Liczba wyświetleń: 768
Wczoraj w nocy, w Syrii doszło do kolejnego domniemanego ataku chemicznego, który przyczynił się do śmierci wielu cywilów. Dokładna liczba ofiar nie jest znana. Wiadomo jednak, że ani organizacje ani media nie potwierdzają doniesień o zastosowaniu gazów bojowych, zaś Stany Zjednoczone już wiedzą, że to syryjskie wojska miałyby dokonać kolejnej masakry.[ZNZ]
Rzekomy atak chemiczny nastąpił we Wschodniej Gucie – ostatniej enklawie kontrolowanej przez rebeliantów i terrorystów. Niektóre źródła podają, że śmierć poniosło co najmniej 41 osób, zaś terrorystyczna organizacja Jaish al-Islam, która kontroluje enklawę wskazuje na około 500 zabitych. Zdjęcia ofiar szybko pojawiły się na portalu społecznościowym Twitter. Problem w tym, że nikt nie jest w stanie potwierdzić autentyczności tych informacji.[ZNZ]
Jest to kolejna taka sytuacja, w której ktoś postanowił skorzystać z gazów bojowych, aby zabijać ludność cywilną. Rząd i tzw. umiarkowani rebelianci wzajemnie obrzucają się oskarżeniami. Islamskie ugrupowanie Jaish al-Islam, które w 2013 roku w mieście Adra zabiło kilkadziesiąt cywilów paląc ich żywcem i ścinając głowy narzeka, że „krwawy reżim” znów gazuje ludzi.[ZNZ]
Reakcja na domniemane mordowanie cywilów również jest identyczna. Stany Zjednoczone natychmiastowo ustaliły winnych – są to oczywiście Syria i Rosja. Władze USA chcą jak najszybciej omówić tę kwestię i wymierzyć „sprawiedliwość”, która prawdopodobnie będzie polegała na odpaleniu kilkudziesięciu rakiet, co naturalnie przyczyni się do śmierci kolejnych ludzi.[ZNZ]
Dziwnym zbiegiem okoliczności prezydent USA zapowiedział niedawno, że amerykańska armia wkrótce opuści Syrię. Najnowszy atak chemiczny może stać się dobrym pretekstem nie tylko dla trwałej okupacji tego kraju i zwalczania irańskich wpływów w regionie, ale także dla zbombardowania wojsk syryjskich. Warto również odnotować, że za pośrednictwem dyplomacji rząd Syrii i „rebelianci” uzgodnili niedawno ich ewakuację z tej enklawy.[ZNZ]
Organizatorzy ataku chemicznego we Wschodniej Gucie „słono zapłacą” za swoje działania, powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. „Wiele ofiar, w tym kobiet i dzieci, w szalonym ataku chemicznym w Syrii. Dzielnica okrucieństw została zamknięta i otoczona przez armię syryjską, co czyni ją całkowicie niedostępną dla świata zewnętrznego” — napisał na “Twitterze”. Trump zażądał „natychmiastowego odblokowania obszaru”, aby zapewnić ofiarom pomoc medyczną i zweryfikować konsekwencje rzekomego ataku. Trump skrytykował także Rosję i Iran za poparcie „zwierzęcego Assada”.[SN]
Amerykański przywódca oskarżył również poprzedniego prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamę, że nie uderzył na Syrię w 2013 roku, chociaż obiecał to uczynić, jeśli użyta zostanie broń chemiczna. „Gdyby prezydent Obama przekroczył swoją deklarowaną czerwoną linię, katastrofa syryjska skończyłaby się dawno temu! Asad byłby już historią” — napisał Trump. Wcześniej doradca Białego Domu w zakresie bezpieczeństwa i walki z terroryzmem Thomas Bossert powiedział, że Waszyngton rozważa możliwość nowego ataku na Syrię na tle raportów o atakach chemicznych w mieście Duma.[SN]
W niedzielę szef rosyjskiego Centrum Pojednania Stron Konfliktu w Syrii, generał Jurij Jewtuszenko powiedział, że wrzutki o użyciu broni chemicznej we Wschodniej Gucie mają na celu zerwanie operacji armii syryjskiej w zakresie wycofania bojowników Dżaisz al-Islam z miasta Duma. Wcześniej szef sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych Walerij Gierasimow poinformował, że bojownicy szykują inscenizację ataku chemicznego we Wschodniej Gucie, którą Waszyngton wykorzystuje jako pretekst do bombardowania Damaszku. Gierasimow ostrzegł, że jeśli rosyjskie wojsko znajdzie się w strefie planowanego ataku, amerykańskie pociski i ich nośniki zostaną zniszczone.[SN]
Rząd Syrii wielokrotnie zaprzeczał, aby stosował broń chemiczną, i oskarża o ataki z użyciem substancji trujących rebeliantów. Rosja również odrzuca te oskarżenia, domagając się zbadania wszystkich incydentów i ukarania winnych.[SN]
Celem wycieków informacyjnych o użyciu substancji chemicznych przez syryjskie wojska jest chronienie terrorystów i usprawiedliwienie ewentualnych ataków z zewnątrz – głosi komunikat rosyjskiego MSZ. „Dochodzi do dalszych wycieków informacji o użyciu chloru lub innych substancji trujących przez wojska rządowe. Kolejna taka sfabrykowana informacja o rzekomym ataku chemicznym w Dumie pojawiła się wczoraj. Przy czym powołują się na osławioną organizację pozarządową Białe Hełmy, którą wielokrotnie przyłapywano na związkach z terrorystami i tworzeniu filmów z fałszywymi atakami wojsk syryjskich, oraz inne tzw. organizacje humanitarne, mające swoje siedziby w Wielkiej Brytanii i USA” – podkreślił rosyjski resort polityki zagranicznej.[SN]
„O podobnego rodzaju niebezpiecznych prowokacjach wielokrotnie ostrzegaliśmy w ostatnim czasie. Celem tych kłamliwych domysłów, które nie mają żadnych podstaw, jest chronienie terrorystów i nieprzejednanej radykalnej opozycji, która nie zgadza się na polityczne rozwiązanie, jednocześnie próbując usprawiedliwić ewentualne ataki z zewnątrz” – podkreślono w dokumencie.[SN]
Dziewięć krajów wezwało do zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie domniemanego ataku chemicznego w Syrii, informuje brytyjskie stałe przedstawicielstwo. Z taką inicjatywą wystąpili trzej stali członkowie Rady Bezpieczeństwa — Wielka Brytania, Francja i Stany Zjednoczone, a także Polska, Holandia, Szwecja, Kuwejt, Peru i Wybrzeże Kości Słoniowej. Tematem spotkania ma być omówienie informacji o ataku z wykorzystaniem broni chemicznej w Syrii. Oczekuje się, że posiedzenie odbędzie się dzisiaj w poniedziałek. Wcześniej francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian powiedział, że Paryż pilnie nalegał, aby zwołać Radę Bezpieczeństwa ONZ, żeby przedyskutowała sytuację we Wschodniej Gucie.[SN]
Podsumowując – nie wiadomo co dokładnie wydarzyło się we Wschodniej Gucie. Podczas gdy USA już mogą przygotowywać się do bombardowań, Rosja twierdzi, że najnowszy atak chemiczny jest kłamstwem wykreowanym przez finansowaną z nieznanych źródeł obronę cywilną znaną jako Białe Hełmy, która posiada potwierdzone związki z terrorystami i którą wielokrotnie przyłapywano na tworzeniu fałszywszy filmów z ataków wojsk syryjskich. Władze Syrii mówią o sfabrykowanym ataku chemicznym. Z kolei media i organizacje monitorujące działania wojenne w Syrii nie potwierdzają doniesień o zastosowaniu gazów bojowych. Oczywiście w przeszłości przekonaliśmy się, że Stany Zjednoczone nie potrzebują żadnych dowodów ani potwierdzeń, aby dokonać uderzenia i tak też może być w tym przypadku.[ZNZ]
Źródła: pl.SputnikNews.com [1] [2] [3] [4] [SN], ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ]
Kompilacja 5 wiadomości: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
Najmocniej na opinię publiczna działają zdjęcia dzieci.
Zbiorowy rozum społeczny z każdego telewizora nie używa mózgu do interpretacji faktu, tylko podąża za wnioskiem ogółu, sterowanym przez starszych i mądrzejszych. Jednostka zdaje się nie mieć znaczenia, może z powodu przeludnienia.
Tak właśnie wybuchnie, wbrew rozsądkowi, III wojna światowa.
Asad wygrywający wojnę używa gazu żeby przegrać wojnę .
Ale nachalne prowokacje. Tonący brzytwy się chwyta. Syria już wygrała.
@BrutulloF1
Nie, jeśli “wjedzie” USA i “będzie wyzwalać” Syrię, tym razem za oficjalnie własnymi wojskami.
Jeśli Rosja się postawi to dojdzie do wojny…
Jeśli w Polsce wprowadzi się stan wyjątkowy w związku z “zagrożeniem” ze strony Rosji to nawet nie będzie można legalnie protestować przeciwko wojnie.
Mroczne czasy nadchodzą… 🙁