Homophobia is so gay!

Opublikowano: 05.12.2008 | Kategorie: Seks i płeć

Liczba wyświetleń: 931

Troje akademików z Uniwersytetu w Georgii – Henry E. Adams, Lester W. Wright i Bethany A. Lohr – przeprowadziło w 1996 r. badanie korelacji między agresywną homofobią a skłonnościami homoseksualnymi. Przebadali 64 deklarujących się jako heteroseksualni mężczyzn w wieku od 18 do 31 lat (średnia wieku: 20,3 roku) – z których 35 okazało się cierpieć na homofobię.

Już przed nimi różni autorzy uznawali zdławione pragnienia homoseksualne oraz związane z tym mechanizmy zaprzeczania lub silne poczucie winy za ważne czynniki sprzyjające homofobii. Jednakże Adams, Wright i Lohr byli pierwszymi, którzy w związku z tym przeprowadzili badanie na grupie ochotników. U dostępniono im filmy pornograficzne: zarówno z udziałem kobiet i mężczyzn, jak też gejowskie i lesbijskie, w trakcie projekcji mierząc wszystkim zmiany w obwodzie penisa przy pomocy pletyzmografu prąciowego. Przyrząd ten umożliwia taki pomiar pośrednio, mierząc przypływ bądź odpływ krwi z męskiego członka – wynaleziony w Czechosłowacji w latach 50., pierwotnie służył uniemożliwianiu homoseksualistom odbycia służby wojskowej.

Dość chyba rzec: w badanej podgrupie mężczyzn-homofobów 20 proc. nie doznało znaczącego zwiększenia obwodu prącia (zmiana rzędu 0-6 mm), 26 proc. doznało go w stopniu umiarkowanym (6-12 mm) i aż 54 proc. – w stopniu znacznym (powyżej 12 mm); wśród pozostałych wyniki te to odpowiednio 66 proc., 10 proc. i 24 proc. Adams, Wright i Lohr konkludują: “Rezultaty studium wykazują, że ci, którzy osiągnęli wysokie rezultaty we wskaźniku homofobii i którzy podkreślają swój negatywny stosunek do homoseksualizmu, wykazują znaczące podniecenie seksualne wobec męskich homoseksualnych bodźców erotycznych. Poddano ich selekcji w oparciu o deklarację, że odczuwają wyłącznie heteroseksualne podniety i mają wyłącznie heteroseksualne doświadczenia.” Ich deklaracje pozostawały zatem w sprzeczności z rzeczywistymi reakcjami fizjologicznymi.

Krótko mówiąc, ci, którzy najgłośniej perorują, jak to bardzo nie lubią “pedałów”, sami często mają “ciągotki”. Co pan na to, panie Wierzejski?

Autor: Paweł Michał Bartolik
Źródło: Internacjonalista


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. holden 05.12.2008 14:12

    I tak jest z większością anty-fanatyków :]

  2. Raptor 05.12.2008 18:12

    Przypomina się analogicznie antifa, która rzekomo walczy z faszyzmem, a jej agresja (w wielu przypadkach) dorównuje, jeśli nie przewyższa, agresji przeciwnika.

  3. ru 22.12.2008 00:38

    Wiedziałem! WIEDZIAŁEM! 😉

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.