Jest kryzys, więc umieraj

Opublikowano: 15.06.2012 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1371

Kryzys finansowy w Grecji powoduje, że sytuacja w tamtejszych szpitalach robi się coraz bardziej dramatyczna.

Według Agencji DPA grecki system ochrony zdrowia jest bliski załamania. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, w greckich szpitalach brakuje pieniędzy na leki i materiały medyczne. Największa klinika w Salonikach musiała wstrzymać wszystkie badania i operacje kardiologiczne. Tamtejsza prokuratura wszczęła śledztwo mające ustalić, w jakim stopniu braki materiałów medycznych stanowią zagrożenie dla ludzkiego życia. Z kolei na wyspie Chios rodziny pacjentów muszą same kupować gips, aby lekarze mogli składać połamane ręce i nogi – informuje ateńska gazeta „Ta Nea”.

Hurtownicy zaopatrują najważniejsze szpitale w lekarstwa i materiały medyczne tylko za gotówkę. Setki tysięcy ubezpieczonych w kasie chorych EOPYY muszą zatem płacić gotówką za przepisane im lekarstwa i później dochodzić zwrotu tych wydatków na podstawie paragonów.

Związki aptekarzy zwróciły się w liście do szefa unijnej grupy zadaniowej ds. Grecji, niemieckiego eksperta finansowego Horsta Reichenbacha, o pilną pomoc – na lekarstwa i materiały medyczne Grecji potrzeba co najmniej 1,5 miliarda euro.

Zdjęcie: Robert Wallace
Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

14 komentarzy

  1. adambiernacki 15.06.2012 10:41

    Jest kryzys więc umieraj…lichwiarzu. Kill them all!

  2. XXIRapax 15.06.2012 17:02

    “Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor”
    Oby z naszych kości powstał mściciel.

    Wergiliusz- “Eneida”

  3. _SL_ 15.06.2012 19:48

    Panstwo “opiekuncze” zabralo obywatela kapital zapewniajac tzw. “darmowa opieke medyczna” po czym wstrzymalo kase na swiadczenia lub ulokowalo ja w innych dziedzinach(jak to w socjalu) bazujac na swoim widzi-mi-sie.

    Pozbawione srodkow publiczne placowki odmawiaja pomocy nie majac pieniedzy na pokrycie kosztow.

    Gdyby nie istniala “darmowa opieke medyczna” cala kasa poswiecana na jej utrzymanie zostawala by w kieszeni i KAZDY pracujacy moglby spokojnie zapewnic soebie prywatne ubezpieczenie medyczne pokrywajace zdecydowanie wiecej niz podstawowe panstwowe “koszyki” swiadczen.

    Zobaczcie ubezpieczenia w Polsce, prywatne vs publiczne. Pomimo panstwowej konkurencji niszczacej rynek(drozsze ub. prywatne) sa TANIE a “koszyk” jest szerszy niz w swiadczeniach panstwowych, do tego nie ma kolejek, lapowek, czekania, blagania.

    Tak jest zawsze gdy chcemy cos kupic i placimy przez posrednika, tym bardziej nieuczciwego posrednika jakim jest panstwowy system “opieki”(obecnie raczej eutanazji).

  4. norbo 15.06.2012 20:44

    Jakiś przykład tego świetnie funkcjonującego prywatnego systemu opieki zdrowotnej? Może USA?…..

    Podaj namiar na funkcjonującą w Polsce firmę oferującą “tanie” ubezpieczenie zdrowotne dostępne dla przeciętnego Kowalskiego.

  5. norbo 15.06.2012 21:09

    http://www.medicapolska.pl/znajdz-polise

    Sensowny wariant obejmujący planowe leczenie szpitalne, opiekę lekarza rodzinnego i dostęp do specjalistów dla rodziny 2+1 kosztuje ponad 700 miesięcznie…. przeciętne zarobki w Polsce to ok 2000-2500 brutto….

  6. adambiernacki 15.06.2012 21:32

    Nie mogę patrzeć jak krew milionów mieszana jest z g….

  7. _SL_ 15.06.2012 23:06

    @norbo Np. “Najtańsze polisy zdrowotne to koszt w granicach 20-50 złotych miesięcznie.”
    zrodlo
    http://www.ubezpieczenie-zdrowotne.com.pl/

    Osobiscie nie jestem w polskim systemie, jednak moja rodzina pomimo haraczu panstwowego ubezpiecza sie prywatnie co nie jest tak drogie jak sie wydaje.

    Zobacz tu:
    http://www.ubezpieczenie-zdrowotne.com.pl/

    Nawet jako singiel mozesz miec lepsze uslugi niz panstwowe od 40-50 pln/m-c a rodzinnie jest taniej.

    Polskie panstwo, tzw. III RP to zlodziejski biznes nastawiony na dystrybucje prywatnych pieniedzy w rece establishmentu oraz czesciowej redystrybucji socjalnej.

    Kazdy traci poza kasta rzadzaca.

    Czy uwazacie ze PANSTWO w postaci urzednikow lepiej zagospodaruje wasze pieniadze, oraz co za tym idzie wasz czas i umiejetnosci(jako wykladnie dochodow poza ludzmi zyjacymi z dochodow pasywnych)?

    Prawdziwe panstwo=bogate jednostki=bogate spoleczenstwo=wolne jednostki=wolne panstwo.

  8. norbo 16.06.2012 06:13

    Najtańsze pakiety znacznie ograniczają dostęp do specjalistów i zawierają inne sztuczki – np. nie obejmują kosztów hospitalizacji, ograniczają liczbę zabiegów, itp. Porównywalne do zakrasu świadczeń dostępnych w publicznym systemie opieki zdrowotnej jest jedynie pełne ubezpieczenie. Wśód ofert komercyjnych nie znajdziemy też gwarancji bezpłatnej opieki medycznej dla dzieci i kobiet w ciąży, nie ma też mowy o leczeniu bezrobotnych bez dochodu. Za to ubezpieczenia tego rodzaju są zwykle profilowane indywidualnie pod względem ceny – więcej zapłacą osoby starsze w związku ze wzrostem ryzyka zachorowania (idealna oferta dla polskich emerytów, prawda?) czy kobiety w wieku rozrodczym (ewentualna ciąża kosztuje).

  9. Janusz Korczynski 16.06.2012 07:21

    Prywatne ubezpieczenia wychodzą znacznie drożej niż publiczne. Pomimo niestety cały czas okrajanych usług w publicznych przez ten rząd. Najdroższe ubezpieczenie typu złote nie obejmuje nawet połowy tego, co publiczne, a dla 4 osobowej rodziny takie ubezpieczenie to koszt około 400-500 zł miesięcznie. By taką sumę odprowadzać do NFZ trzeba by było zarabiać jakieś 5000-6000 zł, a to powiedzmy sobie szczerze suma nie do osiągnięcia przez dobrą połowę gospodarstw domowych… Także NFZ i jeszcze raz NFZ + inny rząd i przywrócenie nieodpłatnych dentystów i innych nieodpłatnych usług, które świadczył przez lata. U naskryzys tak samo jak i w Grecji odbija się na NFZecie przez durnowatą politykę rządu…

  10. Yogipower 16.06.2012 10:47

    Dzisiaj nie osiagalna, bo już raz na to płacimy.

  11. norbo 16.06.2012 13:01

    @Yogipower – twoja matematyka jak zwykle jest niepojęta….

  12. Yogipower 16.06.2012 17:08

    @realista ja z nim już dawno przestałem dyskutować, nie mam tyle czasu.

  13. Hassasin 16.06.2012 19:24

    @sl
    prywatne przyjmuje tylko to na co pozwalają analitycy rynku medycznego …..czyli operacje szybkie, kosztowne , mało skomplikowane np: bajpasy a jak będą powikłania to ten sam lekarz w roli ordynatora państwowej placówki przyjmie takie pacjenta na oddział w ramach ubezpieczenia po za kolejnością (myto pacjent opłacił w prywatnej placówce ) …i tak do rana bla bla…
    …system jest chory ..chory z chorego załozenia ….lekarz powinien być wynagradzany ( tak jest w kanadyjskim opiekuńczym systemie medycznym ) za nie chorowanie populacji która sie opiekuję … czyli lekarz jest zainteresowany zdrowiem pacjentów … a nie przerobem jak u Nas … gdzie przy takim załozeniu …to kasy nigdy nie wystarczy …i nawet jak sobie lekarz drzwi obrotowe zrobi to nie bedzie dobrze…bo łożyska wysiądą

  14. _SL_ 17.06.2012 12:53

    W Polsce kazdy placi a jak wygldaja uslugi medyczne wie kazdy kto mial nieprzyjemnosc uzywac ich, leczone sa podstawowe schorzenia, wykonywane sa podstawowe zabiegi,np. leczenie raka to podawanie chemii i naswietlenia. Na skomplikowane zabiegi czeka sie miesiacami i nie jest pewne skozystanie z uslugi-zwykle koncza sie limity.
    Jesli znacie lekaza a najlepiej ordynatora zapytajcie go ile kosztuje NFZ usuga z “koszyka” a ile kosztuje ten sam zabieg prywatnie, zdziwicie sie jak zawyzone ceny ma NFZ(za zlamanie bylo to bodajze 3ktotnosc ceny rynkowej).

    Czyli system zabierajac nam kase na dziadostwo NFZ skazuje nas na prywanty serwis(lub brak uslugi) ktory poprzez monopoliste NFZ ma wzglednie wysokie ceny czego nie bylo by w sytuacji uwolnienia rynku uslug medycznych jak i lekow(za lapowki NFZ skazuje nas na drogie leki zwykle bez mozliwosci wyboru tanszych zamiennikow).

    Przypomnijcie sobie czy bylo lepiej gdy:
    -monopolista na rynku telekomunikacyjnym byla TP skazujac nas na sztywne horrendalne ceny i badziewny serwis(ile czekalo sie na telefon?) a jak sytuacja zmienila sie po wpuszczeniu konkurencji, pamietam jak placilo sie np. 3pln za minute, teraz placimy grosze i dostajemy “darmowe” telefony po podpisaniu kontraktu, ceny zmalaly dziesiatki razy
    -monopolista na rynku gastronomicznym bylo panstwo, kazda recepta na kotlet i menu w restauracjach bylo zatwierdzane odgornie, jaka byla jakosc jedzenia i obslugi w panstwowych restauracjach a jaki teraz mamy wybor na komercyjnym rynku-mamy wszelie przedzialy cenowe i jakosciowe, od wyboru do koloru
    -monopolista na rynku ubezpieczen, jakie stawki serwowalo nam PZU w ktorym MUSIELISMY sie ubezpieczyc a jakie stawki i sulugi dostarcza nam obecnie prywatny rynek ubezpieczen, rozne stawki, kwoty, zasady, dodatkowe serwisy(road asistance, samochody zastepcze etc.)
    -monopolista na rynku turystycznym czyli wczasy w Orbisie, cena horrendalna i azymut Bulgaria, teraz nawet za najnizsza krajowa mozna leciec do Egiptu i zobaczyc piramidy(doslownie za 1000pln) czy zwiedzic Tunezje za kilka stow.

    WSZELKIE uslugi na rynku komercyjnym sa tansze i wyzszej jakosci, poniewaz wlasciciel DBA o biznes czego czesto nie robi namiestnik piastujacy stanowisko na panstwowym-i tak dostanie kase.
    Wszystko sprowadza sie do dzialania pomiedzy LUDZMI, gdy potrzeba towaru lub uslugi to inni ludzie ja dostarcza motywowani benefitem.
    Na panstwowym traca motywacje, tak jest zawsze gdy cos jest pewne, podane na tacy i utrzymywane przez czyjes pieniadze, nieprzerwane zrodlo pieniedzy(nasze kieszenie).

    Dlaczego tyle osob uwaza ze panstwowe jest w jakikolwiek sposob lepsze, czy ludzie na panstwowym to super-anioly i herosi pracujacy za badziewne stawki dla naszego dobra nie motywowani zadnymi kozysciami?
    To oklamywanie samego siebie, spojzcie prawdzie w oczy i otrzasnijcie sie z omamow redystrybucjonizmu?
    Czy na prawde uwazacie iz powierzanie swoich pieniedzy urzednika, rzadzacym amatora i psychopata ktorzy nie utrzymali by prywatnie kiosku ruchu jest najlepsza metoda na zrealizowanie celu?
    Popatrzcie na ta partanine, jakie dziadostwo serwuja rzadzacy i jakimi kosztami to robia i zestwacie to z prywatnymi uslugami utrzymywanymi za niebotycznie mniejsze pieniadze.
    To marnotrastwo naszego czasu i pieniedzy, krtadna nam zycie zamieniajac je na uslugi nie godne najwiekszych partaczy.

    Np.panstwo aby sie z toba porozumiewac ustawia gmach, zatrudnia tam sztaby urzednikow i przez nich kontaktuje sie z toba, prywatny ustawi serwer+strone w necie i zatrudni jedna osobe w call center oraz jedna w recepcji i dostarczy dokladnie taka sama usluge bez budowy gmachu i zatrudniania stalego sztabu darmozjadow, kontaktujac sie z toba szybcie, taniej i przyjemniej(np.dostaniesz kawe w recepji zamiast skrzywionej urzedniczki “bo jest za 15 piata”).

    @Hassasin Prtzyjmuje wszystko za co zaplaca ludzie, zauwaz ze nawet najdrozsze neurologiczne kliniki w Austrii czy Szwajcarii calkiem niezle prosperuja, nie wazne czy skomplikowane czy nie, kwestia specjalizacji(jedni robia fast-track inni skomplikowane zabiegi).

    Podam przyklad jak polityka lekowa prowadzona przez panstwo utrudnia dostep do lekow-w Polsce pewien lek na astme sprzedawany jest za ok 200 pln z doplata z NFZ. Lek produkcji Polskiej.
    Dokladnie ten sam lek z Polski tylko z naklejka w innym jezyku sprzedawany jest w UK za ok £7(~35pln) na recepta(z doplata) i £20(100pln) bez doplaty. W Polsce nie mozna go kupic komercyjnie, tylko na kwitek z NFZ za 200 pln(niby z doplata).Ten sam towar na zachodzie sprzedawny jest komercyjnie za 50% ceny ustanowionej przez urzednicza szajke w Polsce, gdzie produkuje sie go ale nie mozna sprzedac za mniej niz 200pln+”doplata z NFZ” bo jakis buc dostal w lape.
    Dodam iz wlasciciel fabryki lekow chce produkowac i sprzedawac jak najwiecej, wtedy ma tansze koszta jednostki i zarabia wiecej, klient tez chce kupic jak najtaniej, jednak miedzy zainteresowane strony
    wchodzi urzedniczy aparat i zmusza nas do haraczu na ktorym tracimy pieniadze.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.