Czasy “globalnego szpiegostwa” stają się faktem

Opublikowano: 23.06.2013 | Kategorie: Polityka, Prawo, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 738

W jednym z telewizyjnych wywiadów, słynny pisarz John le Carré (w przeszłości pracownik MI6) podsumował mroczny świat szpiegostwa takimi słowami: “globalna społeczność jest dziś ogromnym zbiorem tajemnic, które dostępne są 24 godziny na dobę, każdego dnia w roku, na wszystkich kontynentach. Na tym globalnym rynku wszystkie chwyty są dozwolone, a celem jest informacja”. Czy brytyjski autor ma rację?

Ci, którzy wyrażają oburzenie dowiadując się, że demokratyczne kraje mogą szpiegować swoich “przyjaciół” (jak np. Turcja i Rosja) są albo naiwni albo też żyją w utopijnym świecie. Zdaniem emerytowanych pracowników CIA “nie ma nic dobrego i nic złego w szpiegowaniu, niewiele ma to także wspólnego z prawem lub dobrymi obyczajami”.

Szpiegostwo, podobnie jak wymiana handlowa, medycyna czy inżynieria, wykracza poza granice państw narodowych i przenika cały glob. Paradoks szpiegostwa opiera się na następującej zasadzie: gdy rdzeniem szpiegostwa jest oszustwo i zdrada, to rdzeniem prawa międzynarodowego jest wzajemny szacunek i dobre obyczaje. Jednak nie bez powodu szpiegostwo leży poza zakresem prawa – odbywa się w cieniu prawa międzynarodowego i wiążących kraje traktatów.

To co w sposób niezwykle wyraźny przyspieszyło rozwój szpiegostwa i “podglądania” to Internet oraz powszechna komputeryzacja. Specjalistyczne programy szpiegujące nie ostrzegają internauty o rozpoczęciu procesu instalacji. Zagnieżdżają się na dysku podstępem, a gdy już wejdą do systemu, ukrywają się i rozpoczynają swoją tajną misję. Ich obecność przez długi czas może być niezauważalna, mimo że gromadzą dane o użytkownikach zainfekowanych komputerów, a potem – bez ich wiedzy – wysyłają je do autora danego szpiega (osoby prywatnej, firmy, czy też jednostki rządowej).

Polityka zagraniczna jak i działania wywiadowcze stanowią dowód na to, że państwa realizują własne cele w oparciu o szeroko rozumiany “prywatny interes”. Poszczególne rządy nie mają dziś żadnych hamulców, aby nie inwigilować własnych obywateli czy też mieszkańców innych państw.Warto przypomnieć chociażby o komentowanym na blogu programie PRISM, zbierającym dla amerykańskiego wywiadu informacje o użytkownikach internetowych produktów takich jak Google, Skype, czy Facebook.

Kraje, których działania szpiegowskie w jakikolwiek sposób zostały ujawnione, zazwyczaj zmuszone są do możliwie szybkiego “przełknięcia” zranionej dumy i konsekwentnego działania dalej. Polityka zagraniczna, rewelacje mediów, czy też wywiadowcze wpadki nie zmieniają “szpiegowskiej rzeczywistości”. To świat, który istnieje niejako równolegle do rzeczywistości kreowanej przez polityków na co dzień.

Autor: Victor Orwellsky
Źródło: Kod Władzy


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.