Stuxnet nie pozwala o sobie zapomnieć

Opublikowano: 27.12.2012 | Kategorie: Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 851

Jedno z najbardziej wyrafinowanych narzędzi cyberwojny znów w akcji. Tak przynajmniej twierdzą irańskie media, które we wtorek, 25 grudnia, poinformowały o kolejnym ataku z wykorzystaniem Stuxneta. Jego celem były zakłady przemysłowe w prowincji Hormozgan na południu Iranu. Cytowany przez agencję ISNA lokalny szef obrony cywilnej Ali Akbar Achawan zapewnił, że atak został odparty – podaje Gazeta Prawna.

Incydent ten pokazuje, że wcześniejsze doniesienia o śmierci Stuxneta okazały się przedwczesne. Przypomnijmy więc, że jest to ten sam szkodnik, który w 2010 roku opóźnił uruchomienie elektrowni atomowej w mieście Bushehr, co stosunkowo szybko potwierdziły irańskie władze.

Wtedy też pojawiły się pierwsze spekulacje o rządowym pochodzeniu tego narzędzia. Nie mając wiarygodnych dowodów, media informowały o tajnym amerykańsko-izraelskim spisku, którego celem miała być destabilizacja irańskiego programu nuklearnego. Dopiero w czerwcu br. New York Times ujawnił bardziej szczegółowe dane, które zdają się potwierdzać tę tezę (zob. Stuxneta stworzyły USA i Izrael. Robak się wymknął).

Z biegiem czasu okazało się też, że Stuxnet nie jest jedynym tak zaawansowanym narzędziem, które można wykorzystać do działań cyberwojennych. Pod koniec 2011 roku analitycy zagrożeń wykryli Duqu. W tym roku kolekcję programów infiltrujących Bliski Wschód uzupełniły Flame i Gauss, a specjaliści uświadomili sobie, że złożone szkodliwe oprogramowanie może rozprzestrzeniać się niewykryte przez wiele lat. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nadchodzący rok przyniesie kolejne znaleziska tego typu.

Opracowanie: Anna Wasilewska-Śpioch
Na podstawie: Gazeta Prawna, di24.pl
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.