Lewica składa ustawę antyflipperską

Opublikowano: 01.04.2024 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1771

„Składamy ustawę antyflipperską, która ma doprowadzić do opanowania cen mieszkań w miastach” – oświadczyła wczoraj senatorka Magdalena Biejat w Sejmie. Jak podkreśliła ceny w Warszawie, Krakowie, czy też Poznaniu oszalały. „W Warszawie dobijają do 18 tysięcy zł za metr kwadratowy i czas najwyższy coś z tym zrobić. Odpowiedzią nie są dopłaty do kredytu, ale lepsza regulacja rynku mieszkaniowego” – poinformowała. Jak podkreśliła, Lewica chce „zniechęcenie flipperów do ich działalności, poprzez obniżenie jej opłacalności”.

Ustawa antyfliperska wprowadza prosty mechanizm ograniczenia spekulacji poprzez podwyższenie stawki podatku od czynności cywilnoprawnych z obecnej stawki 2 procent wartości nieruchomości, jeżeli zakupione mieszkania zostanie odsprzedane w przeciągu roku to stawka tego podatku wzrośnie do 10 procent, po dwóch latach 6 procent, do 3 lat – 4 procent. Projekt zakłada również dodatkowe opodatkowanie osób, które na przestrzeń 5 lat kupią więcej niż 2 mieszkania.

Założenia do ustawy zostały przygotowane przez KP Lewica oraz Stowarzyszenie „Miasto Jest Nasze”.

„Każdy z nas ma takie doświadczenie, że skrzynki pocztowej wysypują się ulotki pt. »Marta i Grzesiek kupią mieszkanie w tej okolicy«, tylko że Marta i Grzesiek tego nie napisali, ale zrobiła to spółka flipperska. Spółkę, która odsprzeda ją za pół roku kolejnej, która sprzeda ją kolejnej za coraz wyższą cenę, w efekcie prawdziwa Marta i Grzesiek nie mogą kupić własnego M” – mówiła. „Składamy tę ustawę w imieniu osób niezamożnych, które dzisiaj muszą mieć 1 mln zł, aby kupić 5- metrowe mieszkanie w dużym mieście” – zaznaczyła.

Kandydatka Lewicy na urząd prezydenta Warszawy powiedziała, iż chcę tą ustawą ograniczyć zjawisko flippingu, aby „ceny mieszkań zaczęły wreszcie spadać w Warszawie i innych dużych miastach”. „Ta ustawa dotyczy milionów Polek i Polaków, ponieważ większości młodych ludzi nie stać na zakup własnego M” – zauważył eurodeputowany Robert Biedroń. Jak podkreślił rozwiązania zaproponowane przez Lewicę, mają ukrócić spekulację, zwłaszcza ze strony dużych funduszy inwestycyjnych. „Nie chcemy, aby spekulanci wykorzystywali trudnej sytuacji z dostępem do mieszkań” – dodał.

Biedroń podczas konferencji prasowej w Sejmie poinformował, iż żadna z europejskich stolic nie jest wolna od spekulacji, zwłaszcza ze strony funduszy inwestycyjnych, które na potęgę skupują mieszkania. „Lewica w całej Europie wychodzi z inicjatywami blokowania fliperów, stało się tak np. w Paryżu, gdzie zostało wprowadzono opodatkowanie tego typu transakcji. W Berlinie za utrzymanie pustostanu płaci się karę, a w Portugalii samorządy zmuszają fundusze do wynajmowania lokali mieszkańcom” – mówił. „Apeluję do marszałka Szymona Hołowni o jak najszybsze procedowanie tej ustawy” – oświadczył.

„Warszawa musi być dobrym miejscem dla ludzi, dlatego tym rozwiązaniem chcemy zniechęcić filpperów do spekulacji” – mówiła posłanka Dorota Olko. Jak przypomniała skup biletów na koncert celem ich odsprzedaży jest zakazany przez prawo i podlega karze grzywny. „My nie chcemy karać flipperów, ale ich zniechęcać do tego typu działalności” – podsumowała. „Nasze rozwiązania nie powodują dodatkowych kosztów dla państwa, a skorzystają na nim Polki i Polacy” – dodała.

„Szacuje się, że obecnie nawet połowa kupowanych mieszkań w celach inwestycyjnych, na takim dzikim rynku młody człowiek nie ma szans na znalezienie sobie własnego lokum” – powiedział Jan Mencwel, lider Stowarzyszenia „Miasto Jest Nasze”. „Codziennie rozmawiamy z mieszkańcami, którzy pytają: jak mamy wygrać z flipperami? Nasza odpowiedź jest prosta: trzeba wykorzystać narzędzia systemowe i nimi powinien zająć się Sejm” – podkreślił. „Mam nadzieję, że posłanki posłowie staną po stronie zwykłych mieszkańców miast, którzy potrzebują wsparcia w trudnej sytuacji mieszkaniowej” – dodał.

Źródło: Trybuna.info


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Anne K 01.04.2024 09:14

    To pani Biejat ma nieaktualne informacje, bo ceny za metr dobijają już w Warszawce do 25-35 tys. zł, szczególnie – choć nie tylko – w centrum… Pazerność nie ma granic. A problem galopujących w kosmos cen mieszkań dotyczy oczywiście także innych dużych miast i aglomeracji tego biednego kraju, jakim jest generalnie Polska…

    A może maksymalne ceny nieruchomości za metr?

    https://wolnemedia.net/petycja-ws-ustanowienia-maksymalnych-cen-nieruchomosci/

  2. replikant3d 01.04.2024 14:31

    Anne K, Rządząca klika nie pozwoli na takie działania, bo raz że w tych funduszach siedzą ich ,,rodzinki,,a dwa ludzie mają TRACIĆ mieszkania a nie je uzyskiwać. Dlatego ta inicjatywa ,,zdechnie,, jak wszystko co służyło by ludziom.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.