Staropolska gościnność w kolorze żółtym

Opublikowano: 26.02.2010 | Kategorie: Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 653

Polacy sami do końca nie wiedzą, co to za naród jest. Zresztą, dla nas wszyscy skośnoocy to od razu Chińczycy. Albo inaczej: żółtki. Inspiracja rodem z amerykańskich filmów o wojnie Wietnamie. Bo czy to nie wszystko jedno, skąd taki się w Polsce wziął? Żółtek i tyle. Oj, jak my ich nie lubimy. A bo to nam miejsca pracy zabierają, karmią nie wiadomo czym, jakimiś psami czy kotami. Co to za różnica? Taka sama z grubsza, jak między Wietnamczykiem a Koreańczykiem. A kierowcy autobusów nie lubią ich dlatego, że na dworcu Warszawa – Stadion nie mają przez te ich kramiki gdzie swoich automobili zaparkować. Jakie to bezczelne, no! Rozkłada toto swoje klamoty i przejść się nie da, a rodzimy handel na tym cierpi. Skaranie boskie! Jak jedzie taki tramwajem, to od razu szuka miejsca, gdzie by tu sobie usiąść. Tak, jakby postać nie mógł! Polski obywatel ma większe prawo siedzieć. Jest u siebie, nie to, co tamci. Polacy to patrioci. Szczególnie ten patriotyzm się w jednym czy drugim odzywa, jak widzi, że żółtek w tramwaju siedzi, a Polak stoi. Albo, nie daj Boże, Polka. Wtedy nieszczęśnik zaraz słyszy od takiego obrońcy kobiecej czci, że ma zaraz podnieść cztery litery, bo w Polsce to my mamy większe prawo siedzieć, a nie on. Jak chce siedzieć, to niech wraca do siebie. Czyli nie wiadomo dokładnie gdzie.

Polscy złodzieje w patriotycznym geście wybierają żółtków, żeby ich skroić. Coś w końcu na tym bazarze zarobili, nie? To niech oddają, bo w zęby! Inni Polacy, jak widzą, że żółtka kroją, to solidaryzują się z rodakami i udają, że nie widzą. Chyba, że dostaną kamieniem, to wtedy nie mogą dłużej udawać, że są powietrzem. Kto rzucił? Kto śmiał?!!! A to inne żółtki biegną z odsieczą i już z daleka bombardują polski naród kamieniami. Jak ktoś oberwie taką amunicją, to go szlag trafia – że żółtek rzucił. W Polaka! Co za bezczelność. Że też policji nie ma na takich! No i co z tego, że dwóch mięśniaków okradało jednego z nich? Co to kogo obchodzi? Winny i tak jest żółtek. Po co przyjechał do Polski? Wobec żółtków nie obowiązuje zasada: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe. Jakoś trudno nam sobie jednak wyobrazić, że za granicą my też możemy być traktowani, jak żółtki u nas. I wtedy to jest wielka niesprawiedliwość!

Przedstawiciele naszego szlachetnego narodu powinni być otoczeni estymą, a nie lekceważeni i pogardzani. Przecież jesteśmy gośćmi, a gości się poważa. Co tam złodzieje samochodów, którzy zrobili nam reklamę od Uralu po Półwysep Iberyjski? My nie jesteśmy tacy. A jak wyjedziemy za granicę, to nawet nie musimy znać języków. Większość tubylców przywita nas staropolskim “k……” i od razu poczujemy się, jak w domu. Wbija się nam do głowy jakieś chore pomysły, żeby cudzoziemców witać w Polsce z otwartymi ramionami. Jeszcze czego! A niech wracają, skąd przyjechali. Bo jak nie, to już my ich tu pognębimy. Tak, jak żółtków.

Autor: Anna Tomasiewicz
Źródło: Pomagamy


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. JOHN RAMBO VI 26.02.2010 17:57

    Bardzo dobry artykuł. Może trochę o mnie… mam rodzinę mieszaną – polsko-mongolską… tak więc problem RASIZMU w POLSCE jest mi bardzo dobrze znany. Jeżeli ktoś myśli, ze RASIZMU nie ma to jest w wielkim błędzie. Jest i to jest wszędzie, na każdym kroku. Najgorzej jest wśród funkcjonariuszy publicznych typu policja, którzy po prostu żerują na obcokrajowcach. Myślę, że jedynie bardzo rygorystycznym prawem w tym temacie możemy zwalczyć RASIZM. Trzeba reagować na każde oznaki RASIZMU, niszcząc je w zarodku – też przy użyciu przemocy jeżeli trzeba. Pamiętajcie, że CHINY przejmują władzę na świecie i to one będą dyktowały warunki… tak więc BIAŁY POLAKU miej się na baczności bo nie jesteś na górze.

    z pola walki
    RAMBO

  2. zbyszek 26.02.2010 22:02

    nie jesteście gośćmi w tym kraju skoro tu pracujecie

    może i robie czasem błędy ort. ale prosze się głupot nie czepiać
    ja osobiście szanuje wszystkich pseudo żółtków- bo pracują
    jak komuś coś nie miłego powiedziałem to tylko w sytuacji w której i polakowi bym to samo powiedział

    nienawidze cwaniactwa i obiboków tych co potrafią tylko wykożystywać i są chamscy
    tacy są wszędzie i wśród nas i wśród was- to odsetek szukający guza i po jednej stronie i po drugiej-i o takich przypadkach autor pisze mylnie wpierając jedną łate wszystkim
    rambo- zbędnie się silisz tak samo jak autor

  3. morusek100 27.02.2010 01:01

    Pozdrowienia dla autorki artykulu Anny Tomasiewicz . Skwituje to tak Bingo pani ANNO:)

  4. sqan 27.02.2010 17:04

    Skoro jest tak źle, to nie ma przymusu tu być. Było zostać tam gdzie jest tak cudownie, i tam zmieniać otoczenie 🙂 Rasizm? Cóż to takiego? 🙂 Może bym go doznał gdybym był gdzieś tam… ale się nie pcham. W Polsce nie ma rasizmu, są tylko przyjeżdżający pieniacze co u siebie byli nikim a chcą zmieniać ich teraźniejszego gospodarza. Kpina 🙂

  5. W. 27.02.2010 17:57

    Polacy też kiedyś musieli opuszczać kraj, uciekając przed zaborcami, albo za chlebem, bo tu przymierali głodem.

  6. accidental protege 27.02.2010 18:11

    Azjaci w Polsce to pozytywny syndrom.
    Znaczy to że można w tym kraju przyzwoicie żyć, ciężko pracując, z czego oni korzystają.
    Bardzo pozytywnym syndromem będzie obecność ciemniejszej rasy, szczególnie z takich krajów jak Pakistan i Somalia
    Będzie to oznaczało że w Polsce można żyć nie pracując, z czego oni oczywiście będą korzystali

  7. sqan 27.02.2010 19:22

    W.
    Tyle że Polacy w przeciwieństwie do wszelakiego barachła tam gdzie wyjeżdżają zazwyczaj zachwalają że jest lepiej, co jest zrozumiałe bo by inaczej ich wy..li na zbity pysk stamtąd.. No ale u nas obowiązuje torturancja miejscowej kultury…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.