Co roku na ulicach pojawiają się tysiące ryb, czy to cud?

Opublikowano: 02.07.2017 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 779

Co roku o tej samej porze w Hondurasie dochodzi do zjawiska, które nosi miano cudu wśród mieszkańców. Pomiędzy lipcem a sierpniem rozpoczyna się pora deszczowa w regionie, w trakcie gwałtownych burz i ulew w regionie Yoro w kałużach pojawiają się żywe ryby.

Mieszkańcy są przekonani, że ryby nie pochodzą z pobliskich zbiorników wodnych. Uważają, że spadające ryby są darem od Boga. Pojawienie się ich wiąże się z legendą. Po raz pierwszy do zjawiska doszło w 1860 roku kiedy w regionie pojawił się misjonarz Manuel de Jesús Subirana. Kapłan widząc wielką biedę w regionie przez trzy dni i noce modlił się do Boga prosząc o dokonanie cudu. Bóg zdaniem mieszkańców go wysłuchał i od tego czasu co roku zsyła ryby z nieba.

Naukowcy mają kilka teorii dotyczących tego zjawiska. Pierwsza z nich mówi o trąbach powietrznych które mają miejsce w okolicach Morza Karaibskiego, które zasysają ryby wraz z wodą aby później spaść w tym regionie. Ta teoria jest odrzucana całkowicie przez mieszkańców ponieważ ryby znajdywane na ulicach są słodkowodne. W latach 70 pojawiła się kolejna teoria, w której naukowcy zwrócili uwagę, że ryby są ślepe. Na tej podstawie zaczęto podejrzewać, że ryby żyją w podziemnych rzekach i wydostają się pomiędzy szczeliny.

Autorstwo: Victor Orwellsky
Źródło: Orwellsky.blogspot.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Wędrowny 02.07.2017 13:34

    Równo je rozrzucili na ulicy, chyba żeby ładnie wyglądało do zdjęcia, albo tam z boku to teren prywatny i właściciel nie wyraził zgody 😉
    Albo faktycznie z kanalizy wypłynęły.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.