Ścieżka rowerowa z paneli słonecznych

Opublikowano: 13.11.2014 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 927

Drogi będące bateriami słonecznymi to pomysł nienowy, ale Holendrzy naprawdę go realizują w ramach projektu SolaRoad. Pierwszą taką drogą będzie ścieżka rowerowa.

Pomysł wydaje się genialnie prosty, bo przecież drogi i tak muszą zajmować pewną powierzchnię i tę samą powierzchnię wykorzystujemy do łapania słońca. Jest tylko jeden problem. Koszty.
Holendrów ten problem nie zniechęcił. W ramach projektu SolaRoad zbudowano w tym kraju 70 metrów ścieżki rowerowej, która jest jednocześnie baterią słoneczną. Ścieżka znajduje się w miejscowości Krommenie. Zaangażowana w projekt firma TNO twierdzi, że pierwsze 70 metrów ścieżki rowerowej może dostarczyć energii dla jednego lub dwóch holenderskich gospodarstw domowych.
Ścieżka jest budowana z modułów takich, jakie widzimy na zdjęciu.

Ten moduł ma wymiary 2,5×3,5 metra. Wierzch wykonany jest z hartowanego szkła. Jednym z największych wyzwań było zapewnienie, że to szkło nie będzie zbyt śliskie. Jednocześnie musi być ono niepodatne na zabrudzenie, bo przecież promienie słoneczne muszą docierać do paneli słonecznych.

W najbliższej przyszłości słoneczna ścieżka rowerowa ma być wydłużona o 30 metrów. Przez okres 3 lat ta szczególna droga będzie testowana i wówczas okaże się, jak sprawdza się ona w praktyce, ile energii naprawdę produkuje, czy jest bezpieczna dla rowerzystów itd.

W maju tego roku Dziennik Internautów pisał o podobnym projekcie Solar Roadways, który jest rozwijany w USA. W tym przypadku chodzi o cały gotowy system budowy dróg słonecznych, łącznie z rozwiązaniem takich kwestii jak odprowadzanie wody i stworzenie infrastruktury telekomunikacyjnej wzdłuż drogi. SolaRoad prezentuje się mniej efektownie niż amerykański odpowiednik, ale za to naprawdę ruszył.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. MilleniumWinter 13.11.2014 23:17

    “Jest tylko jeden problem”
    Jeden? Ja widzę ich mnóstwo.
    1. Odbiór i magazynowanie energii
    2. Kiepska przyczepność nawierzchni
    3. Problem z deszczami, śniegiem, piaskiem, liśćmi, kurzem …
    4. Koszt jednostkowy uzyskanej energii
    5. Energia słoneczna zamieniona na energie elektryczną nie bierze się znikąd. Zasada zachowanie energii nadal obowiązuje. Jeśli energię słońca zamienimy na energię elektryczną to gdzieś musi ubyć tej energii (to samo dotyczy wiatraków które w masowych zastosowaniach zakłócają naturalne prądy powietrzne).

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.