazu w Europie będą spadać. W USA w ubiegłym roku wyeliminowano 17 proc. węgla z energetyki, a gaz jest tam trzykrotnie tańszy niż w Europie. I Amerykanie chcą eksportować surowiec do Europy” – mówi Agencji Informacyjnej Newseria dr Michał Wilczyński, ekspert ds. paliw i energii, były Główny Geolog Kraju.

Zwraca uwagę, że wiele zakładów przemysłowych w Polsce, zwłaszcza dużych, np. Zakłady Azotowe Puławy czy PKN Orlen inwestują we własną energetykę gazową.

“Orlen jest w trakcie realizacji trzech inwestycji, które łącznie dadzą moc 1500 MW energii elektrycznej mocy. Oczywiście będzie ona wykorzystywana nie tylko na potrzeby Orlenu, który chce sprzedawać nadwyżki, ponieważ w szczycie energia elektryczna kosztuje nawet trzy razy więcej niż w tzw. podstawie” – tłumaczy ekspert.

Przypomina, że w Polsce za 1,5-2 lata zabraknie 6 tys. MW w szczycie. Grozi to koniecznością np. okresowego wyłączania prądu. A rozwiązaniem nie jest budowa nowych elektrowni opalanych węglem.

“Zanim elektrownia węglowa zacznie dostarczać prąd do sieci, trzeba przez 12-14 h spalać węgiel, żeby osiągnąć określone parametry pary. Natomiast w przypadku gazu, kiedy jest szczyt zapotrzebowania, po włączeniu turbiny, w ciągu 90-120 sekund energia jest dostarczona” – informuje dr Michał Wilczyński. “Dodatkowo bloki węglowe mogą działać u podstawy, a u podstawy zapotrzebowania energii nie mamy w tej chwili braków. Energii zaczyna brakować w szczycie.”

Co więcej, w przyszłym roku rusza terminal gazowy, który da nam dodatkowe 5 mld m3 gazu.

Źródło: Newseria


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. agama 22.08.2013 11:43

    szkoda, że nie pod sejmem

  2. K. 22.08.2013 14:10

    @admin, zależy co rozumiesz przez odpady. Jeśli myślisz o dymie, to gdyby porównać spalanie czystego węgla i czystego propan-butanu za pomocą czystego tlenu, to węgiel produkuje mniej odpadów. Spalanie węgla wytwarza tylko dwutlenek węgla i czad, który i tak przechodzi w dwutlenek węgla. Spalanie gazu natomiast, w wysokich temperaturach powoduje powstanie też węglowodorów, z których niektóre są toksyczne. Ale to tak pływając w teorii. W praktyce to co przychodzi z kopalnie to pół tablicy Mendelejewa z przewagą węgla i spalane też chyba czystym tlenem nie jest. Propan-butan jest przynajmniej jakoś tam przefiltrowany.

  3. ARTUR 22.08.2013 23:13

    Metan , jako podstawowy gaz cieplarniany który nie zostaje wchłonięty przez rośliny jest zabójczy dla ludzi , jego transport pochłania olbrzymie ilości gazu spalanego w przepompowniach do tłoczenia rurociągami . Olbrzymie ilości gazu są wyrzucane do atmosfery przez nieszczelne rurociągi i szyby wydobywcze , jeśli dołączymy do tego frakcje metanu uwalniane z wiecznej zmarzliny i szelfów to katastrofę na życzenie koncernów mamy tuż za progiem . Zanieczyszczenie jeszcze się zwiększy przy uruchamianiu największych na świecie złóż ropy i gazu w Australii .

  4. Collega 23.08.2013 09:24

    Jeśli metan jest tak szkodliwy, Arturze, to chyba lepiej go spalić uzyskując przy tym energię, nieprawdaż?

  5. aZyga 23.08.2013 10:14

    Zaraz, zaraz – to jak to jest w końcu z tym niedoborem energii elektrycznej ? W artykule o przydomowych małych elektrowniach było, że mamy nadwyżkę, a tu brakuje.Rozumiem, że w dzień może brakować (dużo pobierają zakłady), a w nocy mamy nadwyżkę, ale ogniwa w nocy nie produkują prądu tylko w dzień, kiedy jest większe zapotrzebowanie.

  6. ZIWK 23.08.2013 10:54

    Ładny artykuł – ale większość gazu importujemy i to z niezbyt nam przyjaznego państwa 🙁
    W ciągu ostatnich 10 lat wielokrotnie w szczycie zapotrzebowania okazywało się że kurek gazowy jest świetnym środkiem nacisku.
    A energetyka gazowa – to dodatkowy cel ataku.
    @aZyga
    Wiatr jak wieje – to mamy prąd, a jak przestaje to prawie natychmiast musi zostać włączone inne źródło energii – każdy MW z elektrowni wiatrowej MUSI być wsparty takim samym MW niewiatrowym i to gotowym do użycia.

  7. K. 23.08.2013 13:46

    @ARTUR, racja. Jakoś mi to uciekło. Dobrze, że napisałeś.

    @Collega, tylko zmuś koncerny gazowe, żeby dbały o szczelność instalacji. Dzięki ich nowoczesnym i bezpiecznym technologiom, jak mówią na swoich konferencjach, poziom metanu w atmosferze wzrósł zaledwie >100%.

    http://zipcodezoo.com/Trends/Trends%20in%20Atmospheric%20Methane.asp
    Fajne wykesiki. Szczególnie ten drugi. — Tak, te pionowe kropki to też punkty pomiarowe.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.