Liczba wyświetleń: 2289
Niedawno WHO ogłosiła, że koronawirus SARS-CoV-2 nie jest bardziej śmiertelny niż grypa sezonowa. Tymczasem służby w Wielkiej Brytanii mówią coś zupełnie innego.
Od początku roku do końca sierpnia liczba zgonów z powodu COVID-19 w Anglii i Walii była prawie 3,5-krotnie wyższa niż z powodu zapalenia płuc i grypy razem wziętych – wynika z opublikowanych danych brytyjskiego urzędu statystycznego ONS.
Od stycznia do sierpnia z powodu COVID-19 zmarło 48 168 osób, podczas gdy z powodu zapalenia płuc 13 600 osób, zaś wskutek grypy 394. To oznacza, że spośród 389 835 zgonów, które miały miejsce w Anglii i Walii w ciągu ośmiu miesięcy roku, COVID-19 był przyczyną 12,4 proc. zgonów, zapalenie płuc – 3,5 proc., zaś grypa – 0,1 proc.
ONS brał pod uwagę w tych danych podstawową przyczynę zgonu. Wprawdzie zapalenie płuc i grypa były wspomniane więcej razy w aktach zgonu niż COVID-19, ale znacznie rzadziej były podstawową przyczyną zgonu.
Jak zwracają uwagę eksperci, znacznie większa liczba zgonów z powodu infekcji koronawirusem po części wynika z tego, że jest to nowa choroba, na którą w odróżnieniu od grypy, nie ma jeszcze szczepionki. Zatem kto w końcu mówi prawdę, komu można wierzyć, jakim statystykom zaufać…?
Autorstwo: Marcin Kozera
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Znalezione w sieci:
“30 stycznia Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła stan światowego zagrożenia pandemią, a w polskim Ministerstwie Zdrowia odbyła się pierwsza konferencja dotycząca zagrożenia epidemicznego. Dzień później do MON-u zostało wezwanych trzech oficerów: szef ODiZZB w Puławach płk dr Marcin Niemcewicz, kierownik pracowni wirusologii ppłk dr Aleksander Michalski oraz szef pracowni zabezpieczenia ppłk Jacek Wójcicki. Jak twierdzą nasze źródła, oficerowie ci byli przekonani, że chodzi o ustalenia dotyczące strategii walki z koronawirusem. Tymczasem w resorcie obrony wręczono im dymisje i rozkazy przeniesienia do innych jednostek. – Tym jednym ruchem MON pozbawiło instytut najlepszych specjalistów, którzy mogli realnie przeciwdziałać pandemii. W ośrodku powstała wyrwa kadrowa. Potem zaczęła się już prawdziwa lawina odejść i dymisji. Dziś WIHiE i laboratorium w Puławach już praktycznie nie funkcjonują – mówi nasz informator.”
I jak? Prawda to czy fałszywka?
Foxi ty leniuszku – o Wujku G zapomniałes? Wpisałem nazwisko gości i na pierwszej stronie takie newsy:
https://www.wojskonews.pl/article,krajowy_konsultant_alarmuje_wojsko_nie_jest_przygotowane_na_koronawirusa.html
https://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:UO6UIedPkQQJ:https://www.rpo.gov.pl/pl/content/koronawirus-mon-odpowiada-rpo-ws-wojskowego-instytutu-higieny-i-epidemiologii+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-b-d
Wysil sie trochę bardziej następnym razem no chyba że masz 5 latek- to usprawiedliwione :).
Ale chwała ci za to, że poruszyłeś temat bo żyłbym w nieświadomości :).
Czyli jednak, czystki były, żeby wsadzić swoich sprawdzonych BMW – bierny, mierny ale wierny.