Skrajna prawica żąda wycofania książki o aborcji

Opublikowano: 28.10.2011 | Kategorie: Seks i płeć, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 765

“Duża książka o aborcji” autorstwa Katarzyny Bratkowskiej i Kazimiery Szczuki wzbudziła żywą reakcję środowisk konserwatywnych i katolickich. W związku z pojawieniem się tej pozycji w dziale młodzieżowym w salonach EMPiK zażądano wycofania jej ze sprzedaży, co potwierdziło ponad 3000 podpisów pod internetową petycją oraz interwencja dziennikarzy “Gościa Niedzielnego” w sieci EMPIK.

Książka jest częścią serii “Bez Tabu”, adresowanej przez wydawnictwo “Czarna Owca” do młodzieży i rodziców. Publikacje poruszają tzw. “trudne tematy” – w ramach serii ukazały się już książki o rasizmie, homofobii, ateizmie, a także o wątkach związanych z dojrzewaniem. Głównym zarzutem oponentów książki jest fakt, że rzekomo “propaguje ona aborcję wśród młodzieży, przedstawia problem aborcji w sposób tendencyjny i jednostronny, a autorki zachęcają do traktowania tego zabiegu jako doskonałego sposobu na pozbycie się niechcianej ciąży”. Tymczasem, aborcja nie jest w Polsce nielegalna, a jej dostępność obwarowana jest rygorystycznymi przepisami. Przerwanie ciąży dopuszczalne jest jednie gdy stanowi ona zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Rocznie w Polsce przeprowadza się legalnie jedynie kilkaset zabiegów, kwitnie natomiast podziemie aborcyjne i aborcyjna turystyka, które to zjawiska w znacznym stopniu zagrażają zdrowiu i bezpieczeństwu kobiet. W tym kontekście warto także przywołać wyniki raportu Grupy Edukatorów Seksualnych “Ponton” z 2009 roku, z którego wynika, że edukacja seksualna (w tym także dotycząca skutecznych sposobów zapobiegania ciąży) w Polsce praktycznie nie istnieje, a za jej szczątkową realizację odpowiedzialni są w szkołach nauczyciele wychowania fizycznego, biologii, nierzadko katecheci, a nie wykwalifikowane kadry.

W odpowiedzi na atak na dystrybucję książki podnoszą się argumenty o łamaniu wolności słowa i prawa do informacji, a także o próbach cenzurowania edukacji seksualnej.

Sieć EMPiK nie zgodziła się na całkowite wycofanie książki z rynku, jednak zostanie spełniony alternatywny postulat protestujących – przeniesienie jej do działu dla dorosłych, mimo pierwotnej klasyfikacji.

Opracowanie: Maria Skóra
Źródło: Lewica


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. Roots Chant Rising 28.10.2011 11:58

    Czy wszystko co jest publikowane musi być przebadane przez wybitne grono habilitowane ??
    Dlaczego na każdym kroku robi się z nas debili , którzy nie potrafią myśleć?
    Powinny być publikacje zarówno te dobre jak i złe abyśmy używali swoich głów do wykreowania własnej oceny.

  2. wojand7 28.10.2011 17:27

    Jest coś takiego podobno jak “wolna wola” – szeroko propagowana przez katolskich talibów. Czy oni nie stosują tergo wobec innych tzw. bliźnich ?

  3. Aru 28.10.2011 17:50

    Ta. a Palikotowi się już temat krzyża znudził to teraz proponuje by MEN tą książkę Szczuki w szkołach do programu dopisał(poryty pomysł). No, ale wiadomo musi być temat zastępczy. Po co zająć się reformami, skoro można pierdołami.

  4. Grzegorz Marchewka 28.10.2011 18:34

    “Skrajna prawica, fanatyzm religijny” – oh, jakież to cudownie cyniczne. Powtórzę tylko słowa klasyka – “Szkoda, że o aborcji mówią wyłącznie Ci, którym już ona nie grozi”.

    Wolna wola dotyczy decydowania wyłącznie o sobie – nie o innych.

    Empik podjął taką, a nie inną decyzję – jest to firma prywatna, dlaczego lewacy wpieprzają się w prywatny biznes, prywatne decyzje? Każąc Empikowi podejmować decyzje, gdzie ma stać książka, postępujecie tak samo, jak “katolscy talibowie”, moi słodcy, lewaccy hipokryci.

  5. Roots Chant Rising 28.10.2011 19:13

    Walić lewice i prawice ! Dlaczego ludzie sami nie mogą ocenić czy książka jest napisana w sposób tendencyjny i jednostronny?!
    Chcę sam kształtować swój światopogląd a nie mieć kształtowany!

  6. adambiernacki 29.10.2011 00:32

    To jest najzwyklejsza w świecie reklama i jak widać świetnie działa. Paligłup jak znalazł pasuje do tej akcji reklamowej byle jakiej książeczki. Zresztą aborcja za 5 zeta to znakomity pomysł kiedy młodzi ludzie żeby wyżywić dzieci muszą je rodzić i wychowywać za granicą. Rozwiążmy dalej problem głodu i bezrobocia niech głodni zjedzą bezrobotnych.

  7. Grzegorz Marchewka 29.10.2011 10:42

    Na rozluźnienie (w tym temacie): http://www.radiownet.pl/publikacje/szczucie-szczuka

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.