Po słonecznej burzy nastanie epoka lodowa

Opublikowano: 14.07.2011 | Kategorie: Nauka i technika

Liczba wyświetleń: 693

Amerykańscy uczeni, na podstawie zebranych danych ustalili, że po szczycie słonecznej aktywności w roku 2013, który może przynieść spore zamieszanie, Słońce może na długi czas zamilknąć, co wiąże się z kolei możliwością nastania kolejnej „malej epoki lodowej”, wiążącej się ze znacznym spadkiem temperatur, a co za tym idzie, problemów z rolnictwem. Tak źle, ale i tak niedobrze.

Najnowsza długoterminowa prognoza aktywności słońca mówi o długim zastoju w jego aktywności po kolejnym szczycie, co według naukowców, może oznaczać spadek temperatury na całej Ziemi lub zastopowanie procesu globalnego ocieplenia.

Naukowcy przyglądają się plamom słonecznym i cyklowi jego aktywności od 400 lat i coraz bardziej wiedzą, jak wypatrywać oznak zmian w „kosmicznej pogodzie” na kilka lat do przodu.

Szczyt burz słonecznych spodziewany jest na rok 2013, jednakże potem, jak wskazują niektóre wyznaczniki, może nastąpić okres bardzo małej aktywności naszej gwiazdy lub nawet jej… hibernacji.

– To bardzo ważne, ponieważ cykle słoneczne odpowiadają za kosmiczną pogodę i mogą przyczyniać się do zmian klimatu – mówi Frank Hill, zastępca dyrektora Słonecznej Sieci Synoptycznej przy amerykańskim Krajowym Obserwatorium Słonecznym.

W przeszłości podobne okresy występowały z okresami niższych temperatur na Ziemi. Najsłynniejszym z nich było tzw. minimum Maundera – 70-letni okres, w którym nie występowały plamy na Słońcu, trwający od 1645 do 1715 r. Temperatury w Europie były wówczas tak niskie, że czas ten określa się także jako „mała epoka lodowa”.

Związek między aktywnością słońca a zmianą klimatu jest wciąż kwestią naukowej debaty. Nawet jeśli taki istnieje, nie jest jasne w jaki sposób oziębienie spowodowane niską aktywnością naszej gwiazdy może wpływać na proces globalnego ocieplenia wywołany przemysłową emisją gazów cieplarnianych. Klimatolodzy mówią, że wahania w aktywności słońca, które do tej pory przebadano nie miały wielkiego wpływu na klimat, zatem nie spodziewają się oni wielkich zmian na Ziemi, nawet jeśli Słońce zamilknie na dekadę lub dłużej.

Jeśli jednak obecne prognozy okażą się poprawne, fizycy zajmujący się Słońcem i klimatolodzy będą mieli doskonałą okazję, aby sprawdzić jak to wygląda naprawdę.

Hill mówi, że naukowcy nie mogą w żaden sposób przewiedzieć, jak długi może być okres hibernacji. – Może on trwać tak długo jak minimum Maundera, jeśli oczywiście w ogóle się wydarzy. Zarówno on, jak i inni eksperci ogłosili swoją długotrwałą prognozę dla Słońca na dorocznym spotkaniu Oddziału Fizyki Słonecznej przy Amerykańskim Towarzystwie Astronomicznym, które zorganizowano w Uniwersytecie Las Cruces w Nowym Meksyku.

SKĄD O TYM WIEMY?

Prognoza opiera się na trzech wskaźnikach, które łączy się z długofalową aktywnością Słońca, tj. pojawianiu się plam słonecznych oraz ich jasności, a także układzie wewnątrzsłonecznego „prądu strumieniowego” złożonego z rozgrzanej plazmy i jego ścieżka migracji ku biegunom magnetycznym gwiazdy, co widać na słonecznej koronie.

W czasie obecnego cyklu słonecznego zaobserwowano niezwykle małą ilość plam słonecznych, które były bledsze niż zwykle. Naukowcy mówią, że nie widzieli znaków charakterystycznych dla ruchów plazmy odbywających się ze wschodu na zachód, co zazwyczaj oznacza podwyższenie aktywności gwiazdy w przyszłości.

Wszystkie te i inne znaki obecnego „Cyklu 24” mogą wskazywać według Hilla, że następny cykl związany ze wzrostem ilości słonecznych sztormów może „znacznie odłożyć się w czasie, być bardzo słabym, albo nie zdarzyć się w ogóle.”

Oprócz związków z klimatem, aktywność słońca może mieć znaczny wpływ na działanie sztucznych satelitów, sieci przesyłu energii a nawet sprawiać zagrożenie napromieniowaniem dla osób znajdujących się na dużych wysokościach. Ponadto burza słoneczna może zakłócić sygnał z satelitów i wprowadzić zamęt do systemów nawigacyjnych. W 1989 r. wybuch słoneczny spowodował awarię energetyczną w kanadyjskim Quebeku. Szczególnie silne wybuchu zmuszały także astronautów do poszukiwania schronienia w specjalnie chronionych miejscach wahadłowców lub na ISS.

Niektórzy obserwatorzy są szczególnie zaniepokojeni masywnym geomagnetycznym super-sztormem, jak ten, który przetoczył się przez Ziemię w 1859 r. i znany jest jako „Carrington event”. Uspokajają ich jednak zapewnienia związane z tym, że maksimum słoneczne z 2013 r. nie będzie szczególnie silne, a po nim nastąpi znaczne uspokojenie naszej gwiazdy.

MAŁA EPOKA LODOWA

Hill i dwaj inni fizycy specjalizujący się w Słońcu, którzy brali udział w opracowaniu obecnej prognozy, Matt Penn i Richard Altrock, twierdzą, że nie ma obecnie wystarczających danych na to, aby łączyć na stale aktywność słoneczną ze zmianami klimatu. Jednak zarówno oni, jak i inni fizycy zauważyli, że w historii zdarzały się pewne okresy mniejszej aktywności plam słonecznych, takie jak wspomniane minimum Maundera oraz kolejny podobny okres między 1790 a 1830, kiedy dochodziło do spadku temperatur na skalę globalną.

Gavin Schmidt, klimatolog z Instytut Nauk Kosmicznych Goodarda i jeden z założycieli bloga RealClimate mówi, że efekty wpływu Słońca na klimat w ciągu ostatnich 30 lat są „na granicy wykrywalności”.

– Da się je wykryć wysoko atmosferze, jednak znacznie bliżej powierzchni jest znacznie trudniej o wykrycie jakichkolwiek sygnałów – mówi.

Jednym z powodów, przez które tak trudno określić wpływ Słońca na klimat jest to, że wahania w jego zachowaniu w ostatnim okresie należały do bardzo umiarkowanych.

– Jeśli będziemy świadkami pojawienia się warunków powodujących coś, co nazwaliśmy minimum Maundera w ciągu najbliższych 50 lat, będzie to bardzo ciekawe – mówi Schmidt. […] W ciągu najbliższych 20-30 lat mógłby nastąpić znaczny spadek postępu globalnego ocieplenia.

Ale co ze sprawą małych epok lodowych, jak ta, która zaczęła się XVII w. i która spowodowała, że wioski w szwajcarskich Alpach zostały zniszczone przez lodowce? Schmidt mówi, że podobne okresy mają złożoną naturę i często wiążą się np. ze zwiększoną emisją materiałów wulkanicznych do atmosfery, co samo z siebie już powoduje ochłodzenie klimatu.

Autor: Alan Boyle
Źródło oryginalne: Cosmic Log
Tłumaczenie i źródło polskie: Infra


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

12 komentarzy

  1. Obi-Bok 14.07.2011 08:45

    Kiedyś oglądałem na kanale ‘Planete’ program dokumentalny o grupie Francuzów i Szwajcarów, którzy twierdzili (przeprowadzili też eksperyment z tym związany), że na zmianę temperatury na naszej planecie ma wpływ obrót Mlecznej Drogi (galaktyka spiralna) wokół własnej osi. Nasz Układ Słoneczny znajduje się w jednym z ramion naszej galaktyki, i odnotowuje się wzrost temperatur w momencie, gdy ramię MD przechodzi przez pewien punkt (twierdzili, że czasokres jednego cyklu wynosi 100 000 lat). Przepraszam za mało precyzyjny opis, ale oglądałem ten program kilka lat temu i wiele już nie pamiętam. Być może ktoś jeszcze o tym słyszał?

  2. Janusz Korczynski 14.07.2011 10:38

    “Chmury słuchają się gwiazd” – na internecie znajdziesz 🙂

  3. adambiernacki 14.07.2011 11:05

    Ziemia zachowuje się jak bąk, którym bawiłem się w dzieciństwie być może galaktyka też.

  4. guarana 14.07.2011 12:13

    Z globalnym ociepleniem nie wypaliło to za rok będzie globalne ochłodzenie.
    Losy Ziemi leżą w rękach szarlatanów…

  5. wadada 14.07.2011 23:07

    jedna rzecz mnie ciekawi. Jeśli zmiany klimatu powodowane są, jak niektórzy twierdzą, emisją gazów cieplarnianych przez działalność człowieka, to co powodowało je tysiące czy miliony lat temu? 🙂

  6. Raptor 14.07.2011 23:30

    Pewnie metan z odchodów dinozaurów 😉

  7. ARTUR 14.07.2011 23:36

    Nie należy słuchać psychopatów pseudonaukowców którzy za pieniądze sprzedadzą własną rodzinę .To co ma się wydarzyć zostało już zapisane w czasach gdy takim wichrzycielom nie pozwalano mieszkac ze wspólnotą lecz w miejscu odosobnionym .Niestety ,tolerancja i zapotrzebowanie na polityków typu Hitlera i Stalina stworzyły grupy pseudonaukowców powiązanych z koncernami energetycznymi które poprzez rozgłaszanie kłamstw i naciski na rządy zawładnęły gospodarką finansową na całej Ziemi .

  8. memento 14.07.2011 23:40

    Jest wiele pytań bez odpowiedzi. Np. Jeśli źródłem węglowodanów niezbędnych do życia jest, jak niektórzy twierdzą, makaron, to dlaczego ludzie 50 tysięcy lat temu żyli?:)

  9. memento 14.07.2011 23:48

    Wymyśliłem jeszcze jedno przed snem 😛 Jeśli karabin, jak niektórzy twierdzą, służy do zabijania, to jak 1000 lat temu prowadzono wojny?:) Zachęcam do stosowania tego schematu logicznego! 😀

  10. Paulo 15.07.2011 09:43

    To już wiem w jakim celu pracuje się nad sposobami składowania CO2 pod ziemią lub pod dnem morza. W razie ochłodzenia klimatu wypuścimy to co zmagazynujemy i będzie nam cieplej 😉 Jeszcze się okaże, że Polska będzie dostawała dofinansowania z UE na produkcję CO2 🙂

  11. Natan 15.07.2011 12:07

    Polecam film “Globalne ocieplenie – globalny szwindel”
    Znajdziecie na YT

  12. che 16.07.2011 00:43

    Cóż, zgromadziłem opał na kilka lat. W tym roku da się odczuć prażenie Słońca, ciekawe jakie będą plony w rolnictwie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.