„Organika” truje łodzian

Opublikowano: 10.01.2012 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2254

Mieszkańcy łódzkiego osiedla Kurak, szczególnie wchodzącego w jego skład osiedla 1 Maja, od lat walczą z uciążliwym wpływem Zakładów Chemicznych Organika.

Przedsiębiorstwo mieszczące się przy ul. Ciasnej 21A od lat jest przedmiotem kontrowersji. W 2006 r. ze względu na nagminne łamanie prawa w zakresie zanieczyszczania środowiska przez zakład Schaumaplast-Organika oraz na skutek licznych skarg mieszkańców, interweniował Prezydent Miasta Łodzi. Podjęto decyzję o zakazaniu uciążliwej działalności i przeprowadzeniu zakładu na ul. Dąbrowskiego w Łodzi. Prezes zakładu przyjął nowe tereny pod działalność, ale… z siedziby przy ul. Ciasnej nie zrezygnował. Już w 2007 r. te same zakłady chemiczne, tym razem pod szyldem „Organika” S. A., mieszczące się przy Ciasnej 21A, otrzymały pozwolenie zintegrowane nr PZ/82, wydane przez Wojewodę Łódzkiego, a dotyczące prowadzenia instalacji do wytwarzania przy zastosowaniu procesów chemicznych podstawowych produktów lub półproduktów chemii organicznej.

Wojewódzki Łódzki Inspektor Ochrony Środowiska, który powinien stać na straży bezpieczeństwa środowiskowego, nie zareagował, pomimo że zakład nie miał zezwoleń od Prezydenta Miasta Łodzi i Marszałka Województwa Łódzkiego. Mało tego, urzędy te w ogóle nie miały do października 2011 r. żadnych informacji o wznowieniu produkcji przez „Organikę”. Tymczasem zakład działał pełną parą bez pozwoleń, np. na odprowadzanie ścieków do kanalizacji miejskiej. Przez 5 lat nikt, w tym Zakład Wodociągów i Kanalizacji, nie zorientował się, że w Organice na ul. Ciasnej odbywa się produkcja i są spuszczane chemikalia. Pozwolenie takie po kilku skargach mieszkańców z sierpnia i września 2011 r. do Prezydenta i kilku innych urzędów wydano naprędce 26.10.2011 r. W związku z tym, że przez 5 lat „Organika” działała bez pozwolenia i umowy, miasto jako udziałowiec ZWiK poniosło znaczne straty.

Czy od 2007 r. były przeprowadzane kontrole ścieków w „Organice”? Czy przez 5 lat nikt nie zorientował się, że w „Organice” przy ul. Ciasnej odbywa się produkcja i nielegalnie są spuszczane chemikalia? Czy nałożono kary na „Organikę” za spuszczanie ścieków bez pozwolenia od 2007 r.? Czy nałożono kary za ponadnormatywny zrzut chemikaliów do kanalizacji? Na czyj koszt przeprowadzana jest utylizacja/oczyszczanie ścieków zrzucanych dotychczas przez „Organikę”?

Niepokojące w tej całej sprawie jest również to, że organy mające legitymację do nadzoru i kontroli zakładu „Organika” (WIOŚ, Sanepid i inne) podlegają Wojewodzie, Jolancie Chełmińskiej, którą z prezesem „Organiki”, Sylwestrem Szymalakiem, łączy członkostwo w zarządzie Klubu 500, zrzeszającego przedsiębiorców.

W konsekwencji za niemym przyzwoleniem urzędników Zakłady Chemiczne „Organika” emitują do powietrza atmosferycznego gigantyczne ilości substancji chemicznych z instalacji technologicznych.

Co kluczowe w tym aspekcie, eksperci i programy ochrony środowiska dla Łodzi zalecają lokalizować zakłady przemysłowe z dala od osiedli mieszkaniowych, wykonywać na etapie przedprojektowym symulacje akustyczne, stosować rozwiązania techniczne i organizacyjne w celu ograniczania negatywnego oddziaływania na środowisko. Działalność „Organiki” jest całkowitym tego zaprzeczeniem.

Jak donosi nasza informatorka, Danuta Kaleta, na porządku dziennym mieszkańców osiedla 1 Maja jest fetor chemikaliów i siarkowodoru ulatniającego się ze studzienek kanalizacyjnych, ponieważ „Organika” odprowadza ścieki przemysłowe wprost do kanalizacji. Smród chemikaliów obecny jest w powietrzu, przenika także do wnętrz okolicznych domów, ponieważ wydobywa się również z wylotów kanalizacji w mieszkaniach. Trudno zrozumieć, jak to możliwe, że zezwolono na wprowadzanie chemikaliów do atmosfery zakładowi, który znajduje się w odległości kilkunastu metrów od najbliższego przedszkola, gimnazjum, szkoły średniej oraz zabudowań mieszkalnych. Stężenie szkodliwych substancji chemicznych w powietrzu jest tak duże, iż – jak relacjonuje pani Kaleta – nie sposób otworzyć okna, wyjść na spacer do pobliskiego parku czy po prostu przejść ulicą. Wokół zakładu usychają drzewa.

Substancje chemiczne emitowane przez zakład do powietrza nie tylko powodują nieznośny smród, ale przede wszystkim zagrażają zdrowiu mieszkańców. 15.11.2011 zlokalizowano na terenie budynku ZSP nr 2 przy ul. Astronautów 19 ostry, drażniący zapach, wydzielający się z kanalizacji usytuowanej w pomieszczeniach bloku wychowania fizycznego. Wezwano straż pożarną i Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Funkcjonariusze straży pożarnej stwierdzili, że nie było bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia uczniów, a przyczyną zdarzenia była awaria kolektora zrzutowego w Zakładach Chemicznych „Organika”. Jednak odór siarkowodoru był na tyle silnie drażniący drogi oddechowe, że dyrektorka szkoły, Anna Drobik, musiała wyłączyć pomieszczenie z użytkowania. Analizy laboratoryjne pobranych ścieków, dokonane przez ZWiK, wykazały przekroczenie odczynu i wielokrotnie przekraczające najwyższe dopuszczalne stężenie ChZT (Chemiczne Zapotrzebowanie Tlenu, stosowane jako miara zanieczyszczeń w wodzie i ściekach). Po interwencjach 15 i 16 listopada 2011 r. podobne sytuacje powtórzyły się jeszcze 26 listopada i 20 grudnia 2011 r. Piotr Koprowski z rady osiedla poinformował nas, że 20.12.2011 miała nawet miejsce ewakuacja szkoły na ul. Astronautów z powodu fetoru chemikaliów z Organiki. Pani Anna Drobik jest pełna obaw o zapewnienie bezpiecznych warunków nauki i pracy na terenie placówki. Ciągłe przebywanie w otoczeniu o zwiększonym stężeniu niebezpiecznych substancji chemicznych stanowi duże zagrożenie dla zdrowia i życia uczniów i pracowników. Drażniący zapach odnotowano również w pobliskim przedszkolu nr 106 przy ul. Astronautów 17 (15.11.2011 oraz 20.12.2011).

Dodatkowym problemem jest hałas przemysłowy, emitowany zarówno przez urządzenia wykorzystywane w procesach technologicznych, jak i przez transport wytworzonych towarów czy surowców do produkcji. Pod oknami mieszkańców jeżdżą TIR-y, wózki widłowe, pociągi z cysternami. Gazowa wytwornica pary oprócz bardzo uciążliwego hałasu powoduje dudnienie/wibracje odczuwalne w domach. W odległości 20 metrów od budynków mieszkalnych uruchamiana jest także tzw. podczyszczalnia ścieków, emitująca hałas i smród (działająca – jak zapewnia pani Kaleta – zarówno w dzień jak i w godzinach nocnych). Problem w tym, że wiele z uchybień „Organiki” jest bardzo trudnych do udowodnienia. O kontroli hałasu przemysłowego przez WIOŚ „Organika”, zgodnie z wymogami prawnymi, została powiadomiona z 7-dniowym wyprzedzeniem. Jak się nietrudno domyślić, w dniu kontroli zakład nie działał…

Według ekspertów „Programu ochrony środowiska dla miasta Łodzi na lata 2011-2014 z perspektywą na lata 2015-2018” (dostępy na stronie internetowej Urzędu Miasta Łodzi: http://bip.uml.lodz.pl/_plik.php?id=27389&PHPSESSID=81e97fe84fd81fed5c15a598bc1c1ee5) Zakłady Chemiczne „Organika” stanowią olbrzymie zagrożenie dla życia i zdrowia 2500 mieszkańców okolic „Organiki”. Z raportu zawartego w Programie wynika także, iż zakład nie posiada pozwolenia na wprowadzanie gazów i pyłów do powietrza, chociaż produkcja trwa od wielu lat bez przerwy (np. przetwarza glikol, kwas siarkowy; produkuje styropian itp.).

Okoliczni mieszkańcy są bezsilni w nierównej walce z chemicznym potentatem. Liczne pisma wysyłane przez Danutę Kaletę w imieniu mieszkańców osiedla 1 Maja, jak również przez Annę Drobik, dyrektor ZSP nr 2 oraz Joannę Matczak, dyrektor Przedszkola Miejskiego nr 106, do rozmaitych urzędów spotykają się z opieszałością lub wręcz ignorancją urzędników. Wobec „Organiki” nie są wysuwane żadne konsekwencje. Dlatego każdy, kto może pomóc w nagłośnieniu sprawy (lub w jakikolwiek inny sposób), jest proszony o kontakt z p. Danutą Kaletą (tel.: 604 381 657, [email protected]).

Autor: Magdalena Wrzesień
Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. rayX 10.01.2012 09:28

    O pudle dla takich urzedniczyn mozna tylko pomarzyc. Oni chyba naprawde nie zdaja sobie sprawy, ze jak juz ludzie nie beda mieli nic do stracenia, to pierwsze co zrobia, to zabiora sie za tych co ich w te szambo wpedzili. Urzednicy wszelkieh masci powinniscie pomyslec, ze nic nie trwa wiecznie, a przez wasze szachrajstwa bedziecie cierpiec i wy, i beda cierpiec wasze rodziny. Swieta krowa smakuje calkiem niezle…

  2. rayX 10.01.2012 09:29

    btw a dlaczego nikt z zainteresowanych nie sklada zawiadomienia o przestepstwie?

  3. MakSym 10.01.2012 14:42

    Benzyna i butelki to niezbyt duży koszt….

  4. Il 11.01.2012 13:43

    trujący sponsor siatkarek
    http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Budowlani_Łódź_(piłka_siatkowa_kobiet)

    “organika” – składnik prl’owskiego organu zarządzania branżowego
    http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Organika

    powiązania łódzkiej “organiki” z lichwiarskimi finansistami
    http://100najbogatszych.wprost.pl/obiekt/id,1731/ide,25/idk,0/edycja-2011-Maciej-Nawrocki.html

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.