Większość Polaków chce wprowadzenia jawności płac

Opublikowano: 08.03.2014 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 670

Serwis praca.pl przeprowadził ankietę, w której zapytał, jakie jest podejście Polaków do jawności płac. Z badania wynika, że aż 51% respondentów opowiedziało się za pełną jawnością wynagrodzeń. Ich zdaniem firmy powinny udostępniać informacje o wynagrodzeniach całemu społeczeństwu.

W opinii 14% Polaków płace powinny być jawne, ale tylko w obrębie poszczególnych przedsiębiorstw. 13% Polaków jest za tym, by wiedza o zarobkach była powszechna, ale tylko w odniesieniu do osób pracujących na stanowiskach państwowych. Zaledwie 22% badanych zadeklarowało, że płace w ogóle nie powinny być jawne.

Postulat jawności płac w lipcu zeszłego roku zgłosiło Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Wtedy jednak wszystkie partie parlamentarne oraz największe organizacje pracodawców opowiedziały się przeciwko tej propozycji.

Autor: Piotr Szumlewicz
Źródło: Lewica.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. adambiernacki 08.03.2014 11:17

    Ale były by jaja jak by można było przeczytać oficjalnie co wszyscy wiedzą, że pani Krysia i pan Andrzej zarabiają cztery razy więcej od “kolegów i koleżanek”. Wszyscy wiedzą, że dziadziuś pani Krysi to weteran NKWD a tatuś pana Andrzeja to brat biskupa. Naturalnie, że w pracy niczym się nie wyróżniają prócz przywilejów wszelakich. Tak jest w budżetówce, w której pracowałem naście lat. To co się tam dzieje każe sądzić, że Inspekcja Pracy w ogóle nie istnieje i tak jest wszędzie w wojewódzkim urzędzie a nawet w wojewódzkiej bibliotece. Wiemy o ch…członkach zarządu, prezesach itd. ale zapominamy o pociotach.

  2. jj44 08.03.2014 11:23

    Nie lepiej całkowitą jawność majątkową jak w skandynawii? Wchodzisz na stronę internetową, wpisujesz imię nazwisko adres i widzisz kto co ma i skąd. Ciekawe co na to urzędy i wielki biznes. Własność prywatna to świętość, z niewolnikami włącznie.

  3. Delite 08.03.2014 13:34

    @free_man racja. Informacje kto ile zarabia, dostał powinno tyczyć się tylko urzędników i tam gdzie kasa idzie z kieszeni podatnika.
    Nie życzył bym sobie, aby okoliczni mieszkańcy wiedzieli ile zarabiam. Jak będę chciał to sam im powiem.

    Ty który jesteś za tym pomysłem. Proszę napisz szczerze ile zarabiasz.

  4. MichalR 08.03.2014 15:20

    Uważam że jedyne jawne płace to powinny być płace osób które są przez nas zatrudniane – innymi słowy płace całej budżetówki z wyłączeniem między innymi wszelkiego typu pracowników służb specjalnych. Tutaj co najwyżej powinniśmy wiedzieć ile jest sumarycznie wydawane na wspomniane służby.

    Wszelkie prywatne firmy powinny mieć płace utajnione (na własnych zasadach).

  5. oporowiec 09.03.2014 00:27

    W Polsce panuje jakieś totalne zacofanie w kwestii ogłoszeń o pracę, bo w znacznej większości nie jest podawane proponowane wynagrodzenie. Na przykład w wielu zachodnich krajach oraz w Japonii (gaijinpot), Korei południowej, ogłoszenia o pracę bez podania stawek nie są w ogóle przyjmowane przez portale ogłoszeniowe, a przez ludzi takie ogłoszenia są widziane jako bardzo niekulturalne a wręcz obraźliwe. W Polsce wiele razy słyszałem, że pytanie o zarobki przez pracownika, na rozmowie kwalifikacyjnej jest czymś czego robić nie wypada, a wręcz pracodawcy czują się urażeni takim pytaniem. Normalnie jakaś paranoja.

  6. jestemtu 09.03.2014 08:49

    @oporowiec
    Pracownik ma pracować, a nie zarabiać 🙂

    Co do jawności.
    Jak ju wspomniano, budżetówka powinna być przejrzysta.
    No i wszelkiej maści spółki skarbu państwa, w końcu zarządzają firmami powstałym za nasze i naszych rodziców pieniądze.

    Jawność wynagrodzeń wszystkich dokładnie prowadziłaby do spięć. Już teraz publikując zarobki różnych grup pracowniczych, można zauważyć jak ludzie na nie reagują.

  7. mr_craftsman 09.03.2014 15:35

    jawność niesie za sobą konieczność tłumaczenia się z decyzji, a tego nikt nie lubi, zwłaszcza kiedy ma coś na sumieniu.

    paradoksalnie jawność to mniej zawiści, która podobnie jak strach bierze się z braku wiedzy.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.