Dziennikarz zawieszony za pytania do europosła PiS

Opublikowano: 04.02.2017 | Kategorie: Media, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 822

Dziennikarz lokalnej publicznej rozgłośni Radio Merkury został zawieszony w obowiązkach, bo zadawał posłowi PiS, Ryszardowi Czarneckiemu, niewygodne pytania. Teraz wstawiła się za nim „Solidarność”.

„Radio Merkury to instytucja zaufania publicznego. Dotąd spełniała ważną funkcję w Wielkopolsce. Działania zarządu poważnie podważają zaufanie oraz misję radia publicznego” – napisała wielkopolska „Solidarność” w liście, skierowanym do Krzysztofa Czabańskiego, prezesa Rady Mediów Narodowych. Chodzi o zawieszenie w obowiązkach Macieja Kluczki, dziennikarza politycznego Radia Merkury, który w tym tygodniu stracił posadę po rozmowie z Ryszardem Czarneckim.

Wywiad znikł już ze strony internetowej radia, jednak według doniesień prasowych „winą” Kluczki miały być pytania dotyczące tego, jak często poseł bywa na dyżurach w swoim biurze oraz wątpliwości związane z wykształceniem jego syna, również posła PiS, Przemysława Czarneckiego.

“Poseł Przemysław Czarnecki na stronach Sejmu mówi, że jest specjalistą i analitykiem ds. bezpieczeństwa, a na różnych stronach internetowych czytamy, że ukończył tylko liceum. Coś może nam pan wyjaśnić?” – pytał Kluczka swojego rozmówcę, którego ponoć zirytowała treść wywiadu.

Po tym fakcie Kluczka został zawieszony w obowiązkach i odebrano mu prowadzony program. Kiedy sprawa trafiła do prasy, prezes zarządu „Merkurego” Filip Rdesiński próbował ratować twarz, tłumacząc, że dziennikarz jest na zwolnieniu lekarskim i wkrótce wróci do pracy. Jednak według słów samego Kluczki, sytuacja bynajmniej nie była różowa.

“Prezes Rdesiński próbował namówić mnie na wydanie oświadczenia, które jednak nie było zgodne z moim sumieniem. Nie widzę już dla siebie miejsca w Radiu Merkury i na pewno do niego nie wrócę. W takiej atmosferze pracować się tam nie da” – powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.

Autorstwo: JS
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. ludziedobrejroboty.pl 04.02.2017 23:04

    “…że jest specjalistą i analitykiem ds. bezpieczeństwa, a na różnych(!!!) stronach internetowych czytamy…”
    “Jednak według słów samego Kluczki, sytuacja bynajmniej nie była różowa(!!!).”
    Ch*j tam, że, jak zwykle, PiS, ale jakieś to takie… dramatyczne żałośnie

  2. 8pasanger 04.02.2017 23:48

    Tak kończą ludzie myślący, że zeszmacić się można tylko ,,trochę”.Dobrze, że nie brnie w to dalej.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.