Czy Obama jest sunnickim muzułmaninem?

Opublikowano: 23.02.2014 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 581

Wraz z wybuchem wojny domowej w Syrii rozpoczęła się również krwawa wojna między sunnitami a szyitami, odłamami islamu. Wszystko zaczęło się w styczniu 2011 roku, dwa lata po wybraniu Baracka Husseina Obamy na stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych. Co ciekawe, coraz więcej Amerykanów uważa, że Obama jest muzułmaninem.

Barack Obama do dziś jest człowiekiem-zagadką. Próżno szukać informacji na temat jego przeszłości, gdyż dokumenty te są utajnione a wiele kontrowersji wywołuje jego akt urodzenia, uznawany przez wielu za fałszywy. Niektórzy uważają, że Obama w rzeczywistości jest muzułmaninem i jedynie udaje chrześcijanina, aby zyskać zaufanie wśród ludzi.

Warto przytoczyć badania przeprowadzone w 2010 roku i opublikowane przez The Washington Post, z których wynika, że 20% Amerykanów jest przekonanych iż Barack Obama jest w rzeczywistości muzułmaninem. Zaskakujące wyniki osiągnięto również w 2012 roku, ponieważ aż 50% republikańskich wyborców ze stanów Alabama i Missisipi stwierdziło, że obecny prezydent USA wyznaje Allaha.

Czy jest to więc możliwe aby Barack Hussein Obama był jedynie podstawionym przez inny kraj człowiekiem? Obserwując wydarzenia na Bliskim Wschodzie można dojść do wniosku, że jeśli Obama naprawdę jest muzułmaninem, to najprawdopodobniej sunnitą. W Syrii od dłuższego czasu trwa wojna domowa. Konflikt ma miejsce między rządem a tzw. umiarkowaną opozycją, jednak trwa tam również wojna religijna, między sunnitami a szyitami.

Jak wiadomo, władzę w Syrii sprawuje Baszar al-Assad, który jest alawitą. Alawici natomiast są uznawani przez większość sunnitów za niewiernych, w przeciwieństwie do szyitów. Opozycja walcząca z syryjskim rządem jest wspierana nie tylko przez Stany Zjednoczone, ale głównie przez Arabię Saudyjską, gdzie zdecydowaną większość stanowią sunnici. To głównie temu krajowi zależy na pokonaniu Assada. Wiadomo również, że Arabia Saudyjska, choć jest krajem muzułmańskim, utrzymuje sojusz z Izraelem.

Wojna w Syrii jest więc na rękę Arabii Saudyjskiej, gdyż tzw. syryjska opozycja składa się z sunnitów. Pokojowe rozwiązanie tego konfliktu nie jest możliwe, skoro Assad nie zgadza się na dobrowolne oddanie władzy. Prezydent Syrii kilkakrotnie powiedział, że możliwe jest przeprowadzenie wcześniejszych wyborów i zgadza się odejść tylko gdy będzie się tego domagała ludność syryjska, a nie najeźdźcy.

Sytuacja wokół Iranu również jest spowodowana konfliktem szyicko-sunnickim. Stany Zjednoczone, mimo nacisków ze strony Izraela i Arabii Saudyjskiej, nie przeprowadziły żadnej operacji militarnej i liczyły raczej na pokojowe rozwiązanie kwestii programu nuklearnego. Nowy prezydent Iranu, Hassan Rouhani, jest według USA “bardziej umiarkowany w poglądach”. Niektórzy zaczynają nawet podejrzewać, że Rouhani został podstawiony aby zakończyć irański program nuklearny. Mimo to, Izrael i Arabia Saudyjska chcą dokonać własnego ataku na Iran i opracowują nowy wirus typu Stuxnet.

Powraca więc pytanie, czy Barack Hussein Obama jest jednak sunnickim muzułmaninem, podstawionym przez Arabię Saudyjską. Jeśli jest to prawda, to brak interwencji militarnej w Syrii i w Iranie, czyli brak wsparcia dla sunnitów, z pewnością odbije się na przyszłych wyborach prezydenckich w USA w 2016 roku. Na pytanie zadane w artykule być może uzyskamy odpowiedź, gdy Obama nie wygra tych wyborów w myśl zasady, że “prawda zawsze wyjdzie na jaw”. Jednak do tego czasu jeszcze wiele się może zmienić.

Autor: Dominik
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. Hassasin 23.02.2014 15:56

    No jak to kim !? Po mamusi 100 % Chazarem 🙂 … zagadnienie ojcostwa Babraka, to tylko odwracanie uwagi.

  2. bXXs 23.02.2014 18:07

    Zgadza sie Chazarski psychopata! A tak właściwie ten człowiek nie istnieje, jest zlepkiem rożnych identyfikacji i PRu. Człowiek orkiestra z wieloma dyrygentami.

  3. adambiernacki 23.02.2014 22:00

    Sara Poland w drzewie? Rodaku!

  4. Hassasin 24.02.2014 16:20

    Prapradziad Obamy to polski żyd Jakub Izaak z Przysuchy.

  5. dagome12345 25.02.2014 10:16

    Pan Barack Hussein Obama to laleczka stojąca na piedestale “przywódcy wolnego świata” . Nie było lepszego posunięcia PR-ego i marketingowego władców USA . Murzyn i do tego Hussein pokazuje ,że w USA szanuje się mniejszości i inne wyznania ( w tym samym czasie pogłębia się przepaść miedzy białymi i czarnymi , a władze USA mordują dzień w dzień ludzi w krajach arabskich dla ropy i władzy geopolitycznej )

  6. agama 25.02.2014 11:56

    Coście się tego Obamy uczepili? Takeście nienawiścią do marionetki zaślepieni, a Obamą sterują CIA i inne ssłużby. Na miejscu Obamy też byście nie chcieli z nimi zadzierać, chyba że by wam na własnym życiu i rodzinie nie zależało.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.