W Macedonii udaremniono zamach stanu planowany przez Waszyngton

Opublikowano: 05.06.2015 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 626

W Macedonii rozbrojono członków grupy, która 17 maja tego roku chciała dokonać zamachu stanu. Jej sponsorzy – wysłannicy Waszyngtonu oraz niedoszli wykonawcy zamachu byli po obserwacją policji już od co najmniej ośmiu miesięcy. Cel był oczywisty – rozsianie chaosu, jaki panuje na Ukrainie, także na obszarze Macedonii, tylko po to, by zablokować budowę rosyjskiego gazociągu biegnącego przez ten kraj w kierunku Unii Europejskiej.

AKCJA W KUMANOWIE

O świcie 9 maja bieżącego roku policja macedońska rozpoczęła akcję aresztowania członków uzbrojonej grupy, która od jakiegoś czasu infiltrowała ten kraj i była podejrzana o przygotowywanie serii ataków.

Przed przystąpieniem do ofensywy, policja ewakuowała mieszkających w pobliżu cywilów:

Doszło do krwawej strzelaniny, gdyż niedoszli zamachowcy otworzyli ogień. W jej wyniku śmierć poniosło 14 z nich oraz 8 członków sił policyjnych. Aresztowano 30 podejrzanych. Wiele osób zostało rannych.

TO PRÓBA ZAMACHU STANU, A NIE AKT TERRORYSTYCZNY

Policja macedońska przystąpiła do akcji świetnie poinformowana. Według ministra spraw wewnętrznych, Ivo Kotewskiego, uzbrojeni członkowie obserwowanej grupy chcieli podjąć jakieś istotne działania w dniu 17 maja. Tego dnia w Skopje zwolennicy mniejszości albańskiej planowali zorganizować manifestację.

Po identyfikacji podejrzanych okazało się, że prawie wszyscy z nich są byłymi członkami Wyzwoleńczej Armii Kosowa (WAK) [1].

A wśród nich między innymi:

– Sami Ukšini, znany jako „Komendant Sokoli”. Jego rodzina odegrała historyczną rolę w WAK;

– Beg Rizaj, były ochroniarz Ramusha Haradinaja – przemytnika narkotyków, dowódcy WAK, a następnie premiera Kosowa. Haradinaj był dwukrotnie potępiony przez Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii za zbrodnie wojenne, został jednak oczyszczony z zarzutów, gdyż 9 ważnych świadków jego przestępstw nie mogło zeznawać w procesie, bo w międzyczasie zostali zamordowani;

– Deme Shehu, obecny ochroniarz Aliego Ahmetiego – założyciela i przewodniczącego albańskiej partii politycznej Demokratyczny Związek na rzecz Integracji;

– Mirsad Ndrecaj, znany jako „Komendant NATO”, wnuk Malika Ndrecaja, dowódcy 132 Brygady WAK.

Główni przywódcy planowanego zamachu stanu, w tym Fadil Fejzullahu (zabity w trakcie policyjnej ofensywy), mieli bliskie powiązania z ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Skopje, Paulem Wohlersem.

Na poniższym zdjęciu Fadil Fejzullahu, jeden z przywódców uzbrojonej grupy, zabity w trakcie obławy policyjnej, ze swoim szefem – ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Skopje, Paulem Wohlersem.

Paul Wohlers jest synem amerykańskiego dyplomaty, Lestara Wohlersa, który odegrał ważną rolę w upowszechnianiu propagandy atlantyckiej i był odpowiedzialny za dział kinematografii Amerykańskiej Agencji Informacyjnej. Brat Paula, Laurence Wohlres, w chwili obecnej pełni funkcję ambasadora w Republice Środkowoafrykańskiej. Sam Paul jest byłym pilotem marynarki wojennej, a obecnie specjalistą od kontrwywiadu. Był też zastępcą dyrektora Centrum Operacji Państwa w Departamencie Stanu USA (innymi słowy, pracował w służbach zajmujących się nadzorem i ochroną dyplomatów).

Aby rozwiać wątpliwości co do tożsamości sponsorów planowanego zamachu stanu, w trakcie trwania policyjnej ofensywy interweniował sam Sekretarz Generalny NATO – Jens Stoltenberg. Bynajmniej nie po to, by wyrazić potępienie dla terroryzmu oraz wesprzeć działania konstytucyjnego rządu Macedonii, lecz po to, by nakreślić obraz rozbrojonej grupy terrorystycznej jako legalnej etnicznej opozycji: „Z głębokim niepokojem śledzę wydarzenia w Kumanowie. Chciałbym przekazać wyrazy współczucia rodzinom, których członkowie zginęli lub zostali ranni [w trakcie policyjnej ofensywy]. To ważne, by w celu przywrócenia porządku i przeprowadzenia przejrzystego śledztwa w sprawie ostatnich wydarzeń, współpracowali wszyscy polityczni i lokalni przywódcy. Apeluję, by w interesie narodu oraz całego regionu zachować spokój i nie doprowadzać do eskalacji przemocy”.

Trzeba być głuchym, by nie zrozumieć w czyim imieniu przemawiał.

W Macedonii w styczniu bieżącego roku udaremniono zamach stanu planowany przez szefa opozycji, socjaldemokratę Zorana Zajewa. Aresztowano cztery osoby, a samemu Zajewowi skonfiskowano paszport. Po tym incydencie prasa atlantycka zaczęła publicznie oskarżać „reżim” macedoński o „autorytarne zapędy”.

Wcześniej Zoran Zajew, jako burmistrz Strumicy, był oskarżony o forsowanie budowy centrum handlowego i aresztowany pod zarzutem korupcji. Członkowie jego partii rozpoczęli bojkot prac parlamentu, okazując w ten sposób poparcie dla Zajewa. Ostatecznie został on ułaskawiony przez prezydenta Branko Crwenkowskiego, który w czerwcu 2013 roku został mianowany przywódcą partii Zajewa – SDSM.

Zorana Zajewa otwarcie wspierają ambasady: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Holandii. Ale pozostawione ślady wskazują na to, że za niedoszły zamach stanu odpowiedzialność ponoszą Stany Zjednoczone.

Zajew, przywódca socjaldemokratycznej partii SDSM [2], zamierzał zorganizować demonstrację 17 maja tego roku. By utrudnić policji identyfikację wmieszanych w tłum terrorystów, planowano rozdystrybuować 2000 masek. W trakcie marszu ukryta za maskami uzbrojona grupa miała wtargnąć do budynków kilku instytucji, by w ten sposób rozpocząć pseudo„rewolucję”, porównywalną z wydarzeniami na Majdanie w Kijowie.

Planowaną akcję zamachu stanu koordynował Mile Zečević, były pracownik jednej z fundacji George’a Sorosa.

Aby zrozumieć pośpiech Waszyngtonu w kwestii obalenia macedońskiego rządu, musimy cofnąć się kilka lat wstecz i przyjrzeć się początkom wojny o gazociąg. Polityka międzynarodowa to olbrzymia szachownica, na której ruch każdej figury pociąga za sobą konsekwencje dla wszystkich pozostałych.

WOJNA GAZOWA

Stany Zjednoczone usiłują zakłócić komunikację na linii Rosja-Unia Europejska już od 2007 roku. Powiódł się im sabotaż projektu Gazociągu Południowego, kiedy do wycofania się z udziału w jego budowie zmusili Bułgarię. Jednak 1 grudnia 2014 roku, ku zaskoczeniu wszystkich, rosyjski prezydent Władimir Putin rozpoczął realizację nowego projektu, gdy udało mu się przekonać do podpisania umowy swego dotychczasowego tureckiego przeciwnika, Recepa Tayyipa Erdoğana – pomimo tego, iż Turcja jest członkiem NATO [3]. Ustalono, że Moskwa będzie dostarczać gaz do Ankary, a ta w zamian za to będzie przesyłać go dalej, do Unii Europejskiej, obchodząc w ten sposób antyrosyjskie embargo nałożone przez Brukselę. 18 kwietnia 2015 roku nowy grecki premier Alexis Tsípras przystał na to, by rosyjski gazociąg przebiegał również przez jego kraj [4]. Jeśli chodzi o premiera Macedonii, Nikołę Grujewskiego, to potajemne negocjacje z Rosją w sprawie gazociągu, zakończone sukcesem, zamknięto już w marcu [5]. Ostatecznie również Serbia, będąca partnerem w projekcie Gazociągu Południowego, zasygnalizowała, iż jest gotowa przyłączyć się do budowy Gazociągu Tureckiego, do czego doszło w Belgradzie, w trakcie kwietniowej wizyty rosyjskiego ministra ds. energii Aleksandra Nowaka [6].

Gazociąg Turecki miał przebiegać przez Turcję, Grecję, Macedonię i Serbię i dostarczać rosyjski gaz do Unii Europejskiej. Z inicjatywy prezydenta Węgier, Wiktora Orbana, 7 kwietnia ministrowie spraw zagranicznych tych krajów spotkali się w Budapeszcie, by w tej kwestii wypracować wspólne stanowisko wobec Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.

W celu udaremnienia realizacji rosyjskiego projektu gazowego Waszyngton podjął szereg kroków:

– w Turcji wsparł socjaldemokratyczną Republikańską Partię Ludową, stojącą w opozycji do Partii Sprawiedliwości i Rozwoju założoną przez prezydenta Erdoğana, w nadziei, że dzięki temu przegra on w wyborach;

– 8 maja wysłał do Grecji Amosa Hochsteina, Dyrektora Biura ds. Zasobów Energetycznych, z żądaniem, by rząd premiera Tsíprasa wycofał się z umowy z Gazpromem;

– w Macedonii próbował – na wszelki wypadek – ulokować u władzy proamerykańskie marionetki, by w ten sposób zablokować budowę gazociągu;

– w Serbii wznowił projekt secesji autonomicznego okręgu północnej Serbii – Wojwodiny, łącznika Serbii z Węgrami [7].

A na koniec jeszcze jedna informacja, bynajmniej nie mniej ważna: gaz płynący Gazociągiem Tureckim dotrze też na Węgry i do Austrii, co oznacza anulowanie alternatywnego projektu dostarczania gazu do tych krajów z Iranu, negocjowanego przez Stany Zjednoczone z prezydentem Iranu Hassanem Rohanim (wbrew radom Gwardii Rewolucyjnej) [8].

Autorstwo: Thierry Meyssan
Źródło oryginalne: Voltairenet.org
Tłumaczenie i źródło polskie: PRACowniA4.wordpress.com

PRZYPISY

[1] “L’UÇK, une armée kosovare sous encadrement allemand”, Thierry Meyssan, “Réseau Voltaire”, 15 kwietnia 1999, http://www.voltairenet.org/article615.html.

[2] SDSM jest członkiem Międzynarodówki Socjalistycznej.

[3] “How Vladimir Putin Upset NATO’s Strategy”, Thierry Meyssan, tłum. Roger Lagassé, “Voltaire Network”, 13 grudnia 2014, http://www.voltairenet.org/article186186.html.

[4] “Möglicher Deal zwischen Athen und Moskau: Griechenland hofft auf russische Pipeline-Milliarden”, Giorgos Christides, “Der Spiegel”, 18 kwietnia 2015, http://www.spiegel.de/wirtschaft/unternehmen/griechenland-und-russland-syriza-hofft-auf-pipeline-milliarden-a-1029328.html.

[5] “Геннадий Тимченко задержится на Балканах. Вместо South Stream “Стройтрансгаз” построит трубу в Македонии”, Юрий Барсуков, “Коммерсант”, 12 marca 2015, http://www.kommersant.ru/doc/2684522.

[6] “Énergie : la Serbie souhaite participer au gazoduc Turkish Stream”, B92, 14 kwietnia 2015, http://www.courrierdesbalkans.fr/le-fil-de-l-info/energie-la-serbie-souhaite-participer-au-gazoduc-turkish-stream.html

[7] “Brussels’s Next Balkans Ersatz State: Vojvodina”, Wayne Madsen, Strategic Culture Foundation (Russia), “Voltaire Network”, 7 marca 2015, http://www.voltairenet.org/article186778.html.

[8] “Behind the anti-terror alibi, the gas war in the Levant”, Thierry Meyssan, tłum. Roger Lagassé, Voltaire Network, 3 października 2014, http://www.voltairenet.org/article185495.html.


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.