Główny sposób na kryzys – zwolnić część pracowników

Opublikowano: 29.09.2009 | Kategorie: Gospodarka

Liczba wyświetleń: 620

Takie niepokojące wnioski dla pracowników nasuwają się po lekturze wypowiedzi menedżerów spółek giełdowych zapytanych przez “Puls Biznesu” (22.09) co robią w celu poprawy kondycji spółek. Co ciekawe menedżerowie wskazali aż 10 recept na kryzys.

Dlaczego jednak to zwolnienia pracowników stały się nr 1 na liście? Bo są łatwe do przeprowadzenia i dają szybkie efekty. Przy ogromnych kosztach pracy, zwolnienie kilku procent pracowników staje się zauważalne najpóźniej po kwartale, kiedy wygaśnie okres 3 miesięcznego wypowiedzenia. Zazwyczaj jest to znacznie wcześniej, gdyż wielu pracowników zwalnianych ma krótki staż pracy, a ten upoważnia do zaledwie 1 miesiąca okresu wypowiedzenia.

Co ciekawe dopiero na 8 i 9 miejscu listy sposobów na kryzys wskazano zmianę cen produktów i usług oraz negocjacje z dostawcami w celu zmniejszenia kosztów zakupów towarów. Czemu te dwa czynniki a zwłaszcza drugi są na tak odległym miejscu.
Odpowiedź wydaje się prosta. Ze względu na małą skalę działalności zdecydowanej większości firm. Obniżka cen sprzedawanych towarów czy obniżenie cen nabywanych towarów jest niewystarczająca aby wyciągnąć firmę z tarapatów. Podobnie jak pomysł nr 2 z listy czyli sprzedaż aktywów. Aby coś sprzedać, trzeba najpierw mieć majątek. Nieruchomości, budynki, magazyny, licencje. Większość firm nie ma niczego na tyle wartościowego w swoich aktywach, aby ich sprzedaż zapewniła odpowiedni zastrzyk gotówki.

Mając na uwadze, że 95% firm w Polsce to firmy małe i bardzo małe zatrudniające kilku-kilkunastu pracowników, dla zarządu metoda zwolnień jeszcze długo będzie pierwszą, z jakich skorzystają. Innych mogą nie być w stanie zwyczajnie zastosować ze względu na małą skalę działalności.

Wydajność, która znalazła się na miejscu 6 listy ma swoje ograniczenia. Można inwestować w nowe maszyny, ale to wymaga znacznych nakładów finansowych i dotyczy głównie większych firm. Można też maksymalnie wykorzystywać posiadane zasoby ludzkie.

Firmy w kryzysie uczą się rozdzielać pracę 5 osób na 3 osoby, a skoro model ten się lepiej czy gorzej sprawdza, nie ma co liczyć, że prędko wrócą do zatrudniania pracowników. Wraz ze wzrostem bezrobocia spada presja płacowa. Pracodawcy będę więc mieli do wyboru liczną rzeszę chętnych do pracy za mniejsze pieniądze. Dla szukających pracy to fatalna wiadomość. Dla pracodawców sposób na zmniejszenie kosztów płacowych. Widać kryzys ma różne oblicza. Z jednej strony firmy borykają się ze skutkami kryzysu, z drugiej skwapliwie go wykorzystują, tłumacząc się koniecznością przeprowadzenia restrukturyzacji ze względu na ów kryzys.

Już za kilka tygodni ilość bezrobotnych zacznie rosnąć ze względu na koniec prac sezonowych. Pracuje w nich ok. 180 tys. osób. Do tego należy doliczyć tysiące świeżo upieczonych absolwentów szkół wyższych, którzy kończą wakacje i ruszą na poszukiwanie pracodawcy. Wielu z nich pozostanie bez pracy, gdyż to właśnie młode osoby mają największe problemy z jej znalezieniem.

Obraz goryczy dopełniają dane GUS z końca sierpnia, o planowanych redukcjach zatrudnienia. Łącznie 453 zakłady zapowiedziały zwolnienie w najbliższych tygodniach 40,6 tys. osób. Łącznie może to dać nawet 300 tys. nowych bezrobotnych.

Autor: Tomasz Bar
Źródło: iThink


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Arafat 29.09.2009 14:24

    Mozemy sie zgodzic – bez szczegolnego roztrzasania szczególów -ze przyczyna grupowych – i nie tylko- zwolnien ,jest KRYZYS! Co sie kryje tak naprawde pod tym terminem nie wiemy! I nie dowiemy sie tego raczej nigdy,mozemy sie tylko domyslac,pomagajac logice doswiadczeniem historycznym i odpowiadajac sobie chocby w miare wlaściwie na pytanie;”Komu pomagal i pomaga kryzys i jakie przynosil swiatu nastepstwa skoro juz od ponad lat stu- kazdy wiekszy stawal sie wiekszym niz lokalny a kilka nawet -swiatowymi. T O PROSTA I NIEZAWODNA METODA GROMADZENIA CORAZ WIEKSZEGO MAJATKU W JEDNYCH I TYCH SAMYCH REKACH – SZCZYTU PIRAMIDY jaką tworzy kilka rodzin najbogatszych Narodu Wybranego. Zastanowmy sie teraz -jesli przyczyną zwolnien jest -kryzys…. to co moze byc przyczyna KRYZYSU? Jedna z tych przyczyn jest na pewno brak na rynku i w rekach ludzkich -pieniedzy, bo to one są paliwem w ekonomicznym motorze jakim jest gospodarka i ludzka chec do dzialania. Jestesmy w takim momencie historycznym ze trudno sobie wyobrazic by pieniadz mozna bylo czyms zastapic bo przeciez ludzka chec do pracy i zarabiania raczej nie ulega kryzysowi czy zalamaniu,jesli to ograniczeniu jako skutek kryzysu ekonomicznego. A jesli jedna i chyba najglowniejsza przyczyna kryzysu jest brak na rynku pieniedzy?… no to gdzie te pieniadze SĄ???… Na rynku “krąży zwykle okreslona ilosc pieniadza ,czasami przetrzymywana dluzej lub krocej w prywatnych schowkach typu skarpeta, ale to sa odpryski w porownaniu do tego czym dysponuja banki.. Banki???? Zaraz, zaraz!!! Banki!!! Prywatne banki udajace lepiej lub gorzej panstwowe na uslugach ktorych są niemal wszystkie rządy. A dlaczego nie Rządy i na uslugach ktorych są wszystkie niemal banki?Czyz nie wiemy ze to żlob jest dla konia?!…I tu -mysle- ze pies jest pogrzebany!… i my pogrzebani juz na zawsze ,dopoki nasze pieniadze nie powroca w nasze Narodów – rece. Bo to nasze – Narodu rece ,pracuja i wyceną pracy, tworza te pieniadze o ktore musimy blagac banki ,placac im haracz i lichwe za to ze nam łaskawie pozwalaja skorzystac z Naszego Narodowego Dobra jakim jest pieniadz winny byc na uslugach Narodu i Panstwa by tworzyc tegoz Narodu dobrobyt.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.