Opuszczeni weterani

Opublikowano: 19.02.2013 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 683

Jedyna w Polsce przychodnia wyspecjalizowana w leczeniu ofiar wojny prawdopodobnie przestanie istnieć. Dla jej sędziwych pacjentów to dramat.

Jak informuje „Dziennik Polski”, więźniów byłych niemieckich obozów koncentracyjnych jest w całym kraju około 4 tys., w Małopolsce – 300. Działająca od 1987 r. krakowska przychodnia „Pro Vita et Spe” stanowi dla nich drugi dom: personel wie, jak dodać im otuchy, tutaj są „ich” lekarze, nikt nie pyta o skierowania ani nie ustawia w kolejkach. Do tej pory placówka w połowie utrzymywała się z pieniędzy NFZ, a w połowie z dotacji, przekazywanych przez niemiecką fundację Maximilian-Kolbe-Werk oraz Fundację Pro Vita et Spe. Niestety, od ubiegłego roku niemiecka fundacja zaczęła ograniczać dotacje i w tym roku przychodnia otrzyma tylko ok. 50 tys. zł, czyli o połowę mniej niż dotąd. Dyrekcja nie miała wyjścia: zwolniła jednego z okulistów, urologa oraz specjalistę od wykonywania badań USG.

Zdaniem dr Alicji Klich-Rączki, kierowniczki placówki, NFZ powinien wypełnić lukę powstałą w wyniku zmniejszenia niemieckich dotacji. Tymczasem w tym roku przychodnia otrzyma z Funduszu tylko o 12 tys. zł więcej niż w roku 2012, a to nie wystarczy na przetrwanie. Kierowniczka szukała pomocy u różnych organizacji, relacjonowała problem w małopolskim oddziale NFZ – bez skutku. – „Sytuacja jest dramatyczna. Funduszy, którymi dysponujemy, wystarczy na funkcjonowanie przychodni zaledwie przez kilka miesięcy” – alarmuje.

Rzeczniczka małopolskiego oddziału NFZ, Jolanta Pulchna, deklaruje, że jeśli pacjenci „Pro Vita et Spe” zostaną bez lekarzy, oddział podejmie rozmowy z innymi placówkami, by mogły objąć kombatantów należytą opieką. Ale dr Klich-Rączka obawia się, że ci z reguły bardzo już sędziwi pacjenci, pozbawieni „swojej” przychodni i „swoich” lekarzy, nie poradzą sobie w naszym skomplikowanym systemie opieki zdrowotnej. Mimo iż inwalidzi wojenni, wojskowi, kombatanci, byli więźniowie obozów oraz ofiary komunistycznych represji mają prawo do leczenia bez kolejek i bez skierowań, rzadko jest ono respektowane. Rejestratorki często domagają się skierowań i wyznaczają odległe terminy badań. O pierwszeństwo w kolejce do lekarza seniorzy muszą walczyć.

W odpowiedzi na skargi weteranów małopolski oddział NFZ w ubiegłym roku przeprowadził akcję, która miała przypomnieć placówkom medycznym o uprawnieniach kombatantów. Pomimo to, do Dionizego Smyka, prezesa Małopolskiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych skargi napływają nadal. Jednym z głównych punktów zapowiedzianego na marzec posiedzenia MRKiOR ma być właśnie problem dostępu do leczenia.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. matimozg 19.02.2013 13:37
  2. bXXs 19.02.2013 15:43

    Szkoda, że polskich najemników i oprawców w Iraku, Afganistanie też określa się jako weteranów.

    Ciekawe, że prawdziwi weteranie i bohaterowie przechodzą przez takie sytuacje a UBcy, zdrajcy i oprawcy stalinowscy mają piękne emeryturki i ochronę.

    Tusk też będzie miał dobrze, wystarczy że do końca zniszczy polskę i zabiedzi jej mieszkańców.

  3. wolny 24.02.2013 21:19

    Posluchaj kret:proponuje Ci przyjechac do Krakowa na ul.Dietla i zobaczysz na wlasne oczy ta rzesze urzednikow awlaszcza w tej poradni.Nie jestem ani kombatantem ani weteranem.

  4. Il 24.02.2013 21:53

    Zlikwidować NFZ i przymusowe ubezpieczenia zdrowotne.
    Pomagać bezpośrednio chorym.

    “Lekarze bez granic”

  5. Il 24.02.2013 21:59

    ” Lekarze Nadziei ” – Stowarzyszenie Lekarzy z powołania
    Leczenie bez ubezpieczenia:

    http://www.sln.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=49&Itemid=66

    Część niby lekarzy leczących za pośrednictwem NFZ-etu to konowały zachłanne na kasę.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.