Liczba wyświetleń: 1519
Na YouTube ukazał się bardzo ciekawy materiał niejakiego Joshua Thomasa na temat tzw. butelki Keshe. Autor podaje dokładną konstrukcję butelki, która jakby z niczego wytwarza prąd. O Mehranie T. Keshe i jego nowej teorii budowy materii już pisaliśmy na blogu, jednak mimo zapowiedzi świata to jeszcze nie zmieniło, a mass media uparcie milczą na ten temat. Dla wielu działania irańskiego wynalazcy są kolejną dezinformacją światowej mafii banksterskiej, mającą na celu przekonanie sporej grupy tzw. zwolenników konspiracji, że coś dobrego się dzieje.
Jednak faktycznie coś się dzieje wokół tego co robi Mehran Keshe. Poniższy film, z moim opisem po polsku, może posłużyć jako pierwsza dostępna ogólnie instrukcja do potwierdzenia działania reaktorów plazmowych na bazie teorii Keshe. Sam wynalazca wielokrotnie prezentował działanie tej butelki, jednak nigdy nie przedstawił dokładnie jej konstrukcji. Joshua Thomas to czyni i to w miarę dokładnie. Zapraszam do wykonania prób!
NARRACJA JOSHUA THOMASA
Właśnie zbudowałem generator na bazie reaktora plazmowego i w ten sposób udowodniłem wynalazek generatora energii Keshego (…) Całe nowoczesne społeczeństwo, technologia, wszystko co mamy zostało zaprojektowane i skonstruowane bez jakiejkolwiek wiedzy o grawitacji i polach magnetycznych. Rozumiemy w jaki sposób grawitacja działa, ale nie wiedzieliśmy skąd pochodzi i w jaki sposób jest generowana. Aż do tego momentu.
To jest reaktor plazmowy, który dowodzi prawdziwości konceptu reaktora Keshe. Pokażę wam dokładnie w jaki sposób go wykonać od A do Z (…). Mamy 4 elektrody, i jeśli wypełnimy to roztworem, który utworzy plazmę w powietrzu powyżej, to powstanie prąd elektryczny.
Mam już roztwór pół filiżanki napoju gazowanego cytrynowo – lemonkowego, 1 łyżkę wodorotlenku potasu KOH, wymieszanego razem do momentu gdy cały związek potasu się rozpuści. Wlewamy to do butelki, ustawiamy zegar – jest to sekwencja wstępna, która uruchamia reaktor. Po 25 minutach wylewamy roztwór z butelki, który wytworzył reakcję dynamiczną, możliwą do zmierzenia. Zostawmy (pustą butelkę) na kilka minut by się naładowała… Pokażę wam (drugą z butelek), która ma 3 miedziane elektrody.
Jest to fascynujące gdy się zdejmie nakrętkę z jednej z nich (tych butelek), a w środku przecież nie ma nic poza tymi elektrodami, a (pomiar) jest dowodem na prawdziwość konceptu. Widzimy, że miernik pokazuje napięcie 2,2 (w skali miernika 200 mV), co jest imponującym rezultatem. Teraz pojadę po kolegę na lotnisko i będę z powrotem za kilka godzin…
Po 5 godzinach… To są te butelki, które zostawiłem, przetestujmy je więc (miernikiem). No, nieźle (miernik pokazał 2,8). Ta (zwykła) butelka jest wypełniona elektronami, protonami i neutronami. Różnica pomiędzy tymi butelkami jest taka, że ta (z elektrodami) została wprowadzona w stan dynamicznych reakcji, atomy wodoru są zjonizowane przez co protony i elektrony oddzielają się od siebie, wokoło cyrkulując i ponownie się łącząc (w atomy). Dzieje się tak kolejny i kolejny raz. To wszystko dzieje się wewnątrz tych butelek. Miernik pokazuje 59,9 – to najwyższy pomiar jaki miałem.
Po kolejnych 4 godzinach i 5 piwach… Wewnątrz tej butelki mamy galaktykę spiralną. Nasza Droga Mleczna ma 100 000 lat świetlnych średnicy. Patrząc na tę butelkę stwierdzamy, że jest ona pusta. Jeśli przestaniemy o tym myśleć, to w skali Plancka trzeba nawiązać do Energii Próżni zwanej też Energią Punktu Zerowego (Zero Point). Jasne jest, że w tej butelce jest wystarczająco dużo energii by zmienić nasz cały świat.
Minęło od początku 10 godzin i 30 minut… Wciąż wytwarza energię (na mierniku jest 8,4) (…).
Po kolejnych 30 minutach… W tej butelce jest wszechświat. Może to wyglądać na oszołomstwo, ale nim nie jest.
Po 8 godzinach… Nadal mamy prąd (4,0 na mierniku). Proszę, podzielcie się tą informacją z innymi (…) mówię wam, że przechodzimy z paradygmatu Braku do Nadmiaru. Czas więc na Pokój. Nie ma żadnego powodu by toczyć wojny…
OPIS POD FILMEM
W tym nagraniu wideo użyto butelki plastikowej by obalić prawa fizyki – to jest przyszłość. W jaki sposób? Wewnątrz butelki są cztery miedziane druty (elektrody) nie mające z sobą kontaktu – są niezależne. Oznacza to, że wewnątrz butelki jest obwód otwarty. Zgodnie z obecną fizyką nie można zamknąć obwodu i generować prądu z powietrza wewnątrz pustej otwartej butelki. Jednakowoż, zgodnie z nową teorią tworzenia grawitacji, „mamy do czynienia z nową fizyką w nauce”. Eksperyment łamie stare prawa fizyki i dowodzi prawdziwości nowego odkrycia, którym jest Generator Plazmowy Keshe’go.
Energia, która obraca naszą Drogę Mleczną, nasz Układ Słoneczny, a także Ziemię, jest tą samą energią, która porusza elektrony wewnątrz tej butelki. Przez ten eksperyment pokazujemy tę uniwersalną energię, ponieważ w butelce znajduje się dosłownie miniaturowa galaktyka atomów obracająca się wokół miedzianego drutu (zamykając obwód i w ten sposób generując elektryczność).
Na koniec mam tylko jedno pytanie: dlaczego Joshua Thomas pokazał na końcu znak szatana?
Źródło: Monitor Polski
Tylko totalni ignoranci mogą wierzyć w takie cuda. Potwierdza się to co mówi mój przyjaciel – ludzie wierzą, że skoro jest film na Youtube to musi być prawda.
Totalna bzdura, a ta cała “fundacja” ma za zadanie zdobyć kasę dla paru osób od głąbów, którzy dadzą się złapać na tego typu filmiki.
Dlaczego Joshua Thomas pokazał na końcu znak szatana?
Prawdopodobnie gościu jest metalowcem (to ktoś kto słucha heavy metalu), taką symbolikę zapoczątkował R.J. Dio. Ale niema to nic wspólnego z NWO.To taki symbol, znak rozpoznawczy o całkiem innym znaczeniu.
@przemex eksperyment nie jest trudny można to sprawdzić, pewnie za kilka dni będą nowe filmy – wtedy ocenimy czy to bzdura.Można też samemu to zrobić dla pewności.
Fenix: Galaktyka miniaturowa to i światło miniaturowe 😉
Przemex: A może to nie cuda. Uważasz, że fizyka i inne nauki już wszystko odkryły? Coś się nie mieści w kanonie to już cud? 🙂
“Widzimy, że miernik pokazuje napięcie 2,2 (w skali miernika 200 mV), co jest imponującym rezultatem.” – czyli całe 0,0022 V, a najwięcej miał 0,059V – faktycznie imponujące. Proponuję złapać za kable miernika na tym zakresie i gwarantuje lepsze wyniki. Nawet najprostsze ogniwa dają lepsze wyniki. Można chociaż diodę świecącą zapalić, a tu 2,2mV – większy jest błąd wskazania tego chińskiego “miernika”. Niestety mam wrażenie, że większość ludzi robiących takie filmiki ma podstawowe braki w wiedzy z zakresu szkoły podstawowej.
“Mamy 4 elektrody, i jeśli wypełnimy to roztworem, który utworzy plazmę w powietrzu powyżej, to powstanie prąd elektryczny”
Ludzie, nie dawajcie robić z siebie wała. Gościu wyprodukował normalne ogniwo alkaliczne i pitoli głupoty …
Taki sam cud osiągniemy wbijając dwa druty z różnych metali w jabłko …
Takie_tam: nie przesadzajmy z tą fizyką – gość z tego filmu, albo nie ma pojęcia o czy mówi (to pewnie też), albo celowo próbuje wprowadzić ludzi w błąd. Dlaczego nie powie, że miernik wskazuje 2,2mV tylko pomija te mV? Robi to z głupoty czy dla sławy na youtube? Wielu powie, no tak świetny wynik 2.2, a było nawet 59.9 – rewelacja, przecież ogniwa galwaniczne to mają maks zaledwie 3.2 – tylko Volta a nie mili-Volta. Wskazanie 2.2mV – kiedy miernik ma 2.5% tolerancji to jest w granicach jego błędu, ale można spokojnie pokazać to samo i więcej dotykając do innego metalowego przedmiotu, a jak drugim końcem dotkniecie do kaloryfera to i nawet 100V może się wyświetlić (w sprzyjających warunkach). Ja nie neguję tego co Keshe robi, bo faktycznie facet głosi ciekawe hipotezy i robi niesamowite doświadczenia z minireaktorami atomowymi, ale ten film traktuję jako dezinformację, która robi tylko wodę z mózgu ludziom.
Ta fundacja to jawna próba powołania rządu światowego , cieszę się że POlskie matoły nie przystąpiły do tego projektu wybawienia świata.
To są ludzie którzy w Polsce sprzedają generatory prądu wykonane w oparciu
o “butelkę” (tak mi się wydaje)
http://www.generatoris.pl.tl/
Jak dla mnie na stronce jest totalny bełkot informacyjny. Dlaczego ludzie, którzy tworzą tak rewolucyjne technologie, próbują to tak sprzedać, że na kilometr pachnie oszustem? Jak ktoś chce sprzedać młotek, to umieszcza jego zdjęcie, opisuje parametry techniczne, wymienia zalety i podaje cenę. Tu mamy tylko cenę i żadnych konkretów (oprócz masy zbędnych informacji nie do końca sensownych i napisanych nie do końca “po polsku”).
Wykonałem coś podobnego do tej butelki z trzema elektrodami. Najpierw po CC potem dla trochę mniejszej butelki do przechowywania wody destylowanej. Dla pierwszej wskazania na początku 1,4 mV dla drugiej 0. Po dodaniu roztworu po okolo 20 minutach odpowiednio 1,8 mV 0,4 mV. Na drugi dzień 1,5mV 0,1 mV. Po dokładnym opłukaniu wodą destylowaną 4- krotnie 0,2mV 0,0mV.