Nie odłączą Polaka od aparatury podtrzymującej życie

Opublikowano: 05.01.2021 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1442

Polski pacjent przebywający w Anglii pogrążony w śpiączce nie zostanie odłączony od aparatury podtrzymującej życie dzięki wnioskowi jego rodziny i wsparciu polskiego MSZ. Sprawa ma również trafić do brytyjskiego sądu i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który zdecyduje o dalszym losie pacjenta.

Nasz rodak określany przez media, jako pacjent “RS” lub “P” ucierpiał w wyniku zawału serca, który miał miejsce w jego domu w Anglii, a konkretnie w West Midlands, 6 listopada 2020 roku. W chwili obecnej znajduje się on w śpiączce. Jak czytamy na łamach portalu „Life Site” według brytyjskich lekarzy resztę życia ma spędzić w stanie “minimalnej świadomości”. W związku z tym władze szpitala w Plymouth zwróciły się z wnioskiem do sądu o zaprzestanie podawania mu jedzenia i wody za pomocą aparatury, która umożliwa mu dalsze przeżycie. Z tą decyzją zgodziła się jego żona, z kolei innego zdania były matka i siostry poszkodowanego.

W Boże Narodzenie RS mial zostać odłączony od aparatury. Nie doszło do tego po interwencji polskiego MSZ. 31 grudnia 2020 roku sędzia Cohen zdecydował o utrzymaniu w mocy wyroku pierwotnie wydanego 15 grudnia. Oznacza to, że do 7 grudnia RS będzie nadal odżywiany i nawadniany. Do tego czasu tą sprawą ma zająć się Europejski Trybunał Praw Człowieka na wniosek polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i rodziny pacjenta.

Jednocześnie brytyjskie władze odrzuciły wniosek dotyczący przewiezienie RS drogą lotniczą do Polski i poddanie go leczeniu tam. Według opinii lekarzy pacjent przechodzi ze śpiączki do tak zwanego stanu wegetatywnego. W obecnej sytuacji jakiekolwiek próby transportu nie leżą w jego najlepszym interesie.

Według „Life News” kluczową rolę w uchyleniu decyzji o eutanazji naszego rodaka odegrał polski rząd. Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau napisał oficjalny list do ministra spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Dominica Raaba. Rau zwrócił się do swojego brytyjskiego odpowiednika o pilną “pomoc i interwencję” w tej sprawie.

Jak czytamy żona RS zeznała, że jej mąż nigdy nie chciał być “ciężarem dla swojej rodziny”. Kobieta poparła wniosek NHS dotyczący zaprzestania utrzymywania go przy życiu. Jednak dalsza rodzina RS, w tym jego matka i siostra w Polsce oraz siostra i siostrzenica w Anglii, sprzeciwiają się odłączeniu go od aparatury. Argumentują, że jako katolik uczęszczający do kościoła ich krewny był przeciwny zarówno aborcji, jak i eutanazji.

Autorstwo: Remigiusz Wiśniewski
Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.