Mieszkać w Niemczech, pracować w Polsce

Opublikowano: 17.06.2018 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 829

Okazuje się, że Polakom taniej jest mieszkać za naszą zachodnią granicą w Niemczech, ale lepiej pracować we własnej ojczyźnie, dojeżdżając zza Odry do, na przykład, Szczecina.

O tym nowym emigracyjnym zjawisku czytamy na łamach portalu Money.pl. Niemcy już teraz są najpopularniejszym kierunkiem imigracji dla Polaków, których kuszą nie tylko wysokie zarobki w euro, ale i rozbudowany system opieki socjalnej. Pojawił się jednak nowy trend. Okazuje się bowiem, że mieszkanie w Niemczech jest tańsze, niż w Polsce!

“Polacy masowo przeprowadzają się do Niemiec. Nie przyciągają ich jednak pensje w euro. Powód jest prosty, w przygranicznych miejscowościach po prostu pracy nie ma” – komentuje agentka ds. nieruchomości dla Money.pl. Co zatem jest celem ich wyjazdów? Kwestie mieszkaniowe. Domy w przygranicznych miejscowościach takich, jak Löcknitz, Pasewalk, Gartz czy Prenzlau kosztują w granicach 200-300 tys. zł. W odległości 60 km od Szczecina można kupić własne cztery kąty już za 120 tysięcy PLN! Trudno więc dziwić się Polakom, którym po prostu opłaca się sprzedać własne mieszkanie w kraju i przeprowadzić się do Niemiec.

Relatywnie dalekie dojazdy do pracy może kompensować dostęp do niemieckiej opieki socjalnej i opieki zdrowotnej. Dla rodziców wybór Kindergeld jest znacznie korzystniejszy, niż polskie 500+. Generalnie, mieszkanie po tamtej stronie Odry daje dodatkowe możliwości – Money.pl przytacza przykłady rodziców posyłających swoje dzieci do niemieckich szkół, dzięki czemu łatwiej się im dostać później na zagraniczne uniwersytety.

Jak relacjonuje Marzena Adonai w Löcknitz wciąż jest więcej Niemców, niż Polaków, ale nasz język słychać dosłownie wszędzie. Lepsze warunki życiowe przyciągają dosłownie wszystkich – taksówkarzy, przedsiębiorców, księgowych, mechaników…

Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.