Kataster ograbi nas z domów

Opublikowano: 17.06.2012 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 601

Ekipa Donalda Tuska chce wprowadzić po cichu za pośrednictwem samorządów druzgocący dla milionów Polaków podatek od nieruchomości. Jeśli podatek katastralny wszedłby w życie, obciążenia właścicieli nieruchomości mogłyby skoczyć z kilkudziesięciu złotych do wielu tysięcy.

Choć od 1997 r. powstało wiele projektów ustaw dotyczących katastru, do tej pory żaden rząd nie odważył się go wprowadzić, gdyż byłby to dla niego polityczny koniec. Aby tego uniknąć, ekipa premiera Donalda Tuska odpowiedzialność za wejście w życie podatku katastralnego chce przerzucić na gminy. Samorządy na mocy nowych przepisów miałyby nakładać na właścicieli nieruchomości nawet kilkutysięczne haracze. Wściekłość mieszkańców za horrendalny podatek zostałaby więc skierowana nie na władze centralne, ale na gminy.

Samorządy, chcąc ratować zadłużone do granic wytrzymałości budżety, chętnie sięgną po nowe możliwości zwiększania swoich wpływów. Za to rząd będzie mógł swobodnie ciąć subwencje i dotacje dla powiatów i gmin, na które nakłada coraz więcej finansowych obowiązków.

Trwają intensywne prace nad projektem nowych przepisów. 21 maja br. minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska przedstawiła rządowy projekt Krajowej Polityki Miejskiej, w którym zawarto pomysł nowego podatku, liczonego nie od powierzchni nieruchomości, jak dotychczas, ale od jej wartości rynkowej. Właśnie skończyły się konsultacje w sprawie założeń tego projektu – do 6 czerwca organizacje pozarządowe mogły zgłaszać swoje opinie i sugestie.

Jeśli nie będzie uwag, rząd będzie miał otwartą furtkę do wprowadzenia podatku katastralnego, który może wynieść nawet 1 proc. wartości nieruchomości. Oznacza to, że za mieszkanie warte 600 tys. zł przyjdzie właścicielowi płacić nie 60 czy 100 zł jak dotychczas, ale 6 tys. zł. – Jeden procent to finansowe zabójstwo. Ten podatek powinien wynosić co najwyżej ułamki punktów procentowych – mówi Urszula Słowik, niezależny doradca rynku nieruchomości, była wiceprezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast.

Jeśli kataster zostanie wprowadzony, konsekwencje będą jeszcze poważniejsze niż wtedy, gdy gminy podniosły opłaty za użytkowanie wieczyste z 200 zł do 2,5 tys. zł. Urszula Słowik nie zaprzecza, że w początkowym okresie funkcjonowania podatku będziemy mieli do czynienia z masowym ruchem na rynku. Ludzie z niskimi dochodami będą zmuszeni do sprzedaży swoich nieruchomości. Podatek uderzy też w rolników.

– Przed wprowadzeniem katastru trzeba najpierw całościowo uporządkować rynek nieruchomości – uważa Urszula Słowik. Należy najpierw wykonać plany zagospodarowania przestrzennego, których praktycznie nie ma, aby móc na ich podstawie określać wartość katastralną nieruchomości. Bez takich planów będzie dochodziło do spekulacji wartością.

Trzeba też uregulować rynek najmu, by ochronić lokatorów i wynajmujących. Rynek ten należy wyprowadzić z szarej strefy i stworzyć w pełni funkcjonalny system ewidencji gruntów i budynków. Prace w tym zakresie trwają w Polsce od wielu lat i nie zanosi się na to, że w najbliższym czasie zostaną zakończone. Najtrudniej jednak będzie dokonać zmiany mentalnej, by Polacy nauczyli się czerpać korzyści ze swoich nieruchomości i podchodzili do nich inwestycyjnie, a nie sentymentalnie. Dom rodzinny wciąż dla wielu z nas jest świętością i nie sposób traktować go jako przedmiotu rynkowego obrotu.

Artur Gierada, poseł Platformy Obywatelskiej, potwierdza, że w kręgach rządowych mówi się o podatku katastralnym, ale podkreśla, że jego wprowadzenie ma w PO zarówno zwolenników, jak i przeciwników. – Osobiście byłbym bardzo ostrożny. Przy wprowadzeniu tego typu podatku należałoby zadbać o to, by ewentualna stawka była jak najbardziej przyjazna. Jeden procent to dużo, najbiedniejsi mogliby nie wytrzymać – powiedział „Codziennej” poseł Gierada.

– W wielu krajach kataster się nie sprawdził. Dlatego nie sądzę, żeby został wprowadzony w tej kadencji – uspokaja parlamentarzysta.

Autor: Dorota Skrobisz
Źródło: Gazeta Polska Codziennie i Niezależna.pl


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

28 komentarzy

  1. che 17.06.2012 12:28

    W tej chwili się płaci podatek od nieruchomości w wysokości powiedziałbym tak 1 promila wartości. Budynki, pomieszczenia z przeznaczeniem na działalność gosp. opodatkowane są właśnie w.g. wartości “katastralnej”. Najgorsze jest, że podatek zniechęca do budowania. Czyli nie rób człowieku nic bo jak zaczniesz się wysilać to w przyszłości bekniesz za to finansowo. A jak we Francji stawka tego podatku dochodzi do 2% to może przez problemy socjalne Francji.

  2. mr_craftsman 17.06.2012 12:54

    rozwiązanie – zrobić narodową zrzutkę, wynająć kilku islamistów i niech załatwią hurtem ten wiejski problem.

    może następni wieśniacy zaczną czuć trochę respektu przed wyborcami.

    niestety wraca stara prawda – władza powinna bez przerwy srać w portki ze strachu przed ludem, bo inaczej głupie myśli jej do głowy przychodzą.

  3. malwa 17.06.2012 13:20

    ten podatek to bardzo dobry przyklad na to jak bardzo system chce nas pozbawic naszych majatkow.

  4. malwa 17.06.2012 13:22

    powyrzucac nas na ulice i porobić z nas bezdomnych.

  5. 8pasanger 17.06.2012 13:27

    W 1994 budżet stanowił 50% PKB, w 2012 stanowi zaledwie 20%. To oznacza, że pieniądze tych, którzy się szybko bogacą zostają w ich kieszeni, a państwo ulega stopniowej likwidacji. Likwiduje się też demokrację, bo ona bez budżetu jest niemożliwa.
    Jesteśmy krajem degresywnych podatków-biedni płacą większe podatki niż bogaci -państwo pełni rolę Janosika na opak:odbiera biednym ,żeby dać bogatym a wy tu narzekania i psioczenia ,że nowy podatek to sam zło.
    http://blogi.ifin24.pl/trystero/2011/03/29/fascynujaca-prawda-o-polskim-systemie-podatkowym/
    O podatku od nieruchomości wypowiadali się już klasycy liberalizmu np.:właśnie Adam Smith – i to w duchu ewidentnie popierającym progresję podatkową:Cytat z Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów:,,Nie ma nic nierozsądnego w tym, że bogaci powinni finansować wydatki publiczne nie tylko proporcjonalnie do swoich dochodów ale trochę więcej niż w stosunku do wielkości dochodów.”
    http://blogi.ifin24.pl/trystero/2011/03/28/encyklopedia-lewactwa-adam-smith-o-systemie-podatkowym/
    Adam Snith zwrócił uwagę, że struktura wydatków biednych i bogatych obywateli bardzo się różni. Biedni obywatele wydają większość dochodów na żywność. Bogaci obywatele przeznaczają dużą część swoich dochodów na luksusowe rezydencje. Smith doszedł do wniosku, że z tych powodów podatek od wynajmu nieruchomości najmocniej dotknie najbogatszych.

  6. NovySymbol 17.06.2012 13:55

    8pasanger – Adam Smith – to twój wujek ? bo widzę ze dalej ciągniesz masoński pomysł !!!! aby nas ograbić ty AGENCIE TUSKA!!!! powinni ci zatkać f… . POWINNI OPODATKOWAĆ TYLKO TYCH CO MAJĄ czyli ludzi którzy zarabiają więcej niż 5 TYŚ NA GŁOWĘ ! ORAZ 8pasangera – bo to zwolennik ich pomysłu i zdrajca co pisze jedno a potem miesza !!!! z twojej wypowiedzi wynika ze mieszasz pięknie ale ja wiem ze jesteś AGENTEM !

  7. gonzo111 17.06.2012 13:57

    8pasanger
    Podatek od wynajmu nieruchomości dotknie najbogatszych? Bzdura. Koszty tego podatku zostaną przerzucone na wynajmujących. Bogaci coraz bardziej będą się bogacić a biedni będą coraz biedniejsi. Tyle.

  8. fx27 17.06.2012 14:23

    pejsaci ograbią nas z kretesem

  9. NovySymbol 17.06.2012 14:35

    (Komentarz usunięty – naruszenie regulaminu punkt 6 – nadużycie wielkich liter)

  10. nikt 17.06.2012 15:07

    Podatków nie powinno być wcale. Rząd powinien emitować pieniądze na dany cel np: budowę mostu. Pieniądze te powinny tracić na wartości co miesiąc np:5% .
    Takim sposobem osoba która ma 100 zł i nie wyda ich przed końcem miesiąca ma tylko 95zł w następnym miesiącu. Skłoniło by to ludzi do większej aktywności i zapobiegało by gromadzeniu mega majątków przez bogaczy. Znikło by bezroboci i pieniądz odzyskał by swą funkcje jako pośrednika w nabywaniu towarów i usług.

  11. poprostujakub 17.06.2012 15:53

    @nikt: ależ pieniądze stale tracą na wartości. Nazywa się to inflacja. Bazując na skali rewaloryzacji rent i emerytur, wychodzi na to, że oficjalnie papierowy pieniądz emitowany przez NBP (czy może raczej przez ECB) stracił od 2008 r. ok. 15% wartości nabywczej. Proces ten przyspiesza i prawdopodobnie doprowadzi wkrótce (2-5 lat) do hiperinflacji a następnie zmiany waluty.

  12. shuang 17.06.2012 16:35

    Ja czegoś nie rozumiem. Na miejscu przynajmniej części dyskutantow wielbilbym “rząd” p. Tuska “pod niebiosa”. Jak się podwyższy kataster to KK się wtedy zlikwiduje i odbierze mu ten caly majątek co to go wydarl “ludowi pracującemu miast i wsi” (a może WSI). Szczegolnie zgodnie z “nieublaganym prawem dziejowym” i pragnieniami “starszych i mądrzejszych”.

  13. Viciu 17.06.2012 17:06

    @NovySymbol
    że co? bo nie rozumiem o co Ci chodzi z 8pasanger…

    @gonzo111
    brawo! ktoś kto racjonalnie myśli – jeśli wynajmującemu podwyższy się podatki to on podwyższy ceny wynajmu, aby sobie to odbić – więc kto na tym straci jak nie wynajmujący? ale jak widać niektórzy myślą bardzo płytko…
    (jakby ktoś miał wątpliwości to proszę sobie spojrzeć jak ma się wzrost ceny paliwa na np towary spożywcze: większa cena paliwa=droższy transport=wyższe ceny towarów -> proste prawda?)

  14. hybrid 17.06.2012 18:59

    (Komentarz usunięty – naruszenie regulaminu punkt 5 – nawoływanie do popełnienia przestępstw)

  15. Prometeo 17.06.2012 21:02

    to jak będzie z mieszkaniem spóldzielczym własnościowym z KW kto zapłaci podatek Jakimś pajacom chodzą znów po głowie jakieś nie realne parodie . czy nie prościej by byl tylko jeden podatek od dochodu i to wszystko przecież zależy Tuskowi na rozwoju gospodarczym więc czemu bez przerwy podejmuje kroki w strone stagnacji i kryzysu zamiast pobudzać kraj

  16. Prometeo 17.06.2012 21:17

    (Komentarz usunięty – naruszenie regulaminu punkt 7 – wulgaryzmy, wyzwiska)

  17. norbo 17.06.2012 21:24

    @Prometeo – moim zdaniem właśnie zasłużyłeś na bana :/

  18. eLJot 17.06.2012 22:41

    @Fenix

    żeby było więcej mieszkań na rynku wystarczy zakazać posiadania więcej niż określona ilość mieszkania na osobę i po sprawie. No i może zweryfikować developerów. Mają kosmiczne zarobki by nie rzec demoralizujące.

    @realista

    To co napisałeś ma sens.

  19. Bimbus 17.06.2012 23:34

    A ja sie “cieszę” bo Polakom trzeba w końcu impulsu żeby zaczęło być normalnie, nie żebym popierał kataster, ale Polakom nie wystarczy wyrwać spod d….krzesło na którym siedzą i oglądają Tv ale także zabrac im telewizor. Wtedy może zaczną samodzielnie myśleć……

  20. mr_craftsman 18.06.2012 00:03

    @ shuang

    tyle tylko, że KK jest bardzo często zwalniany z bardzo wielu podatków i generalnie wszelkie żądania finansowe omijają Kościół Katolicki, bo jak w piątek rzekł Tuskaszenka “kościołowi należy się coś w zamian”.

    przypuszczalny strumień pieniążków w tym wypadku będzie od cywilnych właścicieli nieruchomosci, do budżetu, do kleru (rozmaite darowizny i dotacje)

  21. 8pasanger 18.06.2012 01:08

    @ Nowy Symbol zarzut bycia agentem PO jest żenująco komiczny.Popatrzcie na listę 100najbogatszych Polaków i policzcie ilu z nich jest właścicielami sporych latyfundiów oraz ilu z nich zrobiło biznes na spekulacji gruntami oraz wynajmie nieruchomości.Prawdziwi biedacy nie posiadają nieruchomości zatem od podatku katastralnego nie ucierpią.
    Może też być ustalony próg wartości nieruchomości od którego płaci się podatek -z tego co wiem taki próg jest w Hiszpanii na 100 000euro. Ceny czynszów są w Polsce idiotycznie wysokie nie dlatego ,że właściciele są tak chciwi-oni tylko wykorzystują okazję tworzoną przez władze-publiczny zasób mieszkaniowy jest w zaniku a oczekiwanie na lokal socjalny trwa kilka lat-cierpią na tym też właściciele nie mogący eksmitować lokatorów.Rozumiem obawy ludzi obawiających się paskarskich opłat za jedno mieszkanie ,którego dorabiali się całe życie-sądzę jednak,że to przesadzone obawy.Bardziej poczuje je taka Kulczykowa wynajmująca lokale w Starym Browarze czy np.właściciele Złotych Tarasów czy deweloperzy.Mamy największe nierówności dochodowe w Europie grozi nam wybuch fawelizacji jak w Brazylii w latach 80-tych.

  22. kudlaty72 18.06.2012 10:23

    Jeśli nie bedzie powrotu do państw narodowosciowych to za….bią nas tymi podatkami.Sprzedajne marionetkowe rządy biorą kasę na wysoki % ,a gwarancja spłaty są obciążenia podatkowe zwykłych obywateli.Ktoś musi to przerwać albo będziemy niewolnikami.

  23. _SL_ 18.06.2012 11:20

    @ 8pasanger Ad. post nr.8. Ten blog to stek bzdur i manipulacji.
    Prawdy nie jest w nim wiele a interpretacja Smitha to “smiech na sali”, zupelny brak zrozumienia a autor o histogiografii widac nie slyszal.
    Tacy demagodzy manipuluja umyslami niewyksztalconych ludzi, sprowadzajac ich na manowce.

    Zeby nie pozostac gloloslownym:tabelka z raportu w 1 linku to manipulacja, zobacz zestawione panstwa, zadno nie jest tozsame z podkreslona Polska, nie uwzgedniono srednich obciazen fiskalnych oraz stopnia unikania daniny(odpisy, ulgi). Zestawienie Polski, USA,Szwajcarii, Niemiec, Luxemburgu czy malutkich Czech i Slowacji jest debilizmem. Autor moze chcial inaczej, ale analityk uzupelniajac to powyzej wymienionymi wspolczynnikami widzi w tym jedno-niesprawny system podatkowy w III RP, przed ktorym poprzez socjal, konceje oraz pozwolenia urzednicze(np. specjalne strefy ekonomiczne, ulgi podatkowe) moza uciec przed podatkiem bedac najbogatszym. Zestawienie nie ukazuje dramatu klasy sredniej w tak przeregulowanym systemie.
    Manipulacja.

    Co do linku nr.2, modne ostatnio sa tego typu bledne interpretacje, wykonywane przez podniecone socjalizmem dziecie. Przeczytaj calego Smitah “O Bogaceniu Sie Narodow” to zrozumiesz ze chodzi mu o podatek o jednej stopie %% placony przez wszystkich, dzieki %% zarabiajacy wiecej placi wiecej(zasada rownosci podatkowej). Nie wyrywa sie jednego zdania z kontekstu i buduje na nim tezy, podczas gdy autor rozwija mysl w kolejnych zdaniach.

    http://mfiles.pl/pl/index.php/Zasady_podatkowe_Adama_Smitha

    Stosowanie zasad podatkowych Adama Smitha we współczesnych systemach podatkowych

    Ogólnie zasady podatkowe Adama Smitha można zawrzeć w jednym sformułowaniu – przyjazność systemu podatkowego. Współcześnie, na świecie istnieje wiele systemów podatkowych różniących się znacznie pod względem przyjazności dla podatnika. Co roku Bank Światowy we współpracy z firmą doradczą PricewterhouseCoopers opracowuje raport “Paying Taxes”, w którym znajduje się podsumowanie systemów podatkowych pod względem ich przyjazności. Czołowe miejsca w najnowszym rankingu zajmują Maledywy, Katar oraz Hong Kong. Z państw europejskich najwyższą pozycję zajmuje Irlandia (pozycja nr 6). Listę zamyka Kongo, Ukraina oraz Białoruś.

    Czyli jak najprzyjazniej.

    Co do budzetu-im mniejszy, tym lepiej-wiecej kapitalu zostaje w rekach podatnikow. Uwazasz ze bylo by dobrze gdyby 100% PKB stanowilo budzet? Auschwitz czy glulag sowiecki a moze Imperium z Gwiezdnych Wojen?

    Zobacz ile wynosilo PKB Polski w 1994 a ile wynosi w 2012? Teraz budzet jest WIEKSZY, o ponad polowe a ilosc zarzadzanego mienia spadla drastycznie, wzrosla informatyzacja jednak doszla obsluga UE. Budzet powinien byc duzo mniejszy, jednak filar socjalny , obsluzenia zadluzenia oraz administracja ciagnie koszta w gore.

    http://forum.przyjaznyinwestor.pl/hyde-park/produkt-krajowy-brutto-pkb-t326.html

    http://www.youtube.com/watch?v=LO8bexAIYf4

    Pozdrawiam i polecam szukac wiarygodnych zrodel i danych aby nie ulec manipulacji czerwonych demaogow ktorzy niczego nigdy nie osiagneli a jatrza.
    Polecam Instytut Misesa (mises.pl) lub KoLibra (www.koliber.org). Fachowo, bez emocji, bez manipulacji i demagogii tylko mechanizmy i dane empiryczne.

  24. MamDosc 18.06.2012 11:40

    Nie wiem ile w tym prawdy ,ale podobno pod przykrywką EURO ma wejść ta grabież mienia . Ktoś coś wie ? Bo mignęło mi parę wpisów ,że odbyły się jakieś sejmowe debaty . Cicho coś…….za cicho . Oby nie było za późno .

  25. sunner 18.06.2012 14:09

    Odnośnie podatku katastralnego powiedziano już wszystko, ujmując jednym słowem jest to zalegalizowany rabunek, kradzież, grabież. Co to tego nikt z normalnych ludzi nie może mieć najmniejszych wątpliwości.

    Ja jednak chciałbym zwrócić uwagę na coś innego, mianowicie na same wypowiedzi tych rządzących nami uzurpatorów. Jedno z nich oto mówi: “Ludzie z niskimi dochodami będą zmuszeni do sprzedaży swoich nieruchomości”. Drugie dodaje: “Najtrudniej jednak będzie dokonać zmiany mentalnej”. Jeszcze inne uspokaja: “nie sądzę, żeby został wprowadzony w tej kadencji” (inaczej mówiąc – okradniemy was, ale jeszcze nie teraz). Zapytuję więc: NA JAKIEJ PODSTAWIE ONI DECYDUJĄ O NASZYM ŻYCIU????????????

    PS.
    Gdyby ktoś spróbował pokusić się o odpowiedź prosiłbym bez bajeczek w rodzaju, że decydują na podstawie mandatu wyborczego (lub łaski bożej bądź przynależności do aryjskiej rasy panów – nieco wcześniejsze wersje tego samego “prawa”). Nie mam bowiem ochoty dziś na żarty.

  26. _SL_ 18.06.2012 14:52

    @sunner Mysle ze to dokladnie przez mandat wyborczy co w polaczeniu z redystrybucjonizmem zasilajacym ich resorty nieprzerwana rzeka naszych pieniedzy pozwala im na bezczelne, bezkarne rzadzenie pozbawione jekiejkolwiek odpowiedzialnosci tak dlugo jak maja moc nadawania i manipulacji resortami silowymi i wymiarem sprawidliwosci.

    Trzeba bylo wybierac Wolnosciowcow zamiast kolejna socjalistyczno-etatystyczna bande kolesiowska zerujaca na naszej pracy i wymianie handlowej.

    Podatek katastralny sam w sobie nie jest zlym pomyslem ale WYLACZNIE w przypadku zniesienia podatkow dochodowych oraz likwidacji obiazen nieruchomosci na poczet wladz lokalnych. Oczywiscie kataster wylacznie w minimalnej skali max do 1%. Bez podatku dochodowego bardziej odzwierciedlalo by to posiadany majatek. Przypone iz kataster istnial np. w USA, przy czym wtedy razem z innymi obiazeniami LACZNE opodatkowanie wynosilo tam wtedy niecale 2% wypracowanych pieniedzy nie jak obecnie w Polsce(dla pracownika najemnego) 63% realnej daniny.

    W obecnej sytuacji doprowadzi to do katastrofy na rynku najmu-drastycznych podwyzek czynszow-oraz wydrenuje majatki osoba poiadajacym wieksze odziedziczone latyfundia jednak pozbawionych sporych dochodow(np. odziedziczone duze grunta z zabudowaniami gospodarczymi nie przynoszacymi dochodu, jednak wartosci np.1mln pln).

    To bedzie kolejny krok w realizowaniu hasla “nasze kamienice, wasze ulice”.

    Kataster nie jest zla forma podatkowania, jednak przy obecnym systemie zaszkodzi i to bardzo.
    Np. kamienica wartosci 1mln pln z 4 mieszkaniami, czynsz za wynajem jenego mieszkania to m-c 1000 pln, po wprowadzeniu katastralnego wartosci np.1% wlasciciel bedzie musial zaplacic nowy podatek wysokosci 10000 pln/rok, czyli 2500 pln/rok od mieszkania wiec czynsz zostanie zwiekszony o 208 pln 33gr m-c do 1208 pln 33gr-realnie zaokragli sie go do 1210 oraz gdy ponosimy czynsz koszta wydania nowych aneksow do kontraktow najemca dodamy przy okazji inflacje z lat za ktore nie podnosilismy czynszow czyli np. kolejne 3%(~za rok) czyli ok 36pln, zaokraglamy do najblizszej “dychy” i mamy 1250 pln.

    Nastepnie jakas “malpa w czerwonym” typu Ikonowicz wyskoczy ze to wina “pazernych kapitalisow” bo podnosza czynsze.

  27. joker0skater 18.06.2012 18:40

    Doją ile wlezie głupi naród. Skoro kumacie tematy to uświadamiać bliskich, znajomych, aby na kolejnych wyborach nie zaszkodzili nam swoimi głosami.

  28. pasanger8 19.06.2012 02:34

    @ SL Oczywiście ,że Instytut Misesa nie ma żadnych poglądów politycznych i nie szerzy żadnej ideologii i wcale nie manipuluje tylko wiedzę naukową szerzy-śmiechu warte twoje argumenty. Co wynika z zestawienia Polski z krajami rozwiniętymi?Ano podstawowy wniosek ,że rozwinięte gospodarczo państwa mają wyższe podatki a państwo w zamian za te podatki świadczy specyficzne usługi ,których tzw.wolny rynek nie umie zapewnić:np.:kraje Skandynawskie ,Szwajcaria inwestują od dziesiątków lat 2%PKB rocznie w badania i rozwój-i mają wyniki -20-krotnie większe niż Polska wskaźniki wniosków patentowych w przeliczeniu na milion mieszkańców. A myśl techniczna jest surowcem znacznie cenniejszym niż ropa i uran-dzięki niej właśnie (nie tylko dzięki niej)państwa uznawane za rozwinięte utrzymują swoją przewagę w gospodarce światowej.Czy też realne dbanie o stan środowiska w danym kraju-jakoś Szwajcaria ,czy Skandynawia słyną z ostrego przestrzegania przepisów ekologicznych i mieszczą się w rankingach państw atrakcyjnych dla inwestorów bardzo wysoko -zwykle w pierwszej dziesiątce. Przepis na zlikwidowanie państwa gdyż ono źle działa to w ogóle wg mnie głupota.Zlikwidowano państwo w Somalii -zatem niech tam wyemigrują pseudoliberalnych teorii tacy jak ty SL.Likwidowanie państwa próbują teraz zrobić w Grecji -zaczynają od szpitali.Gdy służba zdrowia ostatecznie padnie kraje europejskie zaczną się zamieniać w Etiopie i Somalie oby nas wolny rynek idei przed tym uchronił.
    A co do argumentowania o przeregulowanym systemie-dlaczego w Skandynawii standardem jest ,że pracuje ponad 70% ludzi zdolnych do pracy a w Polsce tylko 54%?Jakoś ich ten straszliwy socjal nie rozleniwia.To u nas ,,wolny rynek”jedyne co umie to likwidować miejsca pracy i utrzymywać wysokie bezrobocie oraz rozwarstwienie dochodowe-na czym (kolega pisał o tym pracę)tracimy wg bardzo ostrożnych szacunków 0,6%PKB rocznie. Naprawdę psuedoliberałowie emigrujcie do Somalii i Etiopii zamiast próbować nam je urządzić w Europie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.