Rząd USA monitoruje witryny społecznościowe

Opublikowano: 13.01.2012 | Kategorie: Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 563

STANY ZJEDNOCZONE. Amerykański Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego ma pod stałą obserwacją witryny takie, jak Facebook, Twitter, Hulu czy WikiLeaks – poinformował serwis Huffington Post, powołując się na rządowy raport.

W raporcie opublikowanym przez rząd pod koniec ubiegłego roku ujawniono, że w centrum operacji przeprowadzanych przez jeden z najistotniejszych departamentów w Stanach Zjednoczonych nie mogło zabraknąć monitorowania mediów społecznościowych.

Jak czytamy w raporcie, celem tego typu monitoringu jest “zbieranie informacji, które mają dostarczyć wiedzy na temat aktualnych wydarzeń oraz utworzyć szerszy obraz”. Poza witrynami społecznościowymi monitorowane są również “publicznie dostępne fora, blogi, a także publiczne strony internetowe”.

Twórcy raportu wyjaśniają, że monitorowanie mediów jest szczególnie użyteczne na przykład podczas nietypowych wydarzeń, jak trzęsienie ziemi w 2010 roku na Haiti, czy Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Dzięki lepszemu dostępowi do informacji amerykański rząd miał w bardziej adekwatny sposób odpowiadać na głosy mieszkańców.

Choć Stanom Zjednoczonym daleko jeszcze do cenzury znanej z Chin czy Białorusi, monitorowanie wiadomości pozostawianych przez miliony internautów budzi niepokój wielu z nich. Jak zapewnia amerykański rząd, lista wszystkich monitorowanych witryn będzie udostępniona publicznie, natomiast śledzenie mediów społecznościowych ma dać wyłącznie “bardziej dokładny obraz aktualnej sytuacji”.

Opracowanie: Adrian Nowak
Na podstawie: Huffington Post, Drudge Report, Reuters
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. adambiernacki 13.01.2012 18:25

    Tutaj też.

  2. maleczka 13.01.2012 19:31

    ze to podgladactwo sie nie znudzi…tak sie zastanawiam czasem

  3. Il 13.01.2012 19:33

    rząd czyli banda pasożytów podglądających społeczeństwo w celu zwiększenia żerowania.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.