Shell nie będzie pozyskiwać trzciny cukrowej z ziem Guarani?

Opublikowano: 07.08.2012 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Publikacje WM, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 706

Etanol produkowany z trzciny cukrowej może uczynić życie słodszym, ale tylko dla tych, którzy go sprzedają. Brazylijscy Indianie Gurani w przeciwieństwie do beneficjentów tego transferu od dekad znoszą cierpienia, ostatnio determinowane również przez tą gałąź produkcji.

Spółka join venture Raizen, założona przez Shell, począwszy od 2010 roku, włączyła się w proces wykorzystywania trzciny cukrowej, uprawianej na ziemiach należących tradycyjnie do Guarani Kaiowa. Członkowie tego jednego z największych ludów autochtonicznych w Brazylii, stracili większość swojej ziemi i nie rzadko mieszkają w przepełnionych obozach, nawet wzdłuż dróg. Ich rzeki zostały skażone przez pestycydy pochodzące z plantacji a wielu Indian zdominowanych przez wielkich właścicieli ziemskich, stało się tanią siłą roboczą we własnym kraju.

Po fali protestów i głosów sprzeciwu, które dotarły do siedziby spółki z wielu regionów świata, Shell zapowiada wycofanie się z kłopotliwej lokalizacji. Według oficjalnej deklaracji na przestrzeni następnych miesięcy Raizen zaprzestanie skupu trzciny cukrowej z ziem uznawanych za rdzenne terytoria. By uniknąć pomyłek, przedstawiciele Raizen zapoznają się ze studiami brazylijskiej agencji ds. Indian (FUNAI). Na ile ta zapowiedź okaże się słowna pokaże praktyka najbliższych tygodni.

Opracowanie dla “Wolnych Mediów”: Damian Żuchowski
Na podstawie: survivalinternational.org, rainforest-rescue.org


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.