Ciągłość genetyczna ludności z południa kraju

Opublikowano: 14.08.2020 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1304

Ludzie zamieszkujący przed 4000 lat południe Polski byli blisko spokrewnieni z dzisiejszą populacją naszego kraju. Doktor Anna Juras wraz z zespołem z Uniwersytetu Adama Mickiewicza przeprowadziła analizy genetyczne 150 kości 80 osób żyjących w epoce brązu.

Badani zmarli byli przedstawicielami kultur mierzanowickiej, strzyżowskiej oraz trzcinieckiej. Naukowcy skupili się na genomie mitochondrialnym, dziedziczonym po matce.

Jak czytamy na łamach „American Journal of Physical Anthropology”, „wyniki analizy genetycznej wykazały bliskie pokrewieństwo po linii matki społeczności kultury mierzanowickiej i trzcinieckiej ze społecznościami kultury ceramiki sznurowej. Bardziej odległa od nich społeczność kultury strzyżowskiej wykazywała bliższe podobieństwo genetyczne do populacji stepu powiązanej z wcześniejszymi kulturami grobów jamowych i kultury grobów katakumbowych oraz z późniejszymi Scytami”.

Autorzy pracy zauważają, że istnieje ciągłość genetyczna pomiędzy kulturą sznurową późnego neolitu a kulturami mierzanowicką i trzciniecką reprezentującymi kultury brązu. Ponadto pod koniec III tysiąclecia przed Chrystusem ludy stepu mogły wnieść swój wkład w rozwój kultury strzyżowskiej.

Jak już wiemy z poprzednich badań, tereny dzisiejszej zachodniej Polski we wczesnej epoce brązu zostały zasiedlone przez przedstawicieli kultury unietyckiej, a południowo-wschodnie tereny kraju zamieszkali najpierw przedstawiciele kultury mierzanowickiej, a po nich pojawili się ludzie reprezentujący kulturę strzyżowską, którzy zamieszkali niewielki region w południowo-wschodniej Polsce i zachodniej Ukrainie. Kultury strzyżowska i mierzanowicka rozwijały się niemal równocześnie do mniej więcej 1600 roku przed naszą erą. Później ustąpiły one kulturze trzcinieckiej, która przetrwała do około 1100 roku przed Chrystusem.

Autorstwo: Mariusz Błoński
Na podstawie: Onlinelibrary.wiley.com
Źródło: KopalniaWiedzy.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. poray 04.05.2020 18:18

    Problem w tym , ze badania (nie wiedzieć czemu) nie obejmują badań Y-DNA czyli pochodzenia ojcowskiego, czyli tego które jest zasadnicze dla ustalenia w przybliżeniu danego etnosu.
    Niemniej z wielu innych badań wynika (w tym porównawczych z zakresu religioznawstwa, ale przede wszystkim archeogenetyki ) że społeczność na terenie Polski, Austrii i Niemiec w okresie epoki brązu była protosłowiańska, Na południu kultura unietycka prawdopodobnie była protoceltycka z domieszką słowiańską w Skandynawii siedzieli protonordycy po części z protoslowianami, bałtami, ugrofinami.
    Oficjalnie naukowcy uchylają z tych oczywistości, może żeby zbyt wielkiego szoku od razu nie wywołać, znowu trzeba będzie podręczniki zmieniać:)

  2. rici 04.05.2020 21:46

    Udowodnienie ze np. Slowianie maja domieszke celtycka, czy germanska czy scytyjska, to najmniejszy problem. Tym bardziej, ze wszyscy wymienieni, to potomkowie Aryjczykow. Zobacz sobie w swojej rodzinie jakie pochodzenie mieli twoi przodkowie, okaze sie ze juz w 3 pokoleniu wstecz beda przynajmnie 3 rozne narodowosci, a siegajac glebiej rowniez bedzie tego wiecej.
    Kilka lat temu glownie w Angli byla taka moda na szukanie genetycznych przodkow. To dosyc szybko wygaslo, poniewaz badania dowodzily ze przodkowie klijenta pochodzili np. z Afryki czy Azji, a klien mial udokumentowane przez ostatnie kilkanascie pokolen angielskie pochodzenie.
    Okolo 10 lat temu czytalem na temat Yeti. W gorach Kaukazu rowniez zyla podobna malpa, wiec naukowcy przesledzili wszystki wzmianki na ten temat. I okazalo sie ze sa zapiski ktore mowia ze, polowanie na te “malpy” to byl przywilej moznowladcow miedzy innymi gruzinskich. Zachowal sie opis takiego polowania, w ktorym zlapano zywcem taka “malpe” No i ksiaze dal te “malpe” jednemu z najbardziej zaangazowanych naganiaczy. Ten zbudowal dla niej ogrodzona chate, gdzie przebywala az do smierci. Wykorzystywal ja seksualnie, tak ze mial z nia kilkoro dzieci. Po rewolucji w Rosji, dzieci uciekly w rozne rejony Rosji, w tej wsi mialy opinie dzieci malpy, i raczej nie byly mile widziane, a wygladali normalnie jak Gruzini. Udalo sie ustalic mijsce pobytu i smierci jednej z corek “malpy” ,w S.Petersburgu. Zyjacy potomkowie nie pozwoli na zadne badania genetyczne, wiec zbadano resztki zmarlej. I okazalo sie ze genetycznie powiazana jest z jednym z ludow Centralnej Afryki.
    Okolo 5 lat temu czylalem wyniki badan prowadzonych przez taka pania prof. z Harwardu, ktora szukala gdzie podzial sie tak wielki narod jakim byli Scytowie, nagle zginal /wkrotce po zwyciestwie nad Aleksandrem Macedonskim/ rozplynal sie w powietrzu. I okazalo sie ze taki sam genotyp / z scytyjskich kurchanow maja wspolczesni Afganczycy.
    Tez jakies 3-4 lata temu czytalem wyniki padan genetycznych mumi Tutenchamona. <stwierdzono ze nalezal do rasy indoeuropejskiej, ale to bylo do przewidzenia, byl ostatnim wladca dynastii hettyckiej. Mnie zastanowilo jedno zdanie, ktore tam bylo ze,"wspolczesni mu Egipcjanie byli rasy czerwonej, zblizonej /prawie identycznej/ z Indianami Ameryki Srodkowej"

  3. janpol 04.05.2020 23:06

    Ale o co te awantury? Od dawna, kiedy tylko zaczęły się badania nad tzw. genetyką populacyjną w odniesieniu do ruchu ludności (czyli jakie 60 lat) wiadomo, dla tych co potrafią wyciągać logiczne wnioski, że ludność zamieszkująca dane terytorium zmieniała się biologicznie wolniej niż kulturowo. Najeźdźcy najczęściej zostawiając tylko elementy swojej kultury, przeważnie wchłaniali się w miejscową ludność. Faktycznie jednak w przypadku Słowian na tych terenach, które OPUŚCILI najprawdopodobniej dobrowolnie Germanie a wcześniej Celtowie (bo swoją gospodarką doprowadzili do wyjałowienia się gleby) i dopiero przybywający tu Słowianie karczowali od nowa lasy i wprowadzali już nowszą gospodarkę i wytrzymali na tych terenach do czasu upowszechnienia się dwu- i trójpolówki, co spowodowało zasiedlenie terenów na stałe i tylko wojny tak naprawdę zmieniały status i właścicieli tych ziem.

  4. polantek 04.05.2020 23:41

    Germanie to łacińska nazwa Słowian (ludzi mieszkających za górami – Alpy). 3/4 toponimów (nazwy geograficzne) w dzisiejszych Niemczech maja pochodzenie słowiańskie. Badania lingwistyczne upewniają nas w przekonaniu ,że cała ta turbogermańska retoryka to tylko propaganda daleka od nauki mająca na celu uwierzytelnienie dwu plemion normańskich z rejonu Morz Północnego tj Saksonów jako tych którzy przejęli tradycje Rzymu.

  5. poray 05.05.2020 08:13

    Rici
    Mieszasz pojęcia zestawiasz zasłyszane plotki z badaniami nie zawsze aktualnymi
    1. Germanie jak słusznie zauważył Polantek i czym pisałem w dyskusji z Tobą w artykule o święcie Welesa – to nie lud, lecz obszar, które zamieszkiwały różne ludy przeważnie Słowianie
    2. Nie ma haplogrupy germańskiej ani niemieckiej. Niemcy to mieszanka Celtów, Słowian i Nordyków
    3. Jak zaczniesz badać Polaków będziesz miał mniejszy galimatias genetyczny, gdyż jesteśmy mniej wymieszani.
    4. swoją droga archeogenetyka w tym genetyka populacyjna to doskonałe narzędzie do odkodowywania przemieszczania się i wpływu na siebie etnosów
    5. Trudno się dziwić że Anglicy maja problemy z genetyczną tożsamością, ponieważ pochodzą od Anglów,, Saksonów i Jutów, którzy byli mieszanką jak wyżej Celtów, Słowian i Nordyków. A po przybyciu na wyspy Brytyjskie dodatkowo Słowian, Bałtów i Nordyków stanowiących Wikingów, oraz Celtorzymian, którzy zamieszkiwali tak wcześniej (nie wspominając o wcześniejszych domieszkach ludów z epoki kamienia, którzy zostali wymordowani przez praceltów, a ci z kolei podbici przez aryjskie Ludy Morza w epoce brązu
    6. Co do Scytów to przytaczasz bajdurzenie jakiejś Pani, typowe dla “nauki zachodniej”. Scytowie to współcześnie po części Ukraińcy, Rosjanie, ale także dalej na wschód kraje stepowe. W najczystszej postaci zachowali się jak Osetyjczycy.
    Są liczne badania haplogrup szczątków pochówków scytyjskich i wskazują one nie tylko na hg typowo aryjskie (R1a Z93 – podobnie jak u afgańskich Pasztunów, ale także znacznej części Irańczyków i większości kasty bramińskiej w Indiach), ale także typowo słowiańskie (pokrewne też R1a), oraz kaukaskie G2.
    7. Pozwolę sobie też na ciekawostkę (niczym o tym Yeti, czyli w kręgu legend i mitów). Jak wiadomo dynastie Franków założyli Merowingowie, którzy według legend mieli przyjść ze Wschodu (przez Panonię). Większość badań genetycznych wskazuje na G2 czyli ich pochodzenie kaukaskie, a może nawet scytyjskie. Na to ostatnie wskazywałby fakt migracji/podboju scytyjskiego dokładnie Alanów, którzy według legend i zapisków historycznych mieli dotrzeć aż do Atlantyku (na niedługo przed [pojawieniem się Merowingów).
    O scytyjskim pochodzeniu pisma ogham u Celtów oraz ich penetracji (byś może pospołu albo w ramach tożsamości z Ludami Morza) wspominają irlandzkie kroniki
    8. wracając do Pasztunów to efekt migracji aryjsko-słowiańskiej ludów w Azji, podobnie jak Ariowie w Indiach, ale także później w ramach zwrotu tej migracji (trwającej blisko 2 tysiące lat) ze wschodu na zachód jako Tocharowie, to także założyciele królestwa Kusz i Sogdiana, potężnych imperiów o przebogatej kulturze.
    9. Haplogrupy aryjsko-słowiańskie (R1a) i celtyckie (R1b) na Bliskim Wschodzie to efekt zasiedlenia tych obszarów przez te ludy na pograniczu epoki kamienia i brązu. Fenicjanie prawdopodobnie byli protoceltami a Filistyni (na co wskazują nie tylko badania genetyczne ale i językowe) słowiańsko-aryjskimi. więc ich wpływ na Egipt nie powinien dziwić. Tu znowu mamy temat Ludów Morza z którymi walczył Egipt, a które rozprzestrzeniły się po basenie Morza Śródziemnego i dotarły do Wysp Brytyjskich.

  6. mr_craftsman 14.08.2020 09:20

    “Kilka lat temu glownie w Angli byla taka moda na szukanie genetycznych przodkow. To dosyc szybko wygaslo, poniewaz badania dowodzily ze przodkowie klijenta pochodzili np. z Afryki czy Azji, a klien mial udokumentowane przez ostatnie kilkanascie pokolen angielskie pochodzenie.”

    Było głośno o tym, że ludzie pracujących w takich firmach lubili robić sobie jaja.
    Komuś wychodziła skandynawia ? Dodawali mu azjatów i murzynów dla żartu.
    Takie śmieszki 🙂

  7. janpol 15.08.2020 20:17

    Ile razy można powtarzać, że JAKIEKOLWIEK wnioskowanie o realnych i rzeczywistych wędrówkach ludów na podstawie haplogrup to TOTALNA BZDURA (!!!!!!!!!). Haplogrupa R1a1 wyodrębniła się ok. 15 tys lat temu. Z tego czasu nie ma nawet śladów stałych osad a co dopiero miast czy jakichś organizacji ponadplemiennych. Od tego czasu nie ma też śladów jakich większych wędrówek z zachodu na wschód tylko DOKŁADNIE na odwrót (kolejne fale przybyszów ze wschodu napływają do Europy). Co to za głupota twierdzić, R1a1 to TYPOWO słowiański gen i wyciągać z tego jakieś durnowate wnioski. Przypominam, że R1a1 przeważa też wśród postkoczowniczych “azjatyckich” Kirgizów i również postkoczowniczych “białych” Pasztunów. Żadna z tych nacji NIGDY nie była Słowianami.

  8. poray 16.08.2020 09:55

    Janpol
    Twoja wypowiedź jest tyleż emocjonalna co i świadcząca o braku podstaw wiedzy na temat badań archeogenetycznych. A mnogość epitetów i wykrzykników w twojej wypowiedzi nie uczynią jej merytoryczną.
    Ale przechodząc do meritum
    Jest zgoła odwrotnie niż piszesz. Piszę o tym m.in we wcześniejszym poście ( z maja 2020),
    Co do Kirgizów , Pasztunów i Tadżyków to opisujemy to szerzej w naszej książce (http://prazrodla.pl/index.php/wydawnictwo/), wspomina o tym tym również Adrian Leszczyński w swoim tekście o Hg Kirgizów (http://prazrodla.pl/index.php/2020/05/31/kirgizi-i-spor-o-pochodzenie-slowian/).
    Sumując właśnie wymienione ludy (podobnie jak Ujgurzy i szereg enklaw etnicznych jak Kalasze na terenie Nepalu, Pakistanu) mają znaczącą zawartość R1a po wędrówkach Tocharów, która odbywała się między XXII wiekiem pne a II-III w ne. Przez obszar całej Azji. Początkowo doszli oni do Centralnych Chin, według kronikarzy chińskich (jako Juezi) tworząc pierwsza dynastię chińską. Potem zostali wyparci przez Chińczyków w stronę Himalajów. stamtąd przez wieku rozprzestrzeniali się i po części byli wypierani w kierunku zachodnim, tworząc imperium Kusz i państwo Sogdyjskie. To z kolei obszary od Pakistanu, poprzez Tadżykistan, Kirgistan, Uzbekistan po Afganistan. W trakcie ludy te wchodziły w związku z kobietami a Azji (na co wskazują również badania hg jak i bezpośrednio mumie po Tocharach). W ten sposób nabywali w fizjonomii cech azjatyckich (skośne oczy) , wskazują na to freski z jaskiń Kizil, gdzie Tocharowie w dużej mierze są już pokazywani jako skośnoocy, aczkolwiek nadal ubrani byli na wzór aryjski (w kontusze) i jak wiadomo posługiwali sie podówczas językiem o wyraźnie indoeuropejskim pochodzeniu. Państwo Kusz i Sogdiana także miała cechy europejskie i azjatyckie. Posągi, wizerunki królów Kusz (np. Wasudewy, Waniszki, Kaniszki) wskazują na europoidalne (a wręcz słowiańskie ) rysy i uczesanie (wąsy), aczkolwiek część posągów przedstawia także już typowo azjatyckie rysy przedstawicieli tych państw.
    Znacząca część R1a wśród wymienionych ludów to również efekt migracji Ariów, na wspomniane tereny oraz w kierunku Indii).
    Sumując przedstawione przez ciebie “argumenty”, odwrotnie niż twierdzisz, jednoznacznie przemawiają za tym, jak archeogenetyka w pełni wpisuje się w dotychczasowe badaniach z zakresu historiografii jak i archeologii.
    Co do R1a to geny pochodzące od ludów protosłowiańsko-bałtyjskich i protoaryjskich sięgające czasów, gdy ludy te stanowiły jednorodną grupę etniczną. Wskazują na to także badania archeogenetyczne (sięgnij do nich i oszczędź wypisywania bzdur) ale także językoznawcze i religioznawcze. Rzecz jasna ludy te wchodziły w koligacje z innymi etnosami. Doskonałym przykładem tego jest slawizacja starouropejskiej hg I2, która obecnie stanowi znaczną część ludność krajów słowiańskich. Ale i ten fakt wskazuje jak genetykę można wykorzystać do prześledzenia wędrówek ludów.
    mówiąc krótko Janpol, jak zabierasz głos, to proszę dla dobra społeczności WM, mów o tym na czym się znasz,a nie to co ci się wydaje.
    pozdrawiam upalnie
    poraj

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.