Pielęgniarki i położne chcą zmiany prawa o wynagrodzeniach

Opublikowano: 13.08.2023 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1615

Pod względem liczby pielęgniarek przypadających na 1000 mieszkańców Polska jest w ogonie Europy. Do wykonywania tego zawodu zniechęcają m.in. niskie zarobki, trudne warunki pracy i choroby zawodowe. Średnia wieku pielęgniarek i położnych jest wysoka, a młode osoby niechętnie podejmują pracę w szpitalach, wybierając prywatne placówki. Dodatkowo w połowie ubiegłego roku chaos wprowadziła ustawa o wynagrodzeniach pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, znacznie różnicując zarobki w tej grupie zawodowej. Po roku walki Ogólnopolskiemu Związkowi Zawodowemu Pielęgniarek i Położnych udało się doprowadzić do stworzenia projektu jej nowelizacji, która ma uporządkować sytuację. Pod koniec lipca Sejm odesłał ją do prac w komisjach.

„Ustawa o wynagrodzeniach wprowadziła bardzo duży chaos i żeby go naprawić, a przynajmniej zmniejszyć, niezbędne są zmiany. Dlatego nasza organizacja powołała Komitet Ustawy Obywatelskiej i odbyło się pierwsze czytanie w Sejmie. Czekamy w tej chwili na Komisję Zdrowia i na Komisję Finansów” – mówi agencji informacyjnej Newseria Dorota Ronek, wiceprzewodnicząca Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP). „Zmiany, które proponujemy, spowodują przede wszystkim zatrzymanie lawiny pozwów sądowych i zachęcą młode osoby do podejmowania pracy”.

1 lipca 2022 roku została wprowadzona nowelizacja ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników podmiotów leczniczych. Związek wskazuje, że ustawa w przyjętym kształcie doprowadziła do licznych degradacji i dyskryminacji zawodowej pielęgniarek i położnych w Polsce. Zaowocowało to falą protestów społecznych i procesów sądowych. Do dziś toczy się blisko 3 tys. takich spraw.

Pielęgniarki mają nadzieję, że przegłosowanie przez Sejm obywatelskiego projektu nowelizacji w pierwszym czytaniu, co nastąpiło 28 lipca, doprowadzi do pozytywnych zmian w sytuacji zatrudnionych. Postulowane zmiany skupiają się wokół czterech zagadnień. Chodzi o podniesienie współczynników pracy dla piątej i szóstej grupy zawodowej, co wpłynie na wzrost ich zarobków. Obecnie w konsekwencji ustawy różnice między wynagrodzeniami tej grupy oraz pielęgniarkami i położnymi z drugiej grupy sięgają 2–3 tys. zł.

„Kolejna sprawa to jest uznaniowość pracodawców w zakresie kwalifikacji, bo ustawa ma zapis „kwalifikacje wymagane”, a nie „kwalifikacje posiadane”. Wnioskujemy, żeby to zmienić, żeby zapobiec dalszej kreatywnej polityce w zakładach pracy i wypłacie wynagrodzeń w oparciu o niższe kwalifikacje, niż faktycznie pielęgniarki i położne posiadają” – wyjaśnia Dorota Ronek.

Trzecim żądaniem jest gwarancja przekazywania środków na pokrycie wzrostu minimalnego wynagrodzenia określonego ustawą w ramach systemu świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych.

„W zeszłym roku było to finansowanie na PESEL czy na numer prawa wykonywania zawodu i pracodawcy wtedy chętniej te podwyżki dawali, w tej chwili dają wypowiedzenia zmieniające, chcąc obniżyć wynagrodzenia i zakwalifikować się do niższej grupy w związku z brakiem finansowania tych podwyżek” – tłumaczy Dorota Ronek. „I czwarty punkt w projekcie naszej ustawy to jest kwestia podnoszenia wynagrodzenia od następnego miesiąca po podniesieniu przez pielęgniarki i położne kwalifikacji i przedstawieniu dokumentu potwierdzającego”.

Z danych Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych wynika, że w ciągu ostatnich kilku lat liczba pielęgniarek przypadających na 1000 mieszkańców zmniejszyła się z 5,2 do 5,1. Średnia dla krajów Unii Europejskiej wynosi 9, w Szwajcarii – 16 (choć Ministerstwo Zdrowia podaje inne dane, zdaniem OZZPiP niewiarygodne). Młodzi ludzie nie mają motywacji, by przychodzić do zawodu. Średnia wieku wśród pielęgniarek wynosi w tej chwili 54 lata, wśród położnych – 50. W 2030 roku 65 proc. pielęgniarek i 60 proc. położnych będzie w wieku uprawniającym do świadczeń emerytalnych. Obecnie blisko 80 tys., czyli aż 1/5 pielęgniarek i położnych, pracuje mimo uzyskania wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę. Z kolei spośród absolwentów szkół pielęgniarskich tylko 60 proc. trafia do publicznej ochrony zdrowia, a szczególnie niechętnie podejmują oni pracę w szpitalach.

„Mamy szansę poprawić sytuację w pielęgniarstwie przed 2030 rokiem, kiedy to 60 proc. pielęgniarek osiągnie wiek emerytalny, ale tutaj trzeba dobrej woli ze strony rządzących. Pewne dobre zmiany się naprawdę odbyły, bo wynagrodzenia na pewno wzrosły, ale są bardzo niesprawiedliwe” – mówi wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. „Konieczne są wszystkie zmiany, które były zaproponowane uchwałą rządu i są zawarte w „Polityce Wieloletniej Państwa na rzecz Pielęgniarstwa i Położnictwa”. Ona tak naprawdę nie jest realizowana. To są normy zatrudnienia określone na poziomie minimum w niektórych zakresach, ale są zakresy, jak chociażby psychiatria, gdzie nie ma tych norm i dochodzi do tego, że jest jedna pielęgniarka w trakcie dyżuru”.

Kolejnymi postulatami środowiska pielęgniarek i położnych są urlop na poratowanie zdrowia oraz emerytury pomostowe, gdyż – jak wynika z danych OZZPiP – średnia długość życia pielęgniarki wynosi 61–62 lata w związku z chorobami zawodowymi. Związek domaga się także opracowania kompetencji w zależności od kwalifikacji (etapu kształcenia). Brak takiej regulacji powoduje, że pracodawcy nie wykorzystują kompetencji wielu pielęgniarek i położnych, ponieważ nie mają ich świadomości.

Źródło: Newseria.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. emigrant001 13.08.2023 11:48

    Średnia wieku wśród pielęgniarek wynosi w tej chwili 54 lata
    średnia długość życia pielęgniarki wynosi 61–62 lata
    Czyli Polaków czeka medyczny armagedon już za kilka lat, najdalej za siedem:)

  2. Drnisrozrabiaka 13.08.2023 18:48

    Zastąpią je przyjeznymi, będzie taniej, no i na więcej ławek patriotycznych będzie. Można też sobie wyobrazić ile abramsów ze złomowiska zamówi mendzen kiedy zostanie premierem z ramienia balcerowicza(sorosa). Będziemy potęga!

  3. Aida 13.08.2023 23:58

    @Drnisrozrabiakab mentzen to mentzen tamto, ile ci płacą za tą reklamę? Dzięki takim jak ty poparcie im rośnie, rozpleniliscie się jak muchy w gównie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.